Reklama

Wiara

Co to będzie?

Sylwia: – Nie chciałabym o tym mówić, ale bardzo trudno mi uwierzyć Jezusowi...

Niedziela Ogólnopolska 9/2015, str. 34

[ TEMATY ]

wiara

duszpasterstwo

Bożena Sztajner/ Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Droga Sylwio, myślę, że jednak warto podzielić się z innymi tym, co przeżywasz. Dzięki temu drugi człowiek, Twój przyjaciel, może z Tobą nosić Twoje problemy, wiele spraw można w ten sposób wyjaśnić.

Nie troszczcie się zbytnio

Oczywiście, najlepszym powiernikiem naszych trosk jest sam Jezus. Może nas niekiedy zdziwić Jego rada, np. ta: „Nie troszczcie się zbytnio o życie” (por. Łk 12, 22), ale Jezus próbuje uczyć nas więzi z Ojcem. To jest to nowe życie, wieczne, które chce nam dać – życie z Ojcem. Dobrze przedstawia to św. Paweł w Liście do Filipian. Wzywa nas w nim do życia w „radości w Panu” (por. 4, 4), czyli radości rodzącej się i trwającej w człowieku, który pozwolił się prowadzić Jezusowi we wspólnocie Kościoła. Tylko tak żyjąc, możemy zrealizować jego kolejną radę: „Niech będzie znana wszystkim ludziom wasza wyrozumiała łagodność: Pan jest blisko!” (4, 5).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Brak mi słów, by wyrazić żal, kiedy spotykam ludzi, którzy sami próbują zatroszczyć się o siebie i o swoich bliskich. Proszę Cię, cierpliwie ucz się żyć z Panem, a oduczaj się „panoszenia”. Tak, będziesz kiedyś zaskakiwała i pociągała innych swoją łagodnością, która będzie świadectwem pokoju serca.

Za wszystko dziękujcie Bogu

W kolejnym zdaniu swego listu św. Paweł daje nam jeszcze jedną wskazówkę – zauważ, że zaczyna od nawiązania do cytowanych wyżej słów Pana: „O nic się już zbytnio nie troskajcie, ale w każdej sprawie wasze prośby przedstawiajcie Bogu w modlitwie i błaganiu z dziękczynieniem!” (Flp 4, 6). Rzeczywiście, jeśli zabraknie dziękczynienia, a będzie tylko prośba i narzekanie, to zbawienie, czyli ratunek, we mnie się nie dokona. Sprawy codzienne będą mnie „wykańczały”, coraz mniej będę zdolny do służby myśleniem i przemyślanym działaniem.

Uczcie się Jezusowego myślenia

Niektórzy chcą mieć pokój, żeby mieć spokój. A my chcemy mieć pokój, by prawdziwie kochać, nie raniąc i nie marnując sił. Apostoł mówi, co się w nas stanie, kiedy go posłuchamy: „A pokój Boży, który przewyższa wszelki umysł, będzie strzegł waszych serc i myśli w Chrystusie Jezusie” (4, 7). Jeszcze raz słyszymy tu ważne przypomnienie, że mamy myśleć w Panu, w Jezusie. Trzeba uczyć się Jezusowego myślenia, a to pomoże nam otworzyć się na królestwo Boże w nas.

Reklama

Twoje wątpliwości co do słuszności działania i zachęt Jezusa biorą się stąd, że nie do końca ufasz, iż nad wszystkim, nad Tobą i naszym życiem, jest Ojciec. Zobacz, jak Jezus puentuje swoją wypowiedź – zachętę, byśmy nie troszczyli się zbytnio o życie: „O to wszystko poganie zabiegają” (Mt 6, 32a). Czasem myślimy, że poganie są prymitywni i barbarzyńscy – a to w nas jest jeszcze dużo pogaństwa. Nasz Mistrz mówi dalej: „Przecież Ojciec wasz niebieski wie, że tego wszystkiego potrzebujecie. Starajcie się naprzód o królestwo Boga i o Jego sprawiedliwość, a to wszystko będzie wam dodane. Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy” (Mt 6, 32b-34).

Bądź spokojna, nie bój się zaangażować w Kościół, w to, żeby był sprawiedliwy, czyli w każdym calu wierny woli Bożej. Jednak pamiętaj: zaczynamy od siebie. Zgoda? Ja i Ty będziemy dbać o dziś, o to, by ten dzień był z Bogiem jako Panem – niech to będzie pierwsza nasza troska. Kiedy obudzimy się jutro, będziemy dalej z wielkim skarbem pokoju i łagodności strzec naszych serc, czyli decyzji w Panu.

Pamiętajcie: życie jest darem

Napisałaś: „Trudno mi uwierzyć...”. Ja bym to trochę poprawił – nie gniewaj się. Może lepiej byłoby tak: „Trudno mi kochać, kiedy widzę, że...”. Duchu Święty, daj widzieć jasno to, co dziś mam uczynić. Daj też siłę i pamięć o tym, by każda moja modlitwa była „z dziękczynieniem”. Chcę też innych uczyć tego, że życie jest darem, a nie tworem człowieka. To, co ludzie sami tworzą, jest zwykle piekłem na ziemi, pełnym nerwowości, niepokoju i zgorzknienia. „Jeden dzień w Twoich przybytkach” – czyli z myślami w Jezusie – „jest lepszy niż innych tysiące” (por. Ps 84, 11a). Nie muszę mieć wygód na tym świecie, wielkiego domu, obfitości zdrowia i pieniędzy – bylebym miał życie od Ciebie, Panie, czyli z Tobą i dla Ciebie w braciach moich. „Wolę stać w progu domu mojego Boga, niż mieszkać w namiotach grzeszników” (Ps 84, 11b).

2015-02-24 12:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Miód czy ocet?

Pewnie każdego z nas kiedyś poniosły nerwy. Staliśmy się wtedy kąśliwi i kwaśni jak ocet. Niestety, mam wrażenie, że coraz częściej nie radzimy sobie z opanowaniem. Ta sztuka jest szczególnie ważna wszędzie tam, gdzie pracuje się z ludźmi, a więc też w naszym duszpasterstwie. Ile problemów i nieporozumień byłoby do uniknięcia, gdybyśmy potrafili spokojnie porozmawiać i wymienić swoje racje i argumenty.

CZYTAJ DALEJ

10 lat temu zmarł Tadeusz Różewicz

2024-04-24 08:39

[ TEMATY ]

wspomnienie

Tadeusz Różewicz

histoiria

wikipedia.org

"Po wojnie nad Polską przeszła kometa poezji. Głową tej komety był Różewicz, reszta to ogon" - powiedział o nim Stanisław Grochowiak. 24 kwietnia mija 10 lat od śmierci Tadeusza Różewicza.

"Nie mogę sobie nawet wyobrazić, jak wyglądałaby powojenna poezja polska bez wierszy Tadeusza Różewicza. Wszyscy mu coś zawdzięczamy, choć nie każdy z nas potrafi się do tego przyznać" - pisała o Różewiczu Wisława Szymborska.

CZYTAJ DALEJ

Dobiega końca pielgrzymowanie maturzystów na Jasną Górę

2024-04-25 15:59

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka maturzystów

Karol Porwich/Niedziela

Młodzi po Franciszkowemu „wstali z kanapy”, sprzed ekranów i znaleźli czas dla Boga, a nauczyciele, katecheci, kapłani, mimo wielu obowiązków, przeżywali go z wychowankami. Dobiega końca pielgrzymowanie maturzystów na Jasną Górę w roku szkolnym 2023/2024. Dziś przybyła ostatnia grupa diecezjalna - z arch. katowickiej. W sumie w pielgrzymkach z niemalże wszystkich diecezji w Polsce przybyło ok. 40 tys. uczniów. Statystyka ta nie obejmuje kilkuset pielgrzymek szkolnych. Najliczniej przyjechali maturzyści z diec. płockiej, bo 2,7 tys. osób. „We frekwencyjnej” czołówce znaleźli się też młodzi z arch. lubelskiej, diecezji: rzeszowskiej, sandomierskiej i radomskiej.

- Maturzyści są uśmiechnięci, ale myślę, że i stres też jest, stąd pielgrzymka na Jasna Górę może być czasem wyciszenia, nabrania ufności i nadziei - zauważył ks. Łukasz Wieczorek, diecezjalny duszpasterz młodzieży arch. katowickiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję