W dużym amerykańskim mieście pewna protestancka parafia czekała na przybycie nowego pastora. Nabożeństwo było przygotowane perfekcyjnie. Rada parafialna czekała z naręczami kwiatów, a jej przedstawiciel powtarzał wyuczone słowa powitania. Parafia liczyła dziesięć tysięcy członków. Kościół wypełniony był po brzegi. Na pół godziny przed rozpoczęciem nabożeństwa wszystkie ławki były zajęte, a wiernych wciąż przybywało. Wchodzący do zboru parafianie mijali w drzwiach mężczyznę, który prosił o jałmużnę. Pozdrawiał wszystkich życzliwie, ale nikt nie dał mu żadnego datku. Jedynie trzy osoby pozdrowiły go stereotypowym „hello”. Mężczyzna w łachmanach wszedł do kościoła i usiadł w jednej z pierwszych ławek, jednak porządkowi poprosili go, by przesiadł się bliżej wyjścia. Gdy nadeszła pora powitania nowego pastora, żebrak wstał, podszedł do ołtarza i odczytał słowa Chrystusa: „Byłem głodny, a nie daliście Mi jeść; byłem spragniony, a nie daliście Mi pić; (...) byłem nagi, a nie przyodzialiście Mnie” (Mt 25, 42. 43b). W kościele zapanowała absolutna cisza…
Tak ponoć wyglądać miało pierwsze nabożeństwo prowadzone przez pastora Jeremiaha Steepeka w San José w Kalifornii. Przyszedł do swoich. Do ludzi wierzących tak samo jak on i tak samo jak on uznających przykazanie miłości bliźniego za obowiązujące. Swoje doświadczenie mógłby jednak podsumować słowami Jezusa: „Tylko w swojej ojczyźnie, wśród swoich krewnych i w swoim domu może być prorok tak lekceważony” (Mk 6, 4).
Papież Leon XIV miał wspaniałe relacje z ojcem i matką. W wywiadzie dla amerykańskiego portalu „Crux”, którego fragmenty opublikowano w czwartek w Rzymie, papież powiedział, że nadal jest blisko związany ze swoimi dwoma braćmi, mimo że jeden z nich reprezentuje przeciwne poglądy polityczne i mimo że mieszkają w różnych miejscach. Leon podkreślił, że to właśnie doświadczenia rodzinne ukształtowały go jako osobę.
Papież opowiedział się za większym uznaniem tradycyjnych rodzin składających się z ojca, matki i dzieci. Rodzina jest „fundamentem” społeczeństwa.
Kościół św. Maurycego położony jest w centrum Wrocławia na Przedmieściu Oławskim.
Parafia św. Maurycego we Wrocławiu świętuje piękny jubileusz 800-lecia. – Zapraszamy serdecznie wszystkich. Traktujemy nasze jubileuszowe obchody jako święto całego Wrocławia, nie tylko samej parafii – mówi ks. Janusz Gorczyca.
Inauguracja Roku Jubileuszowego rozpocznie się 21 września o 12.00 od uroczystej Mszy św. pod przewodnictwem abpa Tomasza Pety, metropolity Astany, stolicy Kazachstanu. Arcybiskup wprowadzi do świątyni relikwie św. Maurycego. – Sprowadziliśmy je w czerwcu tego roku z bazyliki św. Maurycego w Saint-Maurice w Szwajcarii. Po roku starań, formalności, udało nam się pozyskać relikwie. Oficjalna delegacja parafii udała się do Saint-Maurice i otrzymała ten wielki dar. Relikwie pierwszego stopnia św. Maurycego po 800 latach zamieszkają w jego parafii we Wrocławiu – cieszy się proboszcz ks. Janusz Gorczyca. Specjalnie na tę okazję przygotowano niezwykły relikwiarz przedstawiający żołnierza rzymskiego, to fundacja jednej z rodzin z parafii. W ramach wrześniowej uroczystości zostanie także odczytany dekret Penitencjarii Apostolskiej o nadaniu odpustu na Rok Jubileuszowy. – Każda osoba, która poczynając od 21 września nawiedzi kościół św. Maurycego, będzie mogła uzyskać odpust zupełny na prawach papieskich – tłumaczy ks. Gorczyca.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.