Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Wieczory pełne uwielbienia

Niedziela zamojsko-lubaczowska 10/2015, str. 5

[ TEMATY ]

wieczór uwielbienia

Joanna Ferens

Wieczór uwielbienia w Soli

Wieczór uwielbienia w Soli

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rodzice od samego początku uczą swoje dziecko wdzięczności, aby proste słowo „dziękuję” nie sprawiało mu w dorosłym życiu trudności. Wbrew pozorom, podziękowanie może być bardzo trudne w swojej prostocie. Czasem człowiek zwyczajnie nie potrafi okazywać drugiemu, jak bardzo jest mu wdzięczny za okazaną dobroć czy serce. A jednak wdzięczność powinna być wpisana na stałe do naszego życia, gdyż uczy nas dobroci i właściwych relacji z ludźmi, a przede wszystkim z Bogiem. Ważność modlitwy dziękczynienia pokazuje nam, jaką mamy relację z Panem Bogiem, a także czy zwyczajnie potrafimy Mu dziękować za dary i łaski, jakimi nas nieustannie obdarza.

W Księdze Mądrości (Mdr 16, 28) możemy przeczytać, że człowiek powinien w dziękczynieniu Bogu wyprzedzać słońce i stawać w obecności Bożej od samego rana. Człowiek, który prawdziwie żyje wiarą, ma świadomość, że wszystko, co otrzymuje od Boga, jest wielkim darem Jego miłości wobec człowieka. Dlatego powinniśmy Mu dziękować za wszystko, za każde wydarzenie w naszym życiu, każde doświadczenie i każdego człowieka, którego stawia na naszej drodze, a przede wszystkim za dar życia, za rodziców, przyrodę, miłość, przyjaźń i można by tu wymieniać w nieskończoność.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Z wdzięczności rodzi się uwielbienie, kiedy to człowiek oddaje Bogu chwałę nie ze względu na to, co On czyni, ale dlatego, że ON JEST. Modlitwa uwielbienia jest przecież zachwytem nad tym, kim Bóg jest i co czyni. I właśnie w tym duchu, w Soli i w Biłgoraju, odbyły się w lutym dwa wieczory uwielbienia.

Sól

Pierwszy wieczór miał miejsce w parafii pw. św. Michała Archanioła w Soli. Jego tematem były słowa św. Pawła z I Listu do Koryntian (6, 17): „Ten zaś, kto się łączy z Panem, jest z Nim jednym duchem”. Modlitwa tego wieczoru zanurzyła nas w otwartym i kochającym sercu Boga. Był to wspaniały koncert, a także możliwość bycia razem i radość z tego wyjątkowego spotkania z naszym najlepszym Przyjacielem – Jezusem Chrystusem.

O pięknie, ale i trudności modlitwy uwielbienia mówił ks. Adrian Borowski, wikariusz parafii w Soli, a także organizator wydarzenia: – Wieczór uwielbienia odbył się w naszej parafii po raz pierwszy i na pewno nie ostatni. To wspaniała i wyjątkowa okazja do osobistego spotkania z Chrystusem i uwielbiania Go poprzez wspólny śpiew, muzykę i rozważanie słowa Bożego. Modlitwa uwielbienia to bardzo trudna forma modlitwy, gdyż podczas niej nie koncentrujemy się na nas samych, nie prosimy o nic, nie mówimy, co nam potrzeba, nawet nie przepraszamy – koncentrujemy się tylko i wyłącznie na Nim, uznajemy, że jest Bogiem, że jest Panem naszego życia i – po ludzku mówiąc – prawimy Bogu komplementy. Uwielbienie to oddawanie chwały Bogu za to, że po prostu jest. I właśnie w modlitwie uwielbienia możemy się naprawdę Bogiem zachwycić.

Reklama

Ks. Adrian dodał także, że wieczór uwielbienia przede wszystkim pogłębia naszą własną relację z Chrystusem, przez co łatwiej doświadczyć Jego miłości. To spotkanie z Żywym Bogiem, który poprzez to spotkanie oczyszcza, uzdrawia, przemienia i zabiera to, co nas przytłacza, i z czym sobie nie radzimy. Modlitwa uwielbienia uczy człowieka zaufania Bogu, bezgranicznego oddania, pomaga uwolnić się od lęków i egoizmu, myślenia tylko o sobie, jest to po prostu bezinteresowne trwanie przy Bogu, który kocha nas ponad wszystko.

Podczas koncertu posługę muzyczną pełniła parafialna schola „Agnus Dei”, która do tego wydarzenia przygotowywała się ponad dwa tygodnie. Jedna z dziewcząt śpiewających w scholi, Wiktoria Muzyka, w swoim krótkim świadectwie wyznała, że chociaż przygotowania do wieczoru uwielbienia trwały przez całe ferie, codziennie po 2-3 godziny prób, to i tak było warto. Śpiewanie czy też samo uczestnictwo w koncercie bardzo zbliża do Boga, pozwala się otworzyć, powierzyć swoje zmartwienia bądź podziękować Bogu za to, że przy nas jest i otacza nas każdego dnia swoją opieką.

Biłgoraj

Wieczór uwielbienia po raz trzeci odbył się też w parafii pw. św. Jerzego w Biłgoraju. Organizatorem był wikariusz ks. Krystian Malec. Zauważył on ogromne znaczenie modlitwy uwielbienia w życiu chrześcijanina: – Bardzo często nasze modlitwy ograniczają się do próśb, są dziękczynienia, zdarzają się też przebłagania, ale nie możemy zapominać, że tak naprawdę to w czasie uwielbienia Boga najwięcej możemy od Niego dostać, ponieważ wtedy przychodzimy do Niego po to, aby po prostu z Nim być. Nie po to, żeby czegoś żądać, żeby coś wypraszać, ale po prostu z Nim być. I właśnie wtedy, gdy jesteśmy z Panem Bogiem tak zupełnie bezinteresownie, najbardziej może On na nas działać, bo jesteśmy wtedy z Nim najbardziej szczerzy.

Ks. Krystian wyjaśnił, że podczas modlitwy uwielbienia człowiek może otrzymać ogromne łaski, a jednocześnie coraz bardziej rozkochać się w Bogu. Naprawdę wielu ludzi podczas uwielbienia otrzymuje takie łaski, o których im się nie śniło i wtedy dziwią się i mówią, że przecież z niczym takim nie przychodzili i o nic takiego nie prosili. A Bóg widzi nasze serca i widzi, czy przychodzimy dla Niego, aby być z Nim, czy przychodzimy do Pana Boga tylko wtedy, kiedy czegoś potrzebujemy. Nie mówię jednak, że to jest zła forma modlitwy, kiedy o coś prosimy, bo sam Jezus mówił: „Proście, a będzie wam dane”, ale żebyśmy nie zapominali, że kiedy mówimy, że kogoś kochamy, to po prostu chcemy z nim być bez względu na to, czy możemy coś od niego dostać.

Posługę muzyczną pełnił tradycyjnie już zespół „Kanaan”. Do świątyni przybyli ci, którzy właśnie tego dnia, w Walentynki, chcieli wyznać Bogu swoją miłość w ten szczególny sposób, poprzez uwielbienie Go i oddawanie Mu chwały przez wspólny śpiew i modlitwę.

2015-03-05 13:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wieliczka: Solne uwielbienie - próba generalna przed ŚDM

26 maja, już po raz trzeci, na Małopolskiej Arenie Lekkoatletycznej w Wieliczce zabrzmią dźwięki koncertu Solne uwielbienie. W tym roku w największym koncercie uwielbienia w Boże Ciało w Małopolsce wystąpią m.in. Natalia Niemen, Janusz Radek i Arkadio. Rozpoczęcie o godzinie 19:00.

Solne uwielbienie jest chrześcijańską inicjatywą, która stanowi przygotowanie do Światowych Dni Młodzieży Kraków 2016. Każdego roku na Małopolskiej Arenie Lekkoatletycznej w Wieliczce gromadzą się tysiące wiernych - dzieci, młodzieży i dorosłych, którzy wspólnym śpiewem modlą się i uwielbiają Boga.
CZYTAJ DALEJ

Niedziela Palmowa

Szósta niedziela Wielkiego Postu nazywana jest Niedzielą Palmową, czyli Męki Pańskiej, i rozpoczyna obchody Wielkiego Tygodnia.

W ciągu wieków otrzymywała różne określenia: Dominica in palmis, Hebdomada VI die Dominica, Dominica indulgentiae, Dominica Hosanna, Mała Pascha, Dominica in autentica. Niemniej, była zawsze niedzielą przygotowującą do Paschy Pana. Liturgia Kościoła wspomina tego dnia uroczysty wjazd Pana Jezusa do Jerozolimy, o którym mówią wszyscy czterej Ewangeliści ( por. Mt 21, 1-10; Mk 11, 1-11; Łk 19, 29-40; J 12, 12-19), a także rozważa Jego Mękę. To właśnie w Niedzielę Palmową ma miejsce obrzęd poświęcenia palm i uroczysta procesja do kościoła. Zwyczaj święcenia palm pojawił się ok. VII w. na terenach dzisiejszej Francji. Z kolei procesja wzięła swój początek z Ziemi Świętej. To właśnie Kościół w Jerozolimie starał się jak najdokładniej "powtarzać" wydarzenia z życia Pana Jezusa. W IV w. istniała już procesja z Betanii do Jerozolimy, co poświadcza Egeria. Według jej wspomnień patriarcha wsiadał na oślicę i wjeżdżał do Świętego Miasta, zaś zgromadzeni wierni, witając go w radości i w uniesieniu, ścielili przed nim swoje płaszcze i palmy. Następnie wszyscy udawali się do bazyliki Anastasis (Zmartwychwstania), gdzie sprawowano uroczystą liturgię. Owa procesja rozpowszechniła się w całym Kościele mniej więcej do XI w. W Rzymie szósta niedziela Przygotowania Paschalnego była początkowo wyłącznie Niedzielą Męki Pańskiej, kiedy to uroczyście śpiewano Pasję. Dopiero w IX w. do liturgii rzymskiej wszedł jerozolimski zwyczaj procesji upamiętniającej wjazd Pana Jezusa do Jerusalem. Obie tradycje szybko się połączyły, dając liturgii Niedzieli Palmowej podwójny charakter (wjazd i Męka) . Przy czym, w różnych Kościołach lokalnych owe procesje przyjmowały rozmaite formy: biskup szedł piechotą lub jechał na osiołku, niesiono ozdobiony palmami krzyż, księgę Ewangelii, a nawet i Najświętszy Sakrament. Pierwszą udokumentowaną wzmiankę o procesji w Niedzielę Palmową przekazuje nam Teodulf z Orleanu (+ 821). Niektóre też przekazy zaświadczają, że tego dnia biskupom przysługiwało prawo uwalniania więźniów (czyżby nawiązanie do gestu Piłata?). Dzisiaj odnowiona liturgia zaleca, aby wierni w Niedzielę Męki Pańskiej zgromadzili się przed kościołem (zaleca, nie nakazuje), gdzie powinno odbyć się poświęcenie palm, odczytanie perykopy ewangelicznej o wjeździe Pana Jezusa do Jerozolimy i uroczysta procesja do kościoła. Podczas każdej Mszy św., zgodnie z wielowiekową tradycją czyta się opis Męki Pańskiej (według relacji Mateusza, Marka lub Łukasza - Ewangelię św. Jana odczytuje się w Wielki Piątek). W Polsce istniał kiedyś zwyczaj, że kapłan idący na czele procesji trzykrotnie pukał do zamkniętych drzwi kościoła, aż mu otworzono. Miało to symbolizować, iż Męka Zbawiciela na krzyżu otwarła nam bramy nieba. Inne źródła przekazują, że celebrans uderzał poświęconą palmą leżący na ziemi w kościele krzyż, po czym unosił go do góry i śpiewał: "Witaj krzyżu, nadziejo nasza!". Niegdyś Niedzielę Palmową na naszych ziemiach nazywano Kwietnią. W Krakowie (od XVI w.) urządzano uroczystą centralną procesję do kościoła Mariackiego z figurką Pana Jezusa przymocowaną do osiołka. Oto jak wspomina to Mikołaj Rey: "W Kwietnią kto bagniątka (bazi) nie połknął, a będowego (dębowego) Chrystusa do miasta nie doprowadził, to już dusznego zbawienia nie otrzymał (...). Uderzano się także gałązkami palmowymi (wierzbowymi), by rozkwitająca, pulsująca życiem wiosny witka udzieliła mocy, siły i nowej młodości". Zresztą do dnia dzisiejszego najlepszym lekarstwem na wszelkie choroby gardła według naszych dziadków jest właśnie bazia z poświęconej palmy, którą należy połknąć. Owe poświęcone palmy zanoszą dziś wierni do domów i zawieszają najczęściej pod krzyżem. Ma to z jednej strony przypominać zwycięstwo Chrystusa, a z drugiej wypraszać Boże błogosławieństwo dla domowników. Popiół zaś z tych palm w następnym roku zostanie poświęcony i użyty w obrzędzie Środy Popielcowej. Niedziela Palmowa, czyli Męki Pańskiej, wprowadza nas coraz bardziej w nastrój Świąt Paschalnych. Kościół zachęca, aby nie ograniczać się tylko do radosnego wymachiwania palmami i krzyku: " Hosanna Synowi Dawidowemu!", ale wskazuje drogę jeszcze dalszą - ku Wieczernikowi, gdzie "chleb z nieba zstąpił". Potem wprowadza w ciemny ogród Getsemani, pozwala odczuć dramat Jezusa uwięzionego i opuszczonego, daje zasmakować Jego cierpienie w pretorium Piłata i odrzucenie przez człowieka. Wreszcie zachęca, aby pójść dalej, aż na sam szczyt Golgoty i wytrwać do końca. Chrześcijanin nie może obojętnie przejść wobec wiszącego na krzyżu Chrystusa, musi zostać do końca, aż się wszystko wypełni... Musi potem pomóc zdjąć Go z krzyża i mieć odwagę spojrzeć w oczy Matce trzymającej na rękach ciało Syna, by na końcu wreszcie zatoczyć ciężki kamień na Grób. A potem już tylko pozostaje mu czekać na tę Wielką Noc... To właśnie daje nam Wielki Tydzień, rozpoczynający się Niedzielą Palmową. Wejdźmy zatem uczciwie w Misterium naszego Pana Jezusa Chrystusa...
CZYTAJ DALEJ

Andrzej Duda: Niech Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej jednoczy nas – Polaków

2025-04-13 12:13

[ TEMATY ]

zbrodnia katyńska

dzień pamięci

Andrzej Duda

ofiary

PAP

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda

Niech Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej jednoczy nas – Polaków – w zadumie nad ceną wolności - napisał w niedzielę prezydent Andrzej Duda w 85. rocznicę Zbrodni Katyńskiej. Podkreślił, że przez dziesięciolecia komuniści systemowo zwalczali prawdę o Katyniu, a sprawcy tej zbrodni nigdy nie zostali ukarani.

13 kwietnia obchodzony jest Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej, w niedzielę od rana trwają uroczystości upamiętniające 85. rocznicę zbrodni.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję