Reklama

Niedziela w Warszawie

Najbardziej ekumeniczna ulica w Warszawie

Przejeżdżając ze wschodu na zachód stolicy można zobaczyć aż dziesięć świątyń wzdłuż jednej ulicy. Należą one do pięciu wyznań

Niedziela warszawska 3/2016, str. 6-7

[ TEMATY ]

ekumenizm

Marcin Żegliński

Aleja Solidarności i ulica Wolska tworzą ekumeniczny szlak Warszawy

Aleja Solidarności i ulica Wolska tworzą ekumeniczny szlak Warszawy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Aleja Solidarności i ul. Wolska tworzą ważną arterię komunikacyjną stolicy. Wiele podróżujących nią osób nie zdaje sobie sprawy, że jadą po najbardziej różnorodnej wyznaniowo trasie w Warszawie, a może i w całej Polsce. Zapraszamy Czytelników „Niedzieli” w ekumeniczną podróż.

Katedra katolicka i prawosławna

Naszą wycieczkę zaczynamy przy pl. Wileńskim na Pradze. Od razu w oczy rzuca nam się prawosławna cerkiew katedralna pw. Marii Magdaleny. Została ona wybudowana w połowie XIX wieku, głównie dla administracji rosyjskiej, żołnierzy i kolejarzy. Dopiero w czasach II RP prawosławie w Polsce uniezależniło się od Moskwy, a parafialna cerkiew stała się katedrą i siedzibą zwierzchników Kościoła prawosławnego w Polsce.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wnętrze cerkwi jest ozdobione w ikony i polichromie. Duchowni Kościoła prawosławnego Eucharystię sprawują w języku starocerkiewnosłowiańskim. A jedną z najważniejszych różnic doktrynalnych pomiędzy katolikami a prawosławnymi jest ich autonomia i odrzucenie zwierzchnictwa Papieża.

Kilkaset metrów dalej, po przeciwnej stronie al. Solidarności, znajduje się katolicka bazylika św. Floriana i św. Michała Archanioła. Katedra ta jest najważniejszym kościołem diecezji warszawsko-praskiego. Jego neogotycka strzelista architektura nie jest przypadkowa. Ponad 100 lat temu mieszkańcy prawobrzeżnej Warszawy chcieli w ten sposób pokazać, że nad Wisłą dominuje Kościół rzymskokatolicki.

Reklama

Dziś na tę architektoniczną rywalizację można popatrzeć z uśmiechem, a praską tradycją są coroczne ekumeniczne nabożeństwa w obydwu katedrach.

Kalwini z Leszna

Jadąc al. Solidarności na zachód przekraczamy Wisłę i możemy podziwiać na skarpie piękny akademicki kościół św. Anny. Interesuje nas jednak odcinek ulicy między pl. Bankowym a dawnym kinem Femina. Po prawej stronie znajdują się tam dwie świątynie. Pierwsza to pokarmelicki kościół przesuwany, a drugi należy do wiernych Kościoła ewangelicko-reformowanego, popularnie zwanymi kalwinami od XV-wiecznego reformatora Jana Kalwina.

Wchodząc do świątyni od razu można się zorientować, że nie jest to kościół rzymskokatolicki. Na białych ścianach nie ma żadnego obrazu, a w prezbiterium jest jedynie drewniany krzyż.

Ewangelicy reformowani odrzucają prawie całą wcześniejszą tradycję Kościoła. Nie czczą świętych, ani Matki Bożej. Nie uznają też większości sakramentów, pozostawiając jedynie chrzest i Komunię św., która jest dla nich tylko pamiątką Ofiary Chrystusa.

Zbór na Lesznie powstał w czasach I Rzeczpospolitej, ale obecny kościół został wybudowany pod koniec XX wieku. Już 24 stycznia właśnie ten kościół będzie gospodarzem nabożeństwa centralnego tegorocznego Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan.

Kościół, cerkiew i mormoni

Choć na Woli kończy się al. Solidarności, która przechodzi w ul. Wolską, to jednak nasza wycieczka wiedzie dalej na zachód. Po drodze mijamy rzymskokatolicki kościół św. Wojciecha, gdzie w 1944 r. Niemcy mordowali mieszkańców stolicy.

Reklama

Następnym przystankiem na ekumenicznym szlaku jest prawosławna cerkiew św. Jana Klimaka. Ta parafia również została ciężko doświadczona przez wojnę. Podczas rzezi Woli hitlerowcy mordowali kapłanów, rodziny oraz dzieci z parafialnego przytułku dla sierot.

Wokół cerkwi znajduje się jedyny w Warszawie cmentarz prawosławny. Ale często odbywają się tam także pogrzeby katolickie. Dlatego pięknym zwyczajem jest coroczna procesja ekumeniczna w uroczystość Wszystkich Świętych z udziałem duchownych prawosławnych i katolickich z sąsiedniej parafii św. Wawrzyńca na Reducie Wolskiej.

Kolejni sąsiedzi są o wiele bardziej egzotyczni. To mormoni, którzy w Polsce zarejestrowani są pod nazwą „Kościół Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich”. Z punktu widzenia nauki Kościoła katolickiego mormoni są niechrześcijańską sektą. Nie wierzą w Trójcę Świętą, a do nauki Chrystusa dodali m.in. „objawione” nauczanie z „Księgi Mormona”. Dlatego też z nimi Kościół katolicki nie znajduje wspólnej płaszczyzny do prowadzenia dialogu ekumenicznego.

Odrębne tożsamości, jeden Bóg

Ostatni ekumeniczny przystanek podróży ze wschodu na zachód Warszawy znajduje się koło pętli tramwajowej obok galerii handlowej Fort Wola. Naprzeciwko znajduje się niewielki cmentarz oraz kościół Mariawitów. Z zewnątrz nie różni się on od świątyń katolickich budowanych w latach 90. Różnicę można dostrzec dopiero w środku. Ołtarz w świątyni jest dostosowany do tego, aby kapłan odprawiał Mszę św. tyłem do wiernych.

Mariawici odłączyli się od Kościoła katolickiego na początku XX wieku i nie uznają nauczania Soboru Watykańskiego I oraz II. Mają rozwinięty kult maryjny oraz Najświętszego Sakramentu. Wierni tego Kościoła, oprócz coniedzielnej Mszy, mają obowiązek przynajmniej raz w miesiącu uczestniczyć w nabożeństwie adoracji Najświętszego Sakramentu.

Al. Solidarności i ul. Wolska stanowią jedyny w swoim rodzaju trakt ekumeniczny. Pokonując go mijamy aż 10 świątyń, z czego w co drugiej modlą się wierni innych wyznań. I choć wszyscy razem wyznajemy tego samego Boga, to jednak różnice sprawiają, że każde z chrześcijańskich tradycji ma swoją odrębną tożsamość. Warto o tym pamiętać zwłaszcza w Tygodniu Modlitw o Jedność Chrześcijan.

2016-01-14 10:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Miasto zgody religijnej

Niedziela lubelska 12/2018, str. IV

[ TEMATY ]

ekumenizm

Muzeum Lubelskie

Kaplica zamkowa

Kaplica zamkowa

Modlitwa pod przewodnictwem trzech biskupów różnych wyznań chrześcijańskich w kaplicy Trójcy Świętej na Zamku Lubelskim zainaugurowała nowy program ekumeniczny, ogłoszony w stulecie odzyskania niepodległości

W unikatowej kaplicy zamkowej – jednym z najcenniejszych i najciekawszych zabytków sztuki średniowiecznej w Polsce i w Europie, gdzie w 1418 r. wykonano malowidła bizantyńsko-ruskie – wspólnie modlili się metropolita lubelski abp Stanisław Budzik, ordynariusz prawosławnej diecezji lubelsko-chełmskiej abp Abel i zwierzchnik warszawskiej diecezji Kościoła ewangelicko-augsburskiego bp Jan Cieślar. W drugiej części – spotkania w Galerii Malarstwa Polskiego odbyła się promocja książki pt. „Lublin. Miasto zgody religijnej. Ekumenizm w historii, teologii, kulturze” pod redakcją ks. Sławomira Pawłowskiego SAC i Sławomira Jacka Żurka. Słowo o książce wygłosił recenzent ks. prof. Przemysław Kantyka, który napisał m.in.: „Katolicyzm, prawosławie i ewangelicyzm, a przed wojną jeszcze judaizm, od wielu wieków kształtowały i wciąż kształtują oblicze duchowe, kulturalne, intelektualne, a także życie codzienne Lublina. Monografia to swoisty dokument wielowyznaniowej społeczności oraz jej duchowej spuścizny, którą dziś może poszczycić się miasto zawarcia Unii Lubelskiej”.
CZYTAJ DALEJ

Wielki Piątek w Jerozolimie: relikwiarz Krzyża na Golgocie

Wielkopiątkowej liturgii w Jerozolimie, odprawionej w porannych godzinach w bazylice Kalwarii i Bożego Grobu, przewodniczył łacińskiego patriarchy kard. Pierbattista Pizzaballa. Uczestniczyli w niej hierarchowie i wierni lokalnego Kościoła oraz pielgrzymi z różnych stron świata. Celebracja Męki Pańskiej na Kalwarii pokreśliła najistotniejszą charakterystykę jerozolimskiej liturgii, która oprócz sakramentalnego „dzisiaj” włącza w swoją modlitwę wskazanie geograficznego „tutaj”.

Wielkopiątkowa liturgia w Jerozolimie wyróżnia się dwoma elementami podkreślającymi miejsce celebracji. W kaplicy strzegącej skałę Golgoty patriarcha położył się na posadzce nie przed krucyfiksem, ale przed relikwiarzem Krzyża Świętego, który był następnie adorowany przez uczestników liturgii.
CZYTAJ DALEJ

Teraz odbywa się sąd nad nami

2025-04-18 23:05

Biuro Prasowe AK

    - Teraz odbywa się sąd nad Polską. Głównym prześladowanym i najbardziej zagrożonym jest bowiem dzisiaj małe, niewinne i bezbronne dziecko, które zabija się śmiertelnym uderzeniem w jego serce. Zabija się je dosłownie i w przenośni – mówił metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski w Wielki Piątek podczas Drogi Krzyżowej w Kalwarii Zebrzydowskiej.

Arcybiskup powiedział do zebranych, że Chrystus, zawieszony między ziemią a niebem, osądził cały świat w imię Krzyża, który stał się najgłębszym, wzruszającym i przejmującym wyrazem miłości miłosiernej Boga do ludzi. Chwila, w której Zbawiciel wypowiedział ostatnie słowa, stała się momentem ostatecznej klęski ojca wszelkiego kłamstwa, zła i śmierci. – Pokonując szatana, sprawcę wszelkiego kłamstwa i grzechu, zawieszony na Krzyżu Jezus osądził również wszystkich świadomych i mniej świadomych współpracowników oraz współuczestników dzieła szatana. Odbywając sąd nad światem, Jezus odbył także sąd nad tymi, którzy Go sądzili. Sąd Najwyższej Prawdy – powiedział metropolita krakowski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję