Reklama

Oko w oko

oko w oko

Powrócić do Dekalogu

Niedziela Ogólnopolska 48/2015, str. 42

Andrzej Hrechorowicz/Kancelaria Prezydenta RP

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Dziękujemy Ci, Panie, że przeprowadziłeś nas przez morze czerwone. Teraz prosimy, daj nam uprzątnąć dom ojczysty” – tak modlił się Jan Paweł II w 1991 r. w szczególnym miejscu – w katedrze warszawskiej, przed XV-wiecznym Krucyfiksem Baryczki, cudem ocalałym z Powstania Warszawskiego. W miejscu, gdzie przez stulecia klękali i modlili się królowie, wodzowie powstań narodowych i zwykły lud. Ta modlitwa wielkiego Papieża Polaka jest dzisiaj znowu aktualna i może jeszcze bardziej dramatyczna, trudniejsza do spełnienia niż wtedy, na początku naszej nowej drogi do wolności. Bo wtedy wydawało się oczywiste, że „należy uprzątnąć dom ojczysty”, i była nadzieja, że zostanie to zrobione w pierwszej kolejności. Wierzyli w to gorąco ludzie z niepodległościowego podziemia, patrioci trudnych lat powojennych. Pamiętam, jak mój ojciec ze łzami w oczach, ze wzruszeniem nucił powszechną wówczas pieśń – „Żeby Polska była Polską”, wierząc, że będzie to kontynuacja II Rzeczypospolitej. Teraz jest podobnie, tylko pokolenia inne, ale radość, nadzieja i głęboka wiara w naprawę, budowę nowej Polski ta sama. Młodzi ludzie nie chcą wyjeżdżać, ale pracować i godnie żyć u siebie, starsi mają nadzieję na normalne życie, pracę, a potem bezpieczną, niezależną starość. Podobno najtrudniej w życiu o normalność i dlatego tak ważne były słowa w exposé nowej premier Beaty Szydło, bo były głosem zapomnianym, dawno niesłyszanym w polskim Sejmie. Nawet Ewie Kopacz wyrwało się w ferworze odpowiedzi na pytania dziennikarzy: „To było jak z innego świata”. Bo dla rządów Donalda Tuska i ferajny głos zwykłych Polaków nie istniał, może tylko jako ironia o moherowych beretach. Zapisałam komentarz jednego z internautów: „Już nie chcemy oglądać w telewizji tej bandy nieuków, kłamliwych mend, rozbieganych fałszywych oczek pożeraczy ośmiorniczek i zlizujących im z łapek różnych chytrych lisków, niby-dziennikarzy. Nie chcemy kłamców i złodziei, którzy w nagranych rozmowach restauracyjnych dzielili nasz majątek narodowy i kpili z nas. Już nigdy nikt nie powie o Polsce tak, jak ta banda prostaków  – «ch..., d… i kamieni kupa». Nie pozwolimy na to!”. Czytając tego typu wypowiedzi, pisane głównie przez ludzi młodych, widzimy, że ważne jest, aby nowy rząd, jak zapowiedziała premier Beata Szydło, przygotował audyt o stanie państwa polskiego, w jakim zostawia je rządzący układ PO-PSL, punkt po punkcie, w każdej dziedzinie. Takiej wiedzy nie ma polskie społeczeństwo, a ta prawda jest nam dzisiaj, na początku nowej Polski, bardzo potrzebna. Cieszy Polaków nowa wizja gospodarcza, ekonomiczna, nastawiona na rozwój, na wyrównanie szans i poziomu życia, szczególnie tych zapomnianych, biednych, upokorzonych. W zaprezentowanym programie ważny jest obywatel i jego dobro, a głównie większość, której dzieje się źle. PO i reszta wrogo nastawionych ugrupowań w Sejmie nie potrafi nawet nic rzeczowego powiedzieć – tylko wroga retoryka, nic racjonalnego. W Polsce przyszła zmiana w porę, wkrótce byłoby za późno. Nie tylko ze względu na sytuację w kraju, ale też w Europie i na świecie. Wielki czas na zmiany w zarządzaniu, ale też czas na powrót do Dekalogu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-11-25 08:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Krzysztof Wons do księży: Letnie serce potrafi śmiertelnie zasnąć

2025-12-19 07:34

[ TEMATY ]

rekolekcje

Kard. Grzegorz Ryś

Ks. Krzysztof Wons SDS

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Ks. Krzysztof Wons SDS

Ks. Krzysztof Wons SDS

– Letnie serce potrafi śmiertelnie zasnąć – mówił ks. Krzysztof Wons SDS podczas ostatniego dnia rekolekcji w Sanktuarium św. Jana Pawła II, na które kard. Grzegorz Ryś zaprosił księży Archidiecezji Krakowskiej przed swoim ingresem do katedry na Wawelu.

Na początku ostatniego dnia rekolekcji przed ingresem kard. Grzegorz Ryś powitał wszystkich księży zgromadzonych w Sanktuarium św. Jana Pawła II. Zapowiedział, że nauka rekolekcyjna będzie przygotowaniem do sakramentu pojednania i pokuty, a spotkanie stanie się również okazją do przekazania jałmużny na potrzeby mieszkańców Lwowa i Zaporoża.
CZYTAJ DALEJ

Teologowie z KUL reagują na zarzuty w sprawie Chanuki

2025-12-19 17:14

[ TEMATY ]

KUL

teolog

chanukowa świeca

pixabay.com/

świace chanukowe

świace chanukowe

Chrześcijaństwo bez judaizmu nie istnieje, a współczesny antysemityzm nosi znamiona dawno potępionej herezji - piszą członkowie Koła Naukowego Teologów KUL w nowym stanowisku dotyczącym dialogu chrześcijańsko-żydowskiego. Autorzy dokumentu, powołując się na nauczanie Soboru Watykańskiego II, podkreślają, że dialog z Żydami nie jest opcją fakultatywną, lecz koniecznością dla duchowego zdrowia Kościoła. Poruszono także kwestie stosunku katolików do święta Chanuki oraz literatury talmudycznej, przestrzegając jednocześnie przed postawą „ciasnego symetryzmu” w relacjach międzyreligijnych.

- W odpowiedzi na list otwarty przeciwko rokrocznemu obchodzeniu żydowskiego święta Chanuki na KUL, jako teolodzy postanowiliśmy dokonać przypomnienia katolickiego nauczania i optyki na temat dialogu z judaizmem. Nie robimy tego w duchu kontrreformacyjnym czy konfrontacyjnym, ale po to, by w osobach niemających jakiejś pogłębionej wiedzy w tym temacie rozwiać wątpliwości, jak na to zagadnienie patrzy cały Kościół, z Żyjącym Piotrem na czele. Tak, by nikt nie wziął za nauczanie Kościoła pewnych osobistych wątpliwości czy uprzedzeń takiej, czy innej grupy osób. Jest to wyraz naszej misji kroczenia, jako teolodzy, ramię w ramię z Kościołem, w charakterze uczniów, a nie recenzentów - mówi KAI ks. dr Karol Godlewski z KUL.
CZYTAJ DALEJ

Teologowie z KUL reagują na zarzuty w sprawie Chanuki

2025-12-19 17:14

[ TEMATY ]

KUL

teolog

chanukowa świeca

pixabay.com/

świace chanukowe

świace chanukowe

Chrześcijaństwo bez judaizmu nie istnieje, a współczesny antysemityzm nosi znamiona dawno potępionej herezji - piszą członkowie Koła Naukowego Teologów KUL w nowym stanowisku dotyczącym dialogu chrześcijańsko-żydowskiego. Autorzy dokumentu, powołując się na nauczanie Soboru Watykańskiego II, podkreślają, że dialog z Żydami nie jest opcją fakultatywną, lecz koniecznością dla duchowego zdrowia Kościoła. Poruszono także kwestie stosunku katolików do święta Chanuki oraz literatury talmudycznej, przestrzegając jednocześnie przed postawą „ciasnego symetryzmu” w relacjach międzyreligijnych.

- W odpowiedzi na list otwarty przeciwko rokrocznemu obchodzeniu żydowskiego święta Chanuki na KUL, jako teolodzy postanowiliśmy dokonać przypomnienia katolickiego nauczania i optyki na temat dialogu z judaizmem. Nie robimy tego w duchu kontrreformacyjnym czy konfrontacyjnym, ale po to, by w osobach niemających jakiejś pogłębionej wiedzy w tym temacie rozwiać wątpliwości, jak na to zagadnienie patrzy cały Kościół, z Żyjącym Piotrem na czele. Tak, by nikt nie wziął za nauczanie Kościoła pewnych osobistych wątpliwości czy uprzedzeń takiej, czy innej grupy osób. Jest to wyraz naszej misji kroczenia, jako teolodzy, ramię w ramię z Kościołem, w charakterze uczniów, a nie recenzentów - mówi KAI ks. dr Karol Godlewski z KUL.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję