Reklama

Niedziela Łódzka

Bp Kleszcz: Podziały rodzą się z grzechu, a nie z innego stylu modlitwy

W sanktuarium św. Antoniego z Padwy w łódzkich Łagiewnikach, gdzie spoczywa bł. Rafał Chyliński – franciszkanin znany z umiłowania ubóstwa i troski o najuboższych – odbyły się uroczystości odpustowe, które zgromadziły wiernych chcących podziękować Bogu za biedaczynę z Łagiewnik. Do klasztoru, w którym błogosławiony dojrzewał do świętości, pielgrzymi przybyli nie tylko na modlitwę, ale też po jego ciche, wciąż żywo obecne wstawiennictwo przed Bogiem.

2025-12-03 09:53

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Archidiecezja Łódzka

Grób bł. Rafała Chylińskiego w sanktuarium w łódzkich Łagiewnikach

Grób bł. Rafała Chylińskiego w sanktuarium w łódzkich Łagiewnikach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Liturgii Mszy św. przewodniczył franciszkanin o. bp Piotr Kleszcz. Na początku Mszy św. o. Marek Sykuła przypomniał, że właśnie tu bł. Rafał uświęcał się i dojrzewał do chwały ołtarzy. Podkreślił, że dziękczynienie za jego obecność nie jest jedynie wspomnieniem sprzed wieków – to wdzięczność za świętego, który nadal inspiruje i prowadzi – powiedział proboszcz.

Homilia bp. Kleszcza stała się mocnym wołaniem o jedność w Kościele. Kaznodzieja mówił o bł. Rafale jako proroku, który żył w czasach podziałów, gdy – jak głosi przysłowie – mówiono „od Sasa do Lasa”. „Pokazał, że miłość da się nieść w każdych czasach – i dobrych, i trudnych” - powiedział biskup. Zwrócił uwagę, że również dziś Kościół doświadcza pęknięć, które nie rodzą się z różnorodności duchowości, ale z braku posłuszeństwa i otwartości na działanie Bożego Ducha.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Porównując Kościół do organizmu oddychającego „dwoma płucami – hierarchią i charyzmatem”, biskup wskazał, że jedno bez drugiego prowadzi do skrajności: chaosu lub skostnienia. Wspomniał o ogromnym bogactwie form liturgicznych w Kościele – od cichej, kontemplacyjnej mszy świętej tradycji po pełne dynamiki spotkania charyzmatyczne – zaznaczając, że żadnej z nich nie wolno stawiać ponad inną. „Nie o formę chodzi, ale o serce” – podkreślał biskup.

Reklama

Kulminacyjnym momentem homilii była opowieść o dwóch wilkach – dobrym i złym – walczących w każdym człowieku. To ten karmiony staje się silniejszy. Bp Kleszcz wezwał wiernych, by świadomie karmili w sobie dobro: Eucharystią, Słowem Bożym, tradycją Kościoła i życiem wspólnoty. „Podziały rodzą się z grzechu, nie z innego stylu modlitwy” – podkreślił biskup.

Na tle tych rozważań bł. Rafał jawił się jako patron jedności – człowiek, który potrafił rozmawiać z każdym, niezależnie od stanu i miejsca w społeczeństwie. Jego życie przypomniał swego czasu papież Jan Pawła II, kiedy w homilii beatyfikacyjnej mówił o ojcu Chylińskim jako „proteście i ekspiacji” wobec duchowego marazmu epoki saskiej. Dziś – zdaje się – to przesłanie powraca z nową siłą.

We Mszy św. uczestniczyli wierni, czciciele błogosławionego oraz klerycy franciszkańskiego seminarium w Łagiewnikach. W ciszy modlitwy, przy jego grobie, raz jeszcze wybrzmiało wezwanie, które Franciszkanin zostawił swoim życiem: by łączyć, a nie dzielić, i stawać między ludźmi jako słudzy miłości.

Oceń: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łódź: Przenoszą nas do Nieba

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Marek Kamińki

W kościele pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła wystąpiły „Zelowskie Dzwonki” działające przy parafii ewangelicko – reformowanej w Zelowie. Koncert prowadził ks. Tomasz Pieczko proboszcz parafii z Zelowa.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Grzegorz Ryś napisał "List do wiernych archidiecezji łódzkiej"

2025-12-04 10:51

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Kard. Grzegorz Ryś

kard. Ryś

Piotr Drzewiecki

kard. Grzegorz Ryś

kard. Grzegorz Ryś

Kochani, Siostry i Bracia, Nigdy nie chciałem pisać tego listu. Nigdy sobie nie wyobrażałem tej chwili, że będę musiał odejść z Waszej - NASZEJ - Archidiecezji. A jednak potrzebuję go napisać; nie wyobrażam sobie odejść bez słowa. Słowa nie mojego, lecz BOŻEGO. Bo tylko Ono kryje w sobie nie tylko mądrość, ale i SIŁĘ przeprowadzania człowieka przez takie sytuacje.

Dzisiejsze Słowo stawia nam przed oczy postać św. Jana Chrzciciela, najważniejszego - obok Matki Bożej i św. Józefa - z bohaterów Adwentu. Nie chodzi przy tym o to, aby go jedynie przypomnieć (z racji na historyczną poprawność); chodzi o to, ABY SIĘ W JEGO OSOBIE ODNALEŹĆ. To bardzo ważne: przejrzeć się w osobie i w powołaniu Jana Chrzciciela - z całą pokorą i bojaźnią, pamiętając, że przymierzamy się do „największego spośród narodzonych z niewiasty” (por. Mt 11, 11). To ważne dla całego Kościoła: ważne dla rodziców i dla katechetów, ważne dla duchownych, szczególnie ważne dla biskupa. Dla każdej osoby, której powołaniem jest prowadzić innych do wiary. Dlaczego?
CZYTAJ DALEJ

Grudniowe mappingi na Wieży Trynitarskiej

2025-12-05 05:25

materiały prasowe

Zabytkowa Wieża Trynitarska w Lublinie w grudniu zmieni się w ekran nowoczesnego kina pod chmurką.

Projekt „W Nowym Kinie – Wieża Legend” to cykl dziesięciu mappingów 3D inspirowanych najważniejszymi lubelskimi legendami. Pokazy będą odbywały się wieczorami, w cztery kolejne grudniowe weekendy, a udział we wszystkich wydarzeniach jest bezpłatny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję