Reklama

Głos z Torunia

Nawracajmy się

„Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię” (Mk 1, 15) to hasło obecnego roku duszpasterskiego. Te słowa wielokrotnie słyszymy w trwającym Wielkim Poście, więc trzeba nam otworzyć Ewangelię i iść za Jezusem, który jako Dobry Pasterz dopełnia ofiary i życie swoje oddaje za owce

Niedziela toruńska 10/2015, str. 1, 6

[ TEMATY ]

Wielki Post

Rys. Zenon Zaremba

Boleść Jezusa woła do każdego z nas: „Patrz, jak cię umiłowałem!”

Boleść Jezusa woła do każdego z nas: „Patrz, jak cię umiłowałem!”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Błogosławiona Matka Karłowska mówi, że Zbawiciel, „głosząc swoją Ewangelię, ani na chwilę nie przestał sam jej wypełniać”. To nauka potwierdzona życiem Boga Człowieka i dlatego Kościół ma pełne prawo nawoływać: „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię!”.

Reklama

Zachęceni przykładem patronki z Jabłonowskiego Wzgórza i wezwani wielkopostnym wołaniem Kościoła starajmy się przeżywać tę kolejną, daną nam przez Opatrzność Bożą, szansę naszego wielkopostnego nawrócenia właśnie z Ewangelią w ręku. Niech ona znajdzie godne miejsce w naszych domach i przemawia do serc słowami samego Chrystusa Pana, uwieńczonymi Jego „Pragnę!” wypowiedzianym na krzyżu. Bł. Matka Maria tłumaczy: „Woła Zbawiciel: «Pragnę!». Tak, pragnie dusz, aby się nawracały i zbawiły. O, jak rozpamiętywanie cierpień Jezusowych pokazuje nam, co się działo w Jego duszy i Sercu!”. Dlatego błogosławiona zachęca: „Cień krzyża niech oświeci nasze rozmyślania i da nam poznać prawdę. Przejmij się, jak potrafisz najgłębiej, duchem tej tajemnicy. Czy zdołasz oprzeć się takiej miłości? Boleść Pana Jezusa, Rany, Krew z Jego Serca przelana i śmierć na krzyżu – wszystko woła do ciebie: «Patrz, jak cię umiłowałem!». I cóż więcej uczynić mogłem, by ci udowodnić, że za każdą cenę duszę twą uratować chciałem? I czyż to wszystko miałoby być próżnym?”. Tak, te słowa wypowiedziane z krzyża dotyczą także mojej duszy. I mnie Odkupiciel pragnie doprowadzić do zdroju swego niezgłębionego miłosierdzia. Czy można oprzeć się takiej miłości? A więc nie ma dla mnie innej drogi, jak tylko droga nawrócenia, droga odnowy, bo wiadomo, że i w moim życiu wiele jest do przemiany, do naprawienia…, że w wielu miejscach muszę zawrócić ze swej drogi na tę jedną właściwą, którą wskazuje mi Jezus.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W tegorocznym orędziu wielkopostnym papież Franciszek przypomina: „Lud Boży potrzebuje odnowy, aby nie zobojętniał i nie zamknął się w sobie. Chciałbym was wszystkich prosić – mówi Ojciec Święty – abyśmy przeżywali ten czas Wielkiego Postu jako drogę formacji serca, jak wyraził się Benedykt XVI (por. encyklika «Deus caritas est», 31)”. Papież podkreślił, że musimy kształtować w sobie „serce mocne, stałe, niedostępne dla kusiciela, a otwarte na Boga”.

Zastanówmy się więc, czym jest nawrócenie? Możemy powiedzieć, że jest to zwrot w pewnym kierunku w jakimś momencie naszego życia. Jest to powrót do kogoś, od kogo odeszliśmy, a kto jest jednak dla nas bardzo ważny. Tak więc w którymś momencie naszego życia zatrzymujemy się i wracamy z powrotem do Pana Boga. Nawrócenie polega zatem na uznaniu zła, które się popełniło, i podjęciu decyzji o tym, aby tego już nie powtarzać. To metanoia, czyli przemiana myślenia, która z kolei prowadzi do zmiany sposobu działania i reagowania w naszym życiu.

Reklama

Symbolem nawrócenia jest krzyż, dobrze będzie spojrzeć np. na Cudowny Krzyż Pana Jezusa Konającego z Limpias w Hiszpanii. Ciało Chrystusa na tym krzyżu jest naturalnej wielkości, a twarz z oczami wzniesionymi ku górze wyraża ból i modlitwę. Mówi się o nim: Jezus w Agonii. Jak przekazuje tradycja, w 1755 r. wskutek trzęsienia dna morza miasto znalazło się w niebezpieczeństwie zalania falami morskimi. Mieszkańcy wyruszyli z procesją, niosąc krzyż z Jezusem w Agonii. Gdy zbliżyli się ku rozszalałym falom morskim, zaczęły one ustępować przed krzyżem, aż cofnęły się całkowicie. Ludzie uznali to zjawisko za cud. Miasto zostało uratowane. Krzyż umieszczono w kościele w Limpias, gdzie od tej pory Chrystus w Agonii jest czczony i słynie łaskami.

W latach 1919 i 1920 zaczęto obserwować i notować niezwykłe zjawiska, które powtarzały się często. Wielu ludzi spostrzegało, że Jezus zachowywał się tak, jakby był żywy i naprawdę umierał na krzyżu: poruszał oczami lub spragnionymi ustami; zmieniał się wyraz Jego oblicza i barwa twarzy; ciało pokrywało się śmiertelnym potem; krew spływała z Jezusowych ran i spod korony cierniowej. Na niektórych Jezus spoglądał oczami pełnymi miłości. Inni doświadczali spojrzenia gniewu, a we wszystkich przypadkach skutki tych przeżyć posiadały znaczenie zbawienne. Bywało, że – jak podał świadek o. Gaspar de Cebrones, kapucyn – w kościele słychać było „jeden krzyk bólu i żalu za popełnione grzechy”. Ludzie prosili i błagali o przebaczenie i miłosierdzie. Przychodzili do kościoła innowiercy, a także niewierzący. Niektórzy z ciekawości, inni, by wyszydzić głupotę wiernych, którym – jak sądzili – „coś się przywidziało”. I zdarzało się, że właśnie owi sceptycy pod wpływem jednego, gniewnego spojrzenia Jezusa padali na kolana, wołając o litość i przebaczenie. Notowano nagłe nawrócenia, niezwykłe uzdrowienia i umocnienie wiary.

Popatrzmy i my na Oblicze Konającego Odkupiciela człowieka. Może i do nas skieruje wezwanie do nawrócenia. Nie jest to łatwe, dlatego posłuchajmy zachęty bł. Marii Karłowskiej: „Obawa trudności i lekkomyślność nie pozwala ci może nawrócić się do Boga. Powiesz: Jakże zdołam uniknąć tego lub owego grzechu? Jakże przełamać to lub owo przyzwyczajenie? Jakże zerwać z tą grzeszną okazją? Trzeba chcieć nawrócenia i powiedzieć sobie: «Wszystko mogę w tym, który mnie umacnia» (Flp 4, 10). Teraz jeszcze czas należy do ciebie i wspomaga cię łaska Boża. (…) Jeżeli chcesz się nawrócić rzeczywiście – o, uczyń to natychmiast, uczyń dzisiaj jeszcze! Czyżbyś wahała się nawrócić do Boga dlatego, że On jest dobry? Czy nie wiesz, że ta właśnie dobrotliwość Boga zachęcić cię ma do pokuty? (por. Rz 2, 4)”. Jakże odpowiednie są te rozważania błogosławionej, gdy stajemy u stóp Jezusowego krzyża! Słowami Matki Marii powiedzmy: „Dzięki Ci, Panie, że czas do nawrócenia zostawiłeś mi jeszcze!”.

2015-03-05 13:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czas zostać pielgrzymem nadziei

[ TEMATY ]

Wielki Post

kościoły stacyjne

diecezja warszawsko‑praska

Archidiecezja Warszawska

Zostań pielgrzymem nadziei

Łukasz Krzysztofka

Dzisiaj o godz. 19.00 abp Adrian Galbas odprawi Mszę św. w pierwszym kościele stacyjnym - sanktuarium św. Andrzeja Boboli na Makotowie

Dzisiaj o godz. 19.00 abp Adrian Galbas odprawi Mszę św. w pierwszym kościele stacyjnym - sanktuarium św. Andrzeja Boboli na Makotowie

Rozpoczął się Wielki Post. Wykorzystajmy 40-dniowy okres przygotowań do Świąt Wielkanocnych, pielgrzymując do Kościołów Stacyjnych. W tym roku po raz pierwszy można to zrobić ze specjalnymi paszportami.

„Zostań pielgrzymem nadziei” to przesłanie towarzyszy zaczynającemu się dzisiaj pielgrzymowaniu do kościołów stacyjnych. Jest to również zaproszenie, aby w Roku Jubileuszowym, będącym szczególnym czasem łaski, potraktować odwiedziny 40 kościołów jako wielkopostne rekolekcje w drodze.
CZYTAJ DALEJ

Samarytanin otrzymuje od Jezusa misję: Idź!

2025-10-07 11:04

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Samarytanin otrzymuje od Jezusa misję: Idź! Znajdź tamtych, ciągle jeszcze zagubionych, pozbawionych wiary, którzy nie rozpoznali Dawcy życia, lecz zobaczyli we Mnie tylko zwyczajnego lekarza. Taką misję wyznacza Jezus także mnie.

Zdarzyło się, że Jezus, zmierzając do Jeruzalem, przechodził przez pogranicze Samarii i Galilei. Gdy wchodzili do pewnej wsi, wyszło naprzeciw Niego dziesięciu trędowatych. Zatrzymali się z daleka i głośno zawołali: «Jezusie, Mistrzu, ulituj się nad nami!» Na ten widok rzekł do nich: «Idźcie, pokażcie się kapłanom!» A gdy szli, zostali oczyszczeni. Wtedy jeden z nich, widząc, że jest uzdrowiony, wrócił, chwaląc Boga donośnym głosem, padł na twarz u Jego nóg i dziękował Mu. A był to Samarytanin. Jezus zaś rzekł: «Czyż nie dziesięciu zostało oczyszczonych? Gdzie jest dziewięciu? Czy się nie znalazł nikt, kto by wrócił i oddał chwałę Bogu, tylko ten cudzoziemiec?» Do niego zaś rzekł: «Wstań, idź, twoja wiara cię uzdrowiła».
CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas w XXV Dniu Papieskim: nie dajmy się beznadziei, bądźmy prorokami nadziei

2025-10-12 10:05

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

XXV Dzień Papieski

nie dajmy się beznadziei

prorocy nadziei

Andrzej Mas

Msza święta pod przewodnictwem abp Adriana Galbasa, metropolity warszawskiego

Msza święta pod przewodnictwem abp Adriana Galbasa, metropolity warszawskiego

Do bycia prorokami nadziei wobec ludzi potrzebujących, zagubionych i zdesperowanych wezwał abp Adrian Galbas wiernych zgromadzonych w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie. Metropolita warszawski przewodniczył tam Mszy św. w intencji darczyńców Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”. - Nie dajmy się beznadziei, bądźmy prorokami nadziei - mówił. Eucharystia celebrowana była w XXV Dniu Papieskim, który obchodzony jest w niedzielę pod hasłem „Św. Jan Paweł II. Prorok nadziei”.

W niedzielę 12 października przypada w XXV Dzień Papieski, obchodzony w tym roku pod hasłem „Św. Jan Paweł II. Prorok nadziei”, tradycyjnie zarówno w Polsce, jak i środowiskach polonijnych na całym świecie. Hasło tegorocznego Dnia Papieskiego zachęca, by nadzieję uczynić stylem życia. Nie była ona w nauczaniu Jana Pawła II pustym optymizmem, ale postawą człowieka, który ufa Bogu i ludziom, potrafi patrzeć dalej - mimo trudności i cierpienia. Być „prorokiem nadziei” dziś oznacza nieść światło w ciemności, być świadkiem dobra, przebaczenia i pokoju.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję