Reklama

Powrót do początku

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W bieżącym numerze miesięcznika „wSieci Historii” ogłosiłem rok 2016 – rocznicę chrztu Polski, przypadającego najpewniej na dzień 14 kwietnia 966 r. – Rokiem Historii Polski. Nie chodzi mi o celebrę, choć i to rzecz ważna, ale o wykorzystanie tej rocznicy, byśmy mogli spojrzeć sobie w narodowe lustro i przez rok cały dopytywać: Kim jesteśmy? Co nas łączy lub łączyć winno? Ta potencjalna dyskusja Narodu o sobie samym ma kilka celów.

Nie po raz pierwszy – i zapewne nie ostatni – należą się nam takie rekolekcje. Ostatnio, co najstarsi z nas pamiętają, przeżywaliśmy je za sprawą Prymasa Tysiąclecia w pamiętnym 1966 r. Dziś historycy nie mają wątpliwości: bez tamtego przeżywania dziedzictwa Kościoła i Narodu w 1000-letniej Polsce nie dożylibyśmy pokolenia Robotników ’80, strajkujących w stoczni pod krzyżem i portretem papieża Jana Pawła II. Dziś także bez narodowej refleksji nad polskim dorobkiem nie pomożemy naszym następcom w odkrywaniu samych siebie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Na początek zatem kilka propozycji do rozważań. Prof. Andrzej Nowak opublikował właśnie drugi tom swych „Dziejów Polski”, w których daje nam sygnał, co dla niego jest wartością konstytuującą nasze narodowe i chrześcijańskie dzieje. Jest nią wolność. Autor prowadzi nas na razie przez czasy Piastów. Na tej odziedziczonej wartości I Rzeczpospolita zbudowała swój wyjątkowy ustrój. Obywatele państwa – król, senatorowie i cała rzesza szlachecka – udoskonalili w ciągu kilkudziesięciu lat XV i XVI wieku ustrój mieszany: monarchię, system arystokratyczny i demokrację. Wykonali – pod Bożym światłem – niezwykłą pracę, polegającą na znalezieniu syntezy w trzech ustrojach do tej pory w historii myśli politycznej – od czasów Solona i Arystotelesa – uznanych za sprzeczne i wykluczające się nawzajem. Syntezę tę oparli na wolności i wynikającej stąd równości, rozumianej wielostronnie, jako równości w różnorodności nie tylko wyznaniowej, ale np. równości ziem, dorobku całych historyczno-geograficzno-politycznych krain, jak np. mojego Mazowsza, włączonego ostatecznie do systemu dopiero w 1526 r., czy Litwy – w 1569 r. Wolność jednostki, różnorodnego dziedzictwa, wobec omnipotencji państwa, władcy, będzie nam już towarzyszyć na dobre i na złe przez kolejne wieki.

Reklama

Drugą propozycją do rozmyślań jest polski patriotyzm. Rozważmy go w 2016 r. Jest zdefiniowany przez pokolenia od Mieszka I po Solidarność i Jana Pawła II. Dominują w nim – jak mówiłem o tym wielokrotnie podczas moich wykładów – trzy postawy. Patriotyzm republikański, budujący Polskę poprzez zbiorową jedność jej obywateli. Podmiotem miłości staje się w nim państwo i jego ustrój. Tak być miało w czasach Jagiellonów i do takiego patriotyzmu odwoływał się po 1926 r. m.in. Józef Piłsudski. Drugą postawą jest patriotyzm insurekcyjny, powstańczy, w którym wylana krew i poświęcenie – nawet życia – jest dowodem miłości. Ostatnimi z szeregu nosicieli tego dziedzictwa będą powstańcy warszawscy czy Żołnierze Wyklęci. W ten patriotyzm jest wpisane odłożone w czasie zwycięstwo. Podobnie jak w trzeciej postawie, równie służebnej, której na imię patriotyzm narodowo-demokratyczny. Nie ukrywam, że jest mi najbliższy, że jest we mnie. Jego podmiotem jest Naród jako wspólnota składająca się przede wszystkim z odziedziczonego depozytu przenoszonego twórczo w przyszłość. Narzędziami dla tej postawy są zarówno konspiracyjne instytucje Polskiego Państwa Podziemnego, jak i legalne kasy oszczędnościowo-kredytowe w zaborze pruskim czy w końcu konstytuujące nas dzieła kultury. Nosicielami tego patriotyzmu stali się w naszych dziejach Roman Dmowski i kard. Stefan Wyszyński. Te wszystkie trzy patriotyzmy odnajdziemy w nauczaniu Jana Pawła II, próbującego podczas swego pontyfikatu ponownie nas zdefiniować.

Komuniści z epoki Gomułki wprawdzie wymarli i nikt nie zamierza stawiać pomników Kociołkowi, Kliszce czy Moczarowi, ale ich ideowi następcy – jakby nieświadomi równie żałosnego finału swych postępków – silą się nadal, byśmy krzyż i portrety naszych przewodników ze wstydem w sercu pożegnali, wkładając je do lamusa historii. O niedoczekanie wasze! Rok 2016 będzie czasem niezapomnianym, z którego wyrośnie nowe polskie plemię.

* * *

Jan Żaryn
Redaktor naczelny „wSieci Historii”, historyk, wykładowca INH UKSW, publicysta i działacz społeczny, m.in. prezes SPJN, członek Komitetu dla Upamiętnienia Polaków Ratujących Żydów, senator RP

2015-12-23 09:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież w orędziu „Urbi et Orbi”: Bóg nas stworzył do życia

2025-04-20 12:51

[ TEMATY ]

Watykan

papież Franciszek

Urbi et Orbi

Włodzimierz Rędzioch

„Chrystus zmartwychwstał! W tym orędziu zawarty jest cały sens naszej egzystencji, która nie jest stworzona dla śmierci, lecz dla życia” - wskazał Franciszek w wielkanocnym orędziu „Urbi et Orbi” odczytanym przez mistrza ceremonii papieskich abp. Diego Ravelli ze środkowego balkonu bazyliki św. Piotra w Watykanie. Na zakończenie papież udzielił uroczystego błogosławieństwa „Urbi et Orbi” [Miastu (Rzymowi) i światu], z którym związany jest odpust zupełny pod zwykłymi warunkami.

Bracia i Siostry, dobrych Świąt Wielkanocnych!
CZYTAJ DALEJ

Co z postem w Wielką Sobotę?

Niedziela łowicka 15/2004

[ TEMATY ]

post

Wielka Sobota

monticellllo/pl.fotolia.com

Coraz częściej spotykam się z pytaniem, co z postem w Wielką Sobotę? Obowiązuje czy też nie? O poście znajdujemy liczne wypowiedzi na kartach Pisma Świętego. Chcąc zrozumieć jego znaczenie wypada powołać się na dwie, które padają z ust Pana Jezusa i przytoczone są w Ewangeliach.

Pierwszą przytacza św. Marek (Mk 9,14-29). Po cudownym przemienieniu na Górze Tabor, Jezus zstępuje z niej wraz z Piotrem, Jakubem i Janem, i spotyka pozostałych Apostołów oraz - pośród tłumów - ojca z synem opętanym przez szatana. Apostołowie są zmartwieni, bo chcieli uwolnić chłopca od szatana, ale ten ich nie usłuchał. Gdy już zostają sami, pytają Chrystusa, dlaczego nie mogli uwolnić chłopca od szatana? Usłyszeli wówczas znamienną odpowiedź: „Ten rodzaj zwycięża się tylko przez modlitwę i post”. Drugi tekst zawarty jest w Ewangelii św. Łukasza (5,33-35). Opisuje rozmowę Pana Jezusa z faryzeuszami oraz z uczonymi w Piśmie na uczcie u Lewiego. Owi nauczyciele dziwią się, czemu uczniowie Jezusa nie poszczą. Odpowiada im wówczas Pan Jezus „Czy możecie gości weselnych nakłonić do postu, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, wtedy, w owe dni, będą pościć”
CZYTAJ DALEJ

Wałbrzych. Bp Ignacy Dec: Chrystus zmartwychwstał i zapowiedział nasze zmartwychwstanie

2025-04-20 21:16

[ TEMATY ]

Wałbrzych

bp Ignacy Dec

ks. Czesław Studenny

Zmartwychwstanie Pańskie

Kazimierz Wrzosek

Bp Ignacy Dec przewodniczy Mszy świętej odpustowej w parafii Zmartwychwstania Pańskiego w Wałbrzychu. Wokół ołtarza zgromadzili się kapłani z dekanatu i zaproszeni goście.

Bp Ignacy Dec przewodniczy Mszy świętej odpustowej w parafii Zmartwychwstania Pańskiego w Wałbrzychu. Wokół ołtarza zgromadzili się kapłani z dekanatu i zaproszeni goście.

W pierwszy dzień Świąt Wielkanocnych wałbrzyska parafia Zmartwychwstania Pańskiego obchodziła swoje doroczne święto patronalne. Uroczysta rezurekcja z procesją i poranną Mszą świętą była szczególnym czasem radości i modlitwy dla całej wspólnoty, której proboszczem jest ks. kan. Czesław Studenny. Eucharystii przewodniczył biskup senior diecezji świdnickiej, bp Ignacy Dec.

– Chrystus zmartwychwstał – prawdziwie zmartwychwstał – Alleluja! – rozpoczął homilię bp Dec, zwracając uwagę, że choć cierpienie i krzyż są bliższe ludzkiemu doświadczeniu, to właśnie zmartwychwstanie stanowi centrum naszej wiary i nadziei. – Zmartwychwstanie Chrystusa jest zapowiedzią naszego zmartwychwstania – podkreślił, wskazując, że wydarzenie sprzed dwóch tysięcy lat zapoczątkowało nowy etap historii człowieka, który ma swój kres w życiu wiecznym.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję