Reklama

Dookoła świata

Niedziela Ogólnopolska 45/2015, str. 6

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Unia Europejska

Nagroda Sacharowa dla Saudyjczyka

Raif Badawi z Arabii Saudyjskiej został laureatem Nagrody Sacharowa, przyznawanej przez Parlament Europejski osobom działającym na rzecz wolności i praw człowieka. Badawi jest autorem liberalnego bloga poświęconego religii i polityce. Jego wpisy uznano w Arabii Saudyjskiej za obrazę islamu. Sąd w Dżuddzie skazał autora bloga na 7 lat więzienia i 600 batów, po czym podwyższył karę do 10 lat pozbawienia wolności i 1000 batów. Przewodniczący PE Martin Schulz uznał to postępowanie za „brutalne tortury” i wezwał Arabię Saudyjską do ułaskawienia Raifa Badawiego, by mógł on odebrać wyróżnienie.

theatlantic.com

Geopolityka

Niemcy wracają do interesów z Rosją

Wicekanclerz Niemiec Sigmar Gabriel odwiedził Moskwę. Stwierdził, że chciałby powrotu do współpracy między Berlinem a Moskwą. Największym wspólnym przedsięwzięciem ma być budowa gazociągu Nord Stream 2, łączącego Rosję z wybrzeżem Niemiec i omijającego kraje Europy Środkowej. W projekcie mają uczestniczyć także Francja oraz Holandia. Wartość inwestycji jest szacowana na 3 mld dol., a prace miałyby się zacząć w czerwcu przyszłego roku. Rosja chce, by podobnie jak Nord Stream 1 także Nord Stream 2 był wyjęty spod antymonopolistycznych reguł Unii Europejskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

neweasterneurope.eu

* * *

Zdaniem Andrzeja Maciejewskiego, eksperta Instytutu Sobieskiego i posła ruchu Kukiz’15, dopóki prace się nie rozpoczęły, wstrzymanie Nord Stream 2 jest możliwe.

Reklama

– Niemcy próbują przeforsować wspólną budowę gazociągu Nord Stream 2 przez Niemcy i Rosję, omijającego kraje Europy Środkowej, ale powstaje silna koalicja przeciw temu przedsięwzięciu. Wszystko zależy od tego, jak silna będzie ta koalicja – ocenia ekspert. Dodaje, że to jednak Berlin, a nie Bruksela jest głównym architektem działań Europy wobec Rosji. – Jesteśmy skazani na politykę Niemiec – mówi Andrzej Maciejewski.

Chiny

Koniec polityki jednego dziecka

Chińskim małżeństwom będzie wolno posiadać drugie dziecko – ogłosiła Komunistyczna Partia Chin. Od 1979 r. było to w Państwie Środka zakazane, poza nielicznymi wyjątkami. Politykę tę wspierały przez lata Fundusz Ludnościowy ONZ (UNFPA) oraz proaborcyjna organizacja International Planned Parenthood Federation.

Efektem polityki jednego dziecka były przeprowadzane na masową skalę aborcje, niejednokrotnie przymusowe. Według niektórych danych, od 1979 r. zginęło w Chinach 360-400 mln nienarodzonych dzieci. Uciekinierzy z tego kraju donosili też o zabijaniu noworodków w szpitalach. Zdarzało się także, że rodzice uśmiercali swoje potomstwo, jeśli jako pierwsza rodziła się dziewczynka. Obecnie w Chinach jest znacznie więcej mężczyzn niż kobiet. Liczba ludności Chin wynosi obecnie prawie 1,4 mld osób. Gdyby polityki ludnościowej nie wprowadzono w życie, prawdopodobnie wynosiłaby ona co najmniej 1,7 mld.

BBC, CNN

USA

Telewizja z aprobatą o eutanazji 5-latki

Reklama

„Rodzice szanują prośbę dziecka o śmierć” – w taki sposób stacja CNN przedstawia historię dziewczynki, która ma życzyć sobie eutanazji. 5-letnia Julianna Snow z Portland cierpi na chorobę Charcot-Marie-Tooth, powodującą zanik mięśni, m.in. tych odpowiedzialnych za oddychanie. Jej rodzice twierdzą, że ich córka nie chce już żyć. Opublikowali na blogu zapis rozmowy, podczas której Julianna mówi, że wolałaby iść do nieba niż do szpitala. Cytowane przez CNN osoby przekonują, że pacjentka wie, o co prosi.

Podobna sytuacja miała miejsce w tym roku w Chile. Media nagłośniły sprawę 14-letniej Valentiny Maureiry, która prosiła o śmiertelny zastrzyk, gdyż chorowała na mukowiscydozę. Po reakcji internautów i odwiedzinach prezydent kraju dziewczynka zmieniła zdanie. Większość mediów o tym nie wspomniała. Dwa miesiące później Valentina zmarła z powodu swojej choroby.

CNN, dailymail.co.uk

Irak

Pentagon przyznaje: Walczymy w Iraku

Prowadzimy walkę – powiedział rzecznik Pentagonu płk Steve Warren. Odniósł się w ten sposób do śmierci żołnierza amerykańskich sił specjalnych, który zginął podczas operacji odbijania zakładników z rąk dżihadystów z tzw. Państwa Islamskiego. Dotychczas prezydent USA Barack Obama zapewniał, że siły lądowe jego kraju nie wejdą ponownie do Iraku. Przebywa tam obecnie 3,3 tys. żołnierzy armii amerykańskiej, ale Pentagon przyznawał się jedynie do prowadzenia nalotów na pozycje terrorystów oraz doradzania irackim wojskom rządowym.

washingtonpost.com

2015-11-04 08:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niebezpieczne oszustwo jednomyślności

2025-03-01 07:30

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

„Potrzebna nam jest w Polsce jedność w kwestii bezpieczeństwa, akurat w tej jednej sprawie, mimo wszystkich podziałów powinniśmy mówić jednym głosem” – ogłosił w telewizji rządowej kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP, Rafał Trzaskowski. Brzmi rozsądnie, prawda? Któż nie chciałby, aby fundamentalne kwestie bezpieczeństwa państwa były ponad politycznymi podziałami? Problem w tym, że jeśli spojrzeć na fakty, to ten apel o jednomyślność jest oszustwem – dobrze brzmiącym sloganem, który przy bliższym przyjrzeniu się brzmi jak ponury żart.

Bo z kim mamy mówić jednym głosem w sprawie bezpieczeństwa? Z Frankiem Sterczewskim, który nagrywał i publikował na żywo w mediach społecznościowych działania polskiej Straży Granicznej na wschodniej granicy, grożąc żołnierzom identyfikacją? Czy może z Janiną Ochojską, która bez żadnych dowodów rozgłaszała fake newsy o rzekomych zbiorowych mogiłach migrantów? A może z Iwoną Hartwich, która w trakcie kryzysu granicznego krzyczała: „Wpuśćcie w końcu tych ludzi do Polski! Kim są, ustali się później!”?
CZYTAJ DALEJ

„Na starość złagodniałem” – mówił o sobie śp. biskup Kazimierz Romaniuk

2025-03-01 17:19

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Red

Takie już ze mnie dziwadło!” – powiedział mi kiedyś ksiądz biskup Kazimierz Romaniuk w jednym z wywiadów dla Tygodnika „Niedziela”. I wyjaśnił, dlaczego tak sądzi: „Bo nie lubię nigdzie wyjeżdżać. Musiałbym zabierać ze sobą kilka słowników, ze trzy gramatyki, tekst grecki, hebrajski..., a to mogłoby być męczące! Nigdy w życiu nie leżałem też na plaży, nie chodziłem po górach. Nawet w Zakopanem dawno nie byłem, co jeden z kolegów- księży skwitował krótko: ”. Miał poczucie humoru.

Wśród wielu spotkań ze śp. Księdzem Biskupem w jego domu przy ulicy Ratuszowej na warszawskiej Pradze szczególnie pamiętam to jedno, gdy przybyliśmy tam razem z ks. redaktorem Ireneuszem Skubisiem. To właśnie biskup Romaniuk do swojej nowoutworzonej diecezji warszawsko-praskiej jako katolickie pismo przyjął „Niedzielę” – wraz z jej edycją warszawską.
CZYTAJ DALEJ

Stan Papieża jest stabilny, nie było ponownego skurczu oskrzeli

2025-03-01 19:00

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/ANGELO CARCONI

Papież naprzemiennie stosował nieinwazyjną wentylację mechaniczną z długimi okresami tlenoterapii wysokoprzepływowej, samodzielnie przyjmował pokarmy i przeszedł fizjoterapię oddechową. Rokowania pozostają ostrożne.

Ogłoszono najnowszy komunikat o stanie zdrowia Ojca Świętego.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję