Reklama

Niedziela Przemyska

Rok Życia Konsekrowanego

Dominikańscy obserwanci na ziemi przemyskiej

Niedziela przemyska 45/2015, str. 6

[ TEMATY ]

zakony

Arkadiusz Bednarczyk

Dawny klasztor w Wielkich Oczach

Dawny klasztor w Wielkich Oczach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rajmund z Kapui w XIV stuleciu przeprowadził w zakonie dominikanów reformy zmierzające do powrotu do celów i ideałów, jakie wyznaczył zakonowi jego założyciel św. Dominik. Oczekiwania były takie, żeby przynajmniej w każdej prowincji istniał jeden obserwancki klasztor, który miał być wzorem dla innych klasztorów dominikańskich w prowincji.

Szczególnym powołaniem obserwantów była modlitwa za dusze czyśćcowe. Tak powstali dominikanie-obserwanci...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Szczątki cara powierzone obserwantom

Reklama

Powstała gałąź obserwancka dotarła w końcu i do Polski. Przy jednej z kaplic osadził ich król Jan Kazimierz Waza. Była to kaplica tzw. moskiewska, z którą wiąże się interesująca historia. Właśnie w niej spoczęli car rosyjski Wasyl Szujski wraz z bratem i żoną. Szujscy zostali przywiezieni z Moskwy, aby złożyć hołd królowi polskiemu Zygmuntowi Wazie w 1611 r. 4 lipca 1610 r. pod Kłuszynem wojska polskie odniosły zwycięstwo nad połączonymi siłami rosyjsko-szwedzkimi. 9 października 1610 r. Polacy wkroczyli na Kreml. Wasyl wraz ze swoimi braćmi został aresztowany. A rok później hetman Żółkiewski w uroczystym orszaku wjechał do Warszawy, wioząc ze sobą Wasyla Szujskiego oraz jego braci. Szujscy przewiezieni zostali na Zamek Królewski, gdzie królowi polskiemu złożyli hołd. Kiedy zmarli rok później na zarazę, pochowali ich w tej kaplicy, którą dominikanie obserwanci włączyli w nowo budowany kościół Matki Bożej Zwycięskiej. Został on rozebrany w XIX wieku. Przypomnę tylko, że scena „hołdu ruskiegio” znajduje się na drzwiach kolegiaty jarosławskiej.

W Sieniawie jeden z największych

Oficjalnie kongregację obserwantów dominikańskich im. św. Ludwika Bertranda utworzył w Polsce o. Jan Ambroży Skopowski, spowiednik króla Jana III Sobieskiego w II poł. XVII stulecia. Przedstawiciele tego zakonu zamieszkiwali w klasztorach również diecezji przemyskiej. Wiadomości o dominikanach obserwantach w Sieniawie pochodzą z 1673 r., a więc już dwa lata po oficjalnym utworzeniu kongregacji św. Ludwika Bertranda przez Skopowskiego w 1671 r. Fundację kościoła i klasztoru uczynił tutejszy magnat Mikołaj Hieronim Sieniawski. Drewniany klasztor ukończono w sześć lat później – w 1679 r. W latach świetności w klasztorze przebywało nawet dziewiętnastu mnichów, a jego placówka była drugą pod względem wielkości (po warszawskiej) w Rzeczypospolitej. Przy klasztorze działało Bractwo Różańca Świętego, a konwent funkcjonował wspomagany przez liczne zapisy testamentowe okolicznych mieszkańców. Wśród protektorów tutejszych dominikanów była bardzo wpływowa dama ówczesnej epoki Elżbieta Sieniawska, zwana nawet „niekoronowaną królową”. Poślubiła ona Adama Mikołaja Sieniawskiego – hetmana wielkiego koronnego, właściciela Sieniawy, a dzięki spadkowi po ojcu stała się najbardziej bogatą i wpływową osobą, z którą liczyły się ówczesne elity państwa. O jej rękę starał się m.in. infant Manuel Portugalski. Mąż – hetman zlecał jej poważne misje dyplomatyczne, a ona i tak prowadziła je wedle swoich zamierzeń; do Jarosławia w 1711 r. na chrzciny swej jedynej córki Zofii zaprosiła – króla Augusta II, cara Piotra I oraz... księcia Ferenca Rákóczego, którego popierała do korony polskiej... W latach 1719-51 wzniesiono murowaną późnobarokową świątynię wedle projektu architektonicznego G. Spazzio. Świątynia nosi wezwanie Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Niedługo cieszyli się bracia nowym kościołem, gdyż w 1777 r. podczas oddawania salw honorowych na pogrzebie wojskowym jeden z pocisków trafił w kościół, który niemal natychmiast stanął w płomieniach. W 1778 r. austriackie władze skasowały konwent, a zakonników przeniesiono do pobliskiego Jarosławia. Kościół po remoncie pełnić zaczął rolę parafialnego. Zniszczeniom uległ też podczas I wojny światowej, dlatego jego wyposażenie jest bardzo skromne i pochodzi już z czasów powojennych.

W Wielkich Oczach

W 1667 r. niejaki płk Modrzejowski sprowadził obserwantów do Wielkich Oczu i osadził przy istniejącym kościele. Dominikanie przebywali tutaj przeszło 100 lat. W 1784 r. kościół przejęli zwykli dominikanie, którzy pracowali i modlili się tutaj do 1926 r. Następnie kościół został powierzony księżom diecezjalnym. Wspomniany Andrzej Modrzejowski był blisko związany z dworem królewskim. W czasie potopu szwedzkiego uratował hetmana Stefana Potockiego, za co został obdarowany miejscowością. Dzięki bliskości z Jaworowem, mógł dzielny pułkownik przebywać bliżej swojego pana Jana III Sobieskiego. Modrzejowski wyjednał u króla Michała Korybuta Wiśniowieckiego nadanie osadzie praw miejskich w 1671 r. Pułkownik mieszkał tu w obronnym dworze z czterema basztami (dzisiaj urząd gminy), jednak niedługo. Zginął podczas wyprawy wiedeńskiej w 1683 r.

2015-11-05 12:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zaangażowanie osób konsekrowanych w Polsce w walce z pandemią

[ TEMATY ]

zakony

Karol Porwich/Niedziela

Zdjęcie ilustracyjne

Zdjęcie ilustracyjne

Zakony w Polsce od samego początku epidemii koronawirusa zaangażowały się w bezpośrednią pomoc chorym, wsparcie służby zdrowia oraz wiele innych działań na rzecz potrzebujących w tym szczególnym czasie. Warto też przypomnieć, że wiele świeckich konsekrowanych – lekarek i pielęgniarek – jest na pierwszej linii frontu walki z Covid-19. 2 lutego obchodzony będzie Dzień Życia Konsekrowanego, ustanowiony przez papieża Jana Pawła II w 1997 r.

Zgromadzenia żeńskie czynne
CZYTAJ DALEJ

Bł. Rafał Chyliński – święty stąd

Niedziela łódzka 19/2019, str. 6-7

[ TEMATY ]

błogosławiony

Maria Niedziela

Grób bł. Rafała Chylińskiego

Grób bł. Rafała Chylińskiego

Kiedyś opiekun ubogich, dziś orędownik w uleczeniu z choroby alkoholowej i nowotworowej. – Widać na te biedy teraz jest potrzebny – mówi o. Krzysztof Świderek, gwardian i proboszcz sanktuarium św. Antoniego i bł. Rafała Chylińskiego w Łodzi-Łagiewnikach

Ojciec gwardian pokazuje księgi podziękowań i próśb kierowanych do bł. Rafała. Pisane na karteczkach, są od jakiegoś czasu kserowane i drukowane. Niektóre pisane drżącą ręką matki, żony, dzieci proszących o zdrowie rodzica, o wydobycie z nałogu... Na innych pewnie pozostały ślady łez, strach, ból ale też wielka nadzieja. Że on pomoże.
CZYTAJ DALEJ

Polskie parafie i wspólnoty niosą pomoc rodzinom na świecie

2024-12-02 16:01

[ TEMATY ]

Caritas

Mat.prasowy

Program Rodzina Rodzinie to największy program pomocy humanitarnej w Polsce, który jest odpowiedzią na dramatyczną sytuację osób poszkodowanych w konfliktach zbrojnych i kryzysach humanitarnych na świecie. Dzięki zaangażowaniu polskich rodzin i wspólnot kościelnych pomoc otrzymało już 54 000 rodzin. O tym, dlaczego warto się zaangażować, Caritas Polska rozmawia z księdzem Jerzym Sieńkowskim, proboszczem parafii Matki Bożej Królowej Polski w Jabłonnie.

Caritas Polska: Księdza parafia angażuje się w program Rodzina Rodzinie już od początku 2018 roku. Co motywuje parafian do takiej długofalowej pomocy?
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję