Reklama

Dlaczego warto wspierać fundację „Dzieło Nowego Tysiąclecia”?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ewa Filipiak
Burmistrz Wadowic

Wspieram Fundację „Dzieło Nowego Tysiąclecia”, bo mam świadomość, że jest to działanie dla przyszłości – Polski, Kościoła, świata.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W dzisiejszym, bardzo zmaterializowanym i skomercjalizowanym świecie trudno nie dostrzegać konieczności przekazania naszym następcom wartości, które były tak drogie Janowi Pawłowi II – i nam wszystkim także – a które bywają zagubione w pędzie codzienności czy wręcz są odrzucane przez wielkie siły negacji, a które przez dwa tysiąclecia nie tylko porządkowały świat, ale umożliwiły mu trwanie i rozwój. Jednocześnie wielkie koszty edukacji niejednokrotnie ograniczają dostęp do niej, a co za tym idzie – możliwość rozwoju młodzieży wywodzącej się z mniej zasobnych środowisk. Troska o należyte, nie tylko formalne, wykształcenie, o równą szansę rozwoju dla wszystkich uzdolnionych osób, ale także o przekazanie systemu wartości i właściwej skali odniesień kolejnym pokoleniom, najlepiej oddana została właśnie w programie Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”.

* * *

Red. Przemysław Babiarz
TVP S.A.

Reklama

Dzieło Nowego Tysiąclecia” jest w pewien sposób odpowiedzią na wezwanie Jana Pawła II skierowane do młodych ludzi: „Wymagajcie od siebie, choćby inni od was nie wymagali”. „Dzieło” wspiera zdolną, pochodzącą z małych ośrodków młodzież. Młodzież, która bez tych środków (stypendiów – przyp. red.), uwikłana w trudności codzienności, utrzymania się, kłopoty materialne, może nie zaszłaby tak wysoko, jak predestynowałyby ją do tego zdolności. „Dzieło Nowego Tysiąclecia” to również media. To wspieranie przedsięwzięć o charakterze ewangelizacyjnym. No i przede wszystkim „Dzieło Nowego Tysiąclecia” to nieustanne nie tylko podtrzymywanie, ale również rozwijanie myśli samego Papieża Polaka, wciąż reinterpretowanie rzeczywistości poprzez tę myśl, która nie traci nic na swej aktualności. Myślę, że warto wspierać tę organizację, ponieważ jej podopieczni, ze swymi zdolnościami, są w stanie zmienić na lepsze świat, w którym żyjemy.

* * *

Izabela Dzieduszycka
Prezes Stowarzyszenia „Przymierze Rodzin”

Jestem przekonana, że działalność Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia” ma ogromną wartość ze względu na to, że pieniądze, które zbieramy w ciągu Dnia Papieskiego, idą w całości na kształcenie młodzieży potrzebującej pomocy. Wierzę, że wspierając tę inicjatywę, wcielamy w życie papieską ideę solidaryzmu społecznego, który zajmował ważne miejsce w nauczaniu Ojca Świętego Jana Pawła II.

Mam nadzieję, że nasze społeczeństwo każdego roku z coraz większym zaangażowaniem będzie włączało się w zbiórkę pieniędzy na stypendia, budując w ten sposób „żywy pomnik” naszego umiłowanego Papieża. Liczę na to, że media jeszcze aktywniej włączą się w promowanie „Dzieła”, rozpowszechniając jego ideę we wszystkich grupach społecznych.

* * *

Prof. dr hab. Jerzy Olędzki
UW i UKSW w Warszawie

Jeśli jesteś człowiekiem kochającym innych ludzi, to nie zastanawiasz się długo, czy pomóc potrzebującej osobie.

Fundacja „Dzieło Nowego Tysiąclecia” jest dla ludzi kochających innych ludzi. Każdy grosz przekazany na jej konto ofiarowany jest na wychowanie i naukę młodzieży, która już z własnego życiowego doświadczenia zna bezcenną wartość każdego otrzymanego wsparcia i poprzez stypendia Fundacji uczy się także, by tę pomoc później, w dorosłym życiu, przekazywać innym. Najkrócej to ujmując, można powiedzieć: Fundacja „Dzieło Nowego Tysiąclecia” pomaga młodym ludziom w zdobywaniu wiedzy oraz uczy, jak okazywać pomoc potrzebującym. Wielki patron Fundacji – św. Jan Paweł II przypominał nam przecież, że „człowiek jest wielki przez to, czym dzieli się z innymi”.

2014-10-02 11:35

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bezimienne mogiły

Niedziela warszawska 44/2012, str. 2-3

[ TEMATY ]

Wszystkich Świętych

Artur Stelmasiak

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Ciała bezdomnych często chowane są w anonimowych grobach. Zmienić to postanowiła Warszawska Fundacja Kapucyńska. To pierwszy taki pomysł w kraju

Choć każdy z nas po śmierci może liczyć na takie same mieszkanie w Domu Ojca, to na ziemi panują inne zasady. Widać to doskonale na cmentarzu południowym w Antoninie, gdzie są całe kwatery, w których nie ma kamiennych pomników. Dominują skromne ziemne groby z próchniejącymi drewnianymi krzyżami. Wiele z nich zamiast imienia i nazwiska ma na tabliczce napisaną jedynie datę śmierci, numer identyfikacyjny oraz dwie litery N.N. - O tym, że przybywa takich bezimiennych mogił dowiedziałem się od przyjaciół. Wówczas postanowiliśmy rozpocząć akcję rozdawania bezdomnym nieśmiertelników, czyli blaszek podobnych do tych, które noszą wojskowi. Na każdej z nich wygrawerowane jest imię i nazwisko właściciela - mówi kapucyn br. Piotr Wardawy, inicjator akcji nieśmiertelników wśród bezdomnych. O skuteczność tej akcji przekonamy się w przyszłości. Jednak pierwsze skutki już poznaliśmy, gdy jeden z kapucyńskich „nieśmiertelnych” zmarł na Dworcu Centralnym. - Dzięki metalowym blachom na szyi policja wiedziała, jak on się nazywa oraz skontaktowali się klasztorem kapucynów przy Miodowej. Tu bowiem był jego jedyny dom - mówi Anna Niepiekło z Fundacji Kapucyńskiej. Kapucyni zorganizowali zmarłemu pogrzeb z udziałem braci, wolontariuszy oraz innych bezdomnych. Msza św. z trumną została odprawiona na Miodowej, a później pochowano go z imieniem i nazwiskiem na cmentarzu południowym w Antoninie. - Dla całej naszej społeczności była to bardzo wzruszająca uroczystość - podkreśla Niepiekło.
CZYTAJ DALEJ

Siekiera w dłoni księdza - mordercy. Zgorszenie przebaczeniem?

2025-07-26 22:29

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

dr Milena Kindziuk

Red.

Milena Kindziuk

Milena Kindziuk

To nie jest zbrodnia, jakich wiele. Kolejna odnotowana w kronikach kryminalnych, popełniona nocą w ustronnym miejscu. To jest rana, która rozrywa serce Kościoła. Bo sprawcą jest kapłan.

Pęka mi serce, gdy o tym piszę. Pęka też obraz Kościoła w oczach wielu. Pęka zaufanie. Pęka nadzieja. Bo fakt pozostaje faktem: ksiądz zamordował człowieka. Ze szczególnym okrucieństwem.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: miłujmy tak, jak miłuje nas Bóg

2025-07-27 12:21

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican News

Dziś liturgia zachęca nas, abyśmy w modlitwie i miłości czuli się miłowani i miłowali, tak jak Bóg nas miłuje - powiedział Ojciec Święty w rozważaniu poprzedzającym niedzielną modlitwę „Anioł Pański”.

Nawiązując do czytanego w XVII niedzielę zwykłą roku C fragmentu Ewangelii (Łk 11, 1-13) papież zaznaczył, iż słowa modlitwy „Ojcze nasz” przypominają nam, że jesteśmy miłowanymi dziećmi poznającymi wspaniałość miłości Boga. Komentując następnie słowa o człowieku wstającym w nocy, by pomóc swemu przyjacielowi ugościć niespodziewanego przybysza, Leon XIV podkreślił, że Bóg zawsze nas wysłuchuje, gdy się do Niego modlimy. Zachęcił do wytrwałości w modlitwie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję