Reklama

Ich nadzieja na ocalenie

Na uroczystości do sanktuarium Matki Bożej Szkaplerznej w Strzelcach Wielkich (diecezja tarnowska) jadę w sobotni, lipcowy poranek. Im bliżej celu, tym więcej dostrzegam kapliczek. Zadbane, otoczone zielenią są znakami tutejszej pobożności i zaufania Matce Bożej

Niedziela Ogólnopolska 31/2015, str. 24-25

Maria Fortuna-Sudor

Spotkanie na plebanii było okazją do zrobienia pamiątkowej fotografii. Od lewej: ks. Stanisław Tabiś, państwo Kowalowie, Maria Kudła, abp Mieczysław Mokrzycki, Jan Jaworski

Spotkanie na plebanii było okazją do zrobienia pamiątkowej fotografii. Od lewej:
ks. Stanisław Tabiś, państwo Kowalowie, Maria Kudła, abp Mieczysław Mokrzycki, Jan Jaworski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Strzelce Wielkie witają mnie ciszą i spokojem. Równinny krajobraz urozmaicają szachownice pól uprawnych. Chociaż jest sobota, nie zauważam typowej codziennej krzątaniny. Szybko sobie uświadamiam, że w związku z uroczystościami, zaplanowanymi w tutejszym kościele na 18 lipca, parafianie świętują.

Zasługa Ameryki

Przed rozpoczęciem uroczystości zaglądam do zabytkowego drewnianego kościoła. W ołtarzu głównym zauważam wizerunek Matki Bożej Strzeleckiej. – To jest kopia cudownego obrazu – wyjaśnia stojący przed wejściem starszy mężczyzna i wysyła mnie do nowego kościoła. – Tam niech się pani pomodli, a niech też pani zobaczy, jakie to piękne miejsce – mówi z dumą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W konsekrowanej przed 10 laty świątyni zauważam cudowny obraz w nastawie ołtarzowej, zaprojektowanej i wykonanej przez prof. Wincentego Kućmę. Po prawej stronie znajduje się ołtarz z wizerunkiem Jezusa Miłosiernego, tuż obok – portret św. Jana Pawła II, a w lewej nawie – duży, zwracający uwagę krzyż. Potem dowiem się, że to właśnie ten ołtarz zostanie poświęcony w czasie uroczystości. – Piękny ten nowy kościół – mówię do starszych osób oczekujących na rozpoczęcie uroczystości. – To jest zasługa Ameryki, gdybyśmy go sami budowali, to byśmy jeszcze z fundamentów nie wyszli – mówią.

Reklama

Na stronie internetowej parafii czytam, jak to na początku XX wieku emigrujący ze Strzelec Wielkich i z okolicy Polacy zabrali ze sobą kopię obrazu Strzeleckiej Pani i jak on łączył ich działania w nowym miejscu. I chociaż od tamtych czasów upłynęło prawie 100 lat, w USA nadal pamiętają o tutejszej parafii. – Najpierw było Towarzystwo Strzelce Wielkie, w latach 20. XX wieku założone przez pięciu emigrantów ze Strzelec Wielkich i Małych, a celem tej polonijnej organizacji było pomaganie naszej parafii – informuje tutejszy proboszcz ks. prał. Stanisław Tabiś i dodaje, że towarzystwo przetrwało do 1964 r., ale w 1988 r. zostało reaktywowane.

Uroczystości

10 lat później, gdy organizacja świętowała jubileusze, do udziału w nich zaprosiła m.in. bp. Władysława Bobowskiego i ks. Stanisława Tabisia. W ich obecności członkowie Towarzystwa Strzelce Wielkie w Chicago wyrazili pragnienie, aby w ich rodzinnej wiosce zbudowano nową świątynię, i na ten cel złożyli donację. To pragnienie zbiegło się z myślami parafian o budowie kościoła. Kustosz sanktuarium podkreśla, że największy wpływ na wspieranie budowy miał Stanisław Chwała, który przed laty był ministrantem i służył do Mszy św. – Pomysł, wsparty autorytetem bp. Bobowskiego, bardzo szybko został zrealizowany, bo już w 2000 r. rozpoczęliśmy budowę – wspomina ks. Tabiś i dodaje: – W 2005 r. bp Wiktor Skworc poświęcił nową świątynię, której budowę ukończyliśmy dzięki wydatnej pomocy Polonii. Jubileusz tej uroczystości właśnie świętujemy. Dziękujemy Panu Bogu za wszystkie wyproszone łaski i za dobro, którego wspólnie doświadczamy.

Reklama

W sobotnich uroczystościach uczestniczyli metropolita lwowski abp Mieczysław Mokrzycki oraz licznie przybyli kapłani z okolicznych parafii. Strzelczanie zebrali się przed drewnianym kościołem, skąd wyruszyła procesja. W barwnym korowodzie wyróżniali się... kosynierzy, ubrani w piękne kościuszkowskie stroje – te, w których występują w Wielki Piątek, gdy czuwają przy grobie Pana. – W takich samych strojach idą emigranci reprezentujący Fundację Parafii Strzelce Wielkie w Chicago, uczestniczący w Paradzie Pułaskiego – mówi Jan Jaworski i przyznaje, że ta mała grupa zawsze wzbudza zainteresowanie obserwatorów i uczestników uroczystości.

W procesji szli również święci i błogosławieni: św. Szymon z Lipnicy, św. brat Albert Chmielowski, św. s. Faustyna, św. Jan Paweł II, bł. Karolina Kózkówna, bł. ks. Michał Sopoćko, bł. ks. Jerzy Popiełuszko. Ich relikwie nieśli parafianie. – „Bądź pozdrowiony, gościu nasz, w radosne progi nasze wejdź...” – słowami oazowej piosenki kustosz sanktuarium przywitał abp. Mieczysława Mokrzyckiego. Przypomniał, że za 2 lata parafia będzie świętować 400. rocznicę swego powstania. – A dzisiaj chcemy dziękować Bogu za 10 lat istnienia tej świątyni i równocześnie prosimy o poświęcenie nowej nastawy ołtarzowej – mówił ks. Tabiś. Nawiązując do krzyża będącego częścią ołtarza, podkreślał: – To na tym krzyżu chcemy budować swoją wiarę, to na tym krzyżu, wzorem Maryi, chcemy budować swoje życie. W tym krzyżu, jak nasi ojcowie, widzimy nadzieję na ocalenie.

Wzory

Reklama

Abp Mokrzycki w homilii odniósł się m.in. do roli szkaplerza, przybliżył jego historię. Przypomniał, że wśród osób noszących szkaplerz był Jan Paweł II. Nawiązując do nowego ołtarza, hierarcha zwrócił uwagę na dobór wyeksponowanych tam świętych i błogosławionych: na św. Stanisława Kostkę, św. Kazimierza, bł. Karolinę Kózkównę i bł. 108 Męczenników II wojny światowej, a wśród nich – Poznańską Piątkę: Franciszka, Czesława, Bernarda, Jarogniewa i Edwarda, beatyfikowanych przez Jana Pawła II. – Ich niewinne życie, pełne zaufania Bożej Opatrzności może być dla młodzieży przykładem nie tylko pobożnych i uczciwych postaw, ale przede wszystkim hartu ducha i wytrwania w wierze, bez względu na konsekwencje – podkreślał Metropolita Lwowski.

Również twórca ołtarza – Tadeusz Kowal, który wspólnie z synem Mateuszem wyrzeźbił krzyż oraz nastawę, potwierdza rolę wyeksponowanych świętych i błogosławionych: – Szukaliśmy wzorów dla młodych ludzi, bo widzimy, że współczesny świat niesie wiele zagrożeń.

Odnosząc się do nowego, poświęconego ołtarza, ks. Tabiś zwrócił uwagę na serce, które nawiązuje do przypadającej w tym roku 250. rocznicy ogłoszenia uroczystości ku czci Najświętszego Serca Pana Jezusa. – Tak jak Ziemia jest nachylona pod kątem 20 stopni i zwraca się w kierunku Słońca, tak to serce zwraca się w kierunku Jezusa Chrystusa, naszego Zbawiciela – wyjaśnił kustosz sanktuarium i podkreślił, że ołtarz został ufundowany przez przedstawicieli amerykańskiej Polonii, a jego głównym donatorem jest Walter Block z rodziną.

Gdy dopytuję Księdza Proboszcza, co sprawia, że właśnie na ten kościół przedstawiciele Polonii amerykańskiej tak chętnie przekazują fundusze, ten z uśmiechem stwierdza: – To nie tyle ja mam układy z Ameryką, ile Matka Boża Strzelecka...

* * *

Mówi Dr Jan Jaworski – honorowy członek Fundacji Parafii Strzelce Wielkie w Chicago, działacz polonijny

Reklama

– Wspólnie z wiceprezes fundacji Marią Kudła przyjechaliśmy na uroczystości do Strzelec Wielkich. Muszę zaznaczyć, że na terenie Chicago działa wiele organizacji polonijnych, ale jedną z najbardziej prężnych jest fundacja, której duszą jest Stanisław Chwała – przebywający od lat w Chicago biznesmen, człowiek wielkiego serca i dużej wiary, filantrop otwarty na sprawy związane z Polską i Kościołem katolickim. Pan Stanisław wspólnie ze swoją żoną chętnie angażuje się w różne dzieła religijne, wśród których jest wspieranie rodzinnej parafii.

Myślę, że to Opatrzność sprawia, iż ludzie z fundacji jednoczą się w swych działaniach, organizują pikniki, zabawy, spotkania z interesującymi ludźmi, a dochód przeznaczany jest na wsparcie Kościoła w Polsce, w tym tej małej parafii, której proboszczem jest ks. prał. Stanisław Tabiś. Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że praca społeczna na terenie obcego kraju nie jest łatwa. Również wśród najliczniejszej na świecie Polonii chicagowskiej. Ale potrafimy się zjednoczyć i potrafimy pomagać.

Gdy przed laty abp Sławoj Leszek Głódź odwiedzał uchodźców, którzy po ogłoszeniu stanu wojennego zatrzymywali się we Włoszech, mówił do nich, aby bez względu na to, gdzie ich los rzuci, trzymali się Kościoła. Wincenty Witos przekonywał: „Ile ziemi, tyle ojczyzny”, a abp Głódź powtarzał uchodźcom: „Tyle ojczyzny, ile Kościoła”. Można stwierdzić, że polscy emigranci, gdziekolwiek się znajdują, zawsze pamiętają o swej ojczyźnie, przez pryzmat Kościoła właśnie. Fundacja Parafii Strzelce Wielkie w Chicago jest tego potwierdzeniem.

(Not. MFS)

2015-07-29 08:04

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Książka „Objawienia ks. Jerzego Popiełuszki we Włoszech” wyjaśnia, dlaczego ks. Popiełuszko powraca w prywatnych objawieniach

Dlaczego ks. Jerzy Popiełuszko powraca właśnie teraz? To pytanie stawia sobie wielu, którzy sięgają po nową książkę dr Mileny Kindziuk i ks. prof. Józefa Naumowicza pt. „Objawienia ks. Jerzego Popiełuszki we Włoszech”. Publikacja dokumentuje niezwykłe zjawisko - prywatne objawienia, jakich od 2009 roku doświadcza Francesca Sgobbi, mieszkanka niewielkiej miejscowości Fiumicello w północnych Włoszech. Według relacji, błogosławiony kapłan męczennik - ks. Jerzy Popiełuszko - wielokrotnie ukazywał się tej prostej i pozornie zwykłej kobiecie, przekazując przesłania, które spisywała w formie duchowego dziennika.

Już na wstępie autorzy wyraźnie podkreślają: nie są to objawienia uznane oficjalnie przez Kościół katolicki, a publikacja nie oznacza ich aprobaty w sensie teologicznym czy doktrynalnym. Jasno zaznaczają też, że mamy do czynienia z objawieniami prywatnymi - nie zobowiązują one do wiary, ale mogą służyć pomocą w pogłębianiu życia duchowego. Ich rola nie polega na dodawaniu czegokolwiek do Ewangelii, lecz - jak pisze ks. prof. Józef Naumowicz - na przypominaniu o jej najważniejszych prawdach i pomaganiu wiernym w ich przeżywaniu tu i teraz: „Tak było w historii Kościoła wielokrotnie. Niejednokrotnie objawienia prywatne stanowiły inspiracje do ożywienia i pogłębienia wiary, poruszały sumienia, wzywały do nawrócenia. To właśnie pod ich wpływem narodziły się takie praktyki pobożnościowe jak różaniec, koronka do Miłosierdzia Bożego czy nawet święta liturgiczne - Boże Ciało, Niedziela Miłosierdzia czy Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa” - dodaje współautor publikacji, badacz życia i kultu ks. Popiełuszki.
CZYTAJ DALEJ

Rzeszów / W wyniku pożaru w bloku mieszkalnym zmarła 14-latka

2025-06-19 08:51

[ TEMATY ]

pożar

śmierć

poszkodowani

fernandisco/pixabay.com

Mimo udzielonej na miejscu pożaru w bloku mieszkalnym pomocy medycznej zmarła 14-letnia dziewczynka - przekazała w czwartek PAP Magdalena Żuk, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie. W wyniku zdarzenia hospitalizowano 8 poszkodowanych osób.

Jak podała policja, zgłoszenie o pożarze na 4. piętrze, w 12-kondygnacyjnym bloku mieszkalnym przy ul. Popiełuszki w Rzeszowie, wpłynęło w środę o godzinie 20.40. Rzecznik PSP w Rzeszowie St. kpt. Jan Czerwonka poinformował w środę, że ewakuowanych zostało łącznie około 250 osób, z trzech klatek chodowych, hospitalizowanych zostało 8 osób, w tym troje dzieci. Wobec jednej osoby prowadzono resuscytację krążeniowo-oddechową. Kilkunastu osobom udzielono pomocy medycznej na miejscu. Na miejscu udzielona została także pomoc psychologiczna.
CZYTAJ DALEJ

Eucharystia największym skarbem ludzkości

2025-06-19 15:38

Tomasz Lewandowski

Uroczysta procesja z Najświętszym Sakramentem przeszła przez centrum Wrocławia.

Uroczysta procesja z Najświętszym Sakramentem przeszła przez centrum Wrocławia.

– Trzeba to dzisiaj powiedzieć: spożywanie Ciała i Krwi Chrystusa jest włączeniem w Jego krwiobieg, w cały proces Jego życia – mówił w uroczystość Bożego Ciała abp Józef Kupny.

Centralna wrocławska procesja Bożego Ciała przeszła z katedry przez centrum miasta do Bazyliki Garnizonowej. Szli w niej wrocławscy biskupi, kapłani, klerycy, siostry zakonne, asysta i orkiestra wojskowa, tłumy wiernych i radosne dzieci sypiące kwiaty dla Pana Jezusa. Poprzedziła ją Eucharystia, której przewodniczył abp Józef Kupny.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję