Reklama

Wiadomości

Akcyzowy chaos. Znów iskrzy konflikt między resortami

Kolejny problem i chaos legislacyjny, który funduje nam rząd Donalda Tuska. Tym razem w centrum zainteresowania znalazły się produkty tytoniowe i projekt ustawy UD213, przygotowany przez Ministerstwo Zdrowia (MZ). Sprawa wywołuje kontrowersje, w mediach pojawiają się sygnały o poważnych nieporozumieniach pomiędzy resortami. Skąd ta niespójność w stanowieniu prawa?

2025-11-18 15:41

[ TEMATY ]

sejm

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Związek Przedsiębiorców i Pracodawców (ZPP) zaalarmował, że prace nad projektem "ustawy o zmianie ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych" (UD213) cechuje "brak spójności w działaniach rządu".

Jakie czynniki decydują o ostatecznym kształcie tej ustawy? ZPP wskazuje na ogromny chaos regulacyjny i trudne do wytłumaczenia nerwowe ruchy w ramach wspomnianego projektu. Najpierw, 1 lipca 2025 r. Ministerstwo Finansów (MF) wprowadziło wyjątkowo wysoką, 40-złotową stawkę akcyzy od sztuki. Chwilę później, w projekcie UD213, MZ zaproponowało całkowity zakaz obrotu tymi samymi produktami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Błędne definicje i konsekwencje podatkowe

Warto przypomnieć, że problem z niespójnością regulacji akcyzowych już wcześniej doprowadził do głośnego skandalu

Poprzednie przepisy stworzyły lukę, która pozwoliła jednemu z koncernów tytoniowych na wprowadzenie na rynek produktu nieobjętego akcyzą, co zachwiało konkurencyjnością i naraziło budżet na straty.

Także w przypadku nowych przepisów Rządowe Centrum Legislacji (RCL) wskazuje, że projekt UD213 jest "wadliwy".

RCL zwraca uwagę na "niespójną i wadliwą definicję papierosa elektronicznego jednorazowego użytku". Ten błąd dotyczący "kluczowego pojęcia" jednoznacznie wskazuje na "pośpiech i brak rzetelności" na etapie projektowania regulacji.

Reklama

Centrum Legislacji (czyli eksperci odpowiedzialni za poprawność tworzonych przepisów) alarmuje, że w uzasadnieniu projektu nie wskazano skutków prawno-podatkowych. Eksperci precyzują, że ustawa w obecnym kształcie jest tak skonstruowana, iż może doprowadzić do naruszenie zakazów bez konsekwencji akcyzowych, co wymaga oczywście dalszej analizy.

Eksperci alarmują i piszą do prezydenta

W ocenie ZPP podejście MZ jest „wysoce nieodpowiedzialne z punktu widzenia budżetu państwa” i oznacza rezygnację z potencjalnych wpływów z akcyzy liczonych „w setkach milionów złotych”.

ZPP wskazuje także, że projektowane przepisy mogą doprowadzić do likwidacji problemów na rynku pracy i utraty stabilności finansowej wielu firm. Dodaje, że polityka dławienia branży tytoniowej będzie utrudniać życie tym, którzy zajmują się produkcją rolną.

Zgodnie z informacjami uzyskanymi przez portal Onet z resortu rolnictwa, w Polsce jest 2,8 tys. plantatorów tytoniu, których uprawy zajmują powierzchnię ok. 9 tys. ha. Z kolei roczna produkcja tego surowca wynosi ok. 20 tys. ton.

Nie tylko ze strony ZPP płyną sygnały o poważne podejście do przyszłości przemysłu nikotynowego w Polsce. Apel skierowany do prezydenta pojawił się też na stronie Stowarzyszenia JUMP 93, gdzie czytamy:

- Reprezentanci instytucji państwowych nie widzą dowodów naukowych i wielu z nich podważa zamysł redukcji szkód, natomiast w obiegu publicznym brakuje jasnej informacji o wpływie na zdrowie nowych produktów nikotynowych, przez co panuje błędne przekonanie o podobnej szkodliwości palenia zwykłych papierosów i bezdymowego przyjmowania nikotyny – piszą w apelu do prezydenta lekarze i naukowcy, prosząc o organizację przestrzeni do dyskusji na temat zdrowia i przyszłości przemysłu nikotynowego w Polsce.

W świetle udokumentowanych rozbieżności, ZPP zaapelował o natychmiastowe wstrzymanie dalszych prac nad UD213 i przeprowadzenie konferencji uzgodnieniowej, argumentując, że wprowadzanie kolejnych fundamentalnych zmian w tak krótkim czasie doprowadzi do chaosu regulacyjnego.

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jest przełom w sprawie projektu "Zatrzymaj aborcję"

[ TEMATY ]

sejm

Sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka wydała pozytywną opinię o obywatelskim projekcie "Zatrzymaj aborcję". Za taką rekomendacją dla sejmowej komisji praw społecznych i rodziny, która ma wkrótce podjąć dalsze prace nad projektem likwidującym tzw. przesłankę eugeniczną, opowiedziało się 16 posłów, a 9 było przeciw. Głosowanie poprzedziła burzliwa dyskusja.

Na początku obrad poseł Kamila Gasiuk-Pihowicz (Nowoczesna) zgłosiła wniosek formalny o zdjęcie z porządku obrad dyskusji na projektem "Zatrzymaj aborcję". W jej opinii, projekt "zmusza kobiety do rodzenia śmiertelnie lub ciężko chorych dzieci" i jest sprzeczny z Konstytucją oraz Międzynarodowym Paktem Praw Obywatelskich i Politycznych.
CZYTAJ DALEJ

Miss Universe 2025 oddała chwałę Jezusowi. "Taka była wola Boga"

2025-11-22 18:33

[ TEMATY ]

2025

Boga

Miss Universe

oddała chwałę

Jezusowi

taka była wola

PAP

Nowa Miss Universe, Fatima Bosch Fernández

Nowa Miss Universe, Fatima Bosch Fernández

Nowa Miss Universe, Fatima Bosch Fernández, po zdobyciu tytułu podczas 74. konkursu Miss Universe w miniony czwartek w Bangkoku, zwróciła na siebie uwagę, otwarcie przyznając się do swojej wiary chrześcijańskiej. 25-latka została 21 listopada czwartą Miss Universe z Meksyku. Zaraz po ogłoszeniu wyników Bosch opublikowała fragment wywiadu z castingu, w którym uzasadniła swój udział słowami: „Ponieważ marzenia się spełniają i ponieważ taka była wola Boga”.

Podziel się cytatem - skomentowała Bosch swoje zwycięstwo. Na Instagramie napisała:
CZYTAJ DALEJ

Wierność Bogu i wierność Kościołowi [Felieton]

2025-11-23 10:28

ks. Łukasz Romańczuk

Żyjemy w trudnych czasach. Żyjemy tak, jakby Boga nie było. Człowiek nastawiony jest na konsumpcyjny styl życia. Jest nastawiony tylko na zysk, na zabawę i przyjemności, a w społeczeństwie zanika poczucie obowiązku dobra wspólnego oraz odpowiedzialności za siebie i innych. Nie rozróżnia się dobra od zła, zabija się sumienie, a w konsekwencji młodzi ludzie popadają w depresję i tracą poczucie sensu życia. 

Dzięki Kościołowi katolickiemu jesteśmy Polakami – mamy wielką narodową kulturę, zbudowaliśmy wielką cywilizację i nie możemy pozwolić, żeby ona zginęła. Europa jest dziś w kryzysie. Rozpowszechniają się tam różne sekty, nie mające ducha chrześcijańskiego, ale posługujące się Ewangelią – takie przypadki były nawet na Ślęży. Sekty które głoszą, że życie doczesne nie ma najmniejszej wartości, że materia i ciało ludzkie to samo zło i należy je zniszczyć, że należy zniszczyć wszelkie społeczności, poczynając od małżeństwa i rodziny, trzeba wszystko obalić i spowodować całkowite wygaśnięcie cywilizacji, która istnieje w Europie, niszcząc jej fundamenty, czyli chrześcijaństwo, często zamieniając świątynie w hotele, restauracje lub całkowicie zrównując je z ziemią. Dąży się do tego, żeby chrześcijaństwo w ogóle przestało istnieć. We wszystkich okresach historii kościoła, gdy przychodził kryzys, powstawały nowe zakony. Gdy przyszła reformacja, która odrzuciła 6 sakramentów, która odrzuciła władzę papieską, tradycję Kościelną i nauczanie ojców Kościoła i papieży, a skoncentrowała się na samej Biblii - tacy nauczyciele jak Luter, Zwingli czy Kalwin głosili, że każdy chrześcijanin ma prawdo po swojemu interpretować Pismo Święte, co wprowadzało zupełny chaos w kwestiach wiary. Wtedy pojawił się nowy zakon, który temu się przeciwstawił - zakon Jezuitów. Jezuici tworzyli szkoły, uczelnie, uniwersytety, które zakładał Kościół. Dziś rzadko się wspomina o tym, że uniwersytet jest dziełem Kościoła. W średniowieczu, w czasach gdy królowie i książęta nie umieli pisać i czytać jedynie Kościół tworzył uniwersytety – do roku 1400 założył ich ponad 40, m. in. uniwersytet Krakowski. Na tych uczelniach pracowało wielu zakonników, dominikanie - Albert Wielki, Tomasz z Akwinu, franciszkanie – Św. Bonawentura i inni. Oni kształtowali umysły Europejczyków i stworzyli na terenie Europy mnóstwo szkół – nie mieczem, nie ogniem, ale intelektualnie przeciwstawiali się reformacji i uratowali Kościół katolicki w Europie. Później były też inne organizacje - bardziej i mniej jawne - w Europie, które próbowały opanować życie polityczne krajów europejskich, uniwersytety, rozwijające się media i ówczesne gazety. Chcieli za pomocą tych środków zniszczyć Kościół katolicki. Jednak zakony broniły Kościoła i wciąż go budowały. Trzeba jednak stwierdzić, że szatan nie śpi – on działa zawsze i ma do swojej dyspozycji pomocników. W naszych czasach szatan działa skuteczniej niż dawniej - poprzez media, dzięki którym ma większy zasięg. Próbuje się też skłócić profesorów, redaktorów gazet czy telewizji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję