Reklama

Polska

Jan Paweł II – Święty szlifowany cierpieniem

Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II w Częstochowie, które od czterech lat organizuje cykl spotkań „Z Janem Pawłem II ku przyszłości”, gościło już wielu świadków życia i świętości Papieża

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W spotkaniu w Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II w Częstochowie 18 stycznia 2016 r. uczestniczył gość z Watykanu abp Zygmunt Zimowski – przewodniczący Papieskiej Rady ds. Służby Zdrowia i Duszpasterstwa Chorych oraz abp Wacław Depo – metropolita częstochowski. „Święty szlifowany cierpieniem” – tak zatytułował swoje świadectwo abp Zimowski, który pracę w Watykanie rozpoczął w 1982 r., w Kongregacji Nauki Wiary. Prefektem Kongregacji był wówczas kard. Joseph Ratzinger.

Oko w oko z cierpieniem

Abp Zimowski przypomniał, że szlachetne materiały, takie jak bursztyn czy diament, muszą być szlifowane. Są różne metody szlifowania – Jan Paweł II był szlifowany cierpieniem, które wpisało się w jego życie bardzo wcześnie. Gdy miał 9 lat, stracił matkę, potem brata. Był świadkiem zbrodni II wojny światowej. Wydarzenia z młodości kształtowały jego wrażliwość i otwartość serca na cierpienie. – Nic więc dziwnego, że jako papież ustanowił najpierw Papieską Komisję ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia – 11 lutego 1985 r., a trzy lata później podniósł ją do rangi Papieskiej Rady – mówił Arcybiskup.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W ten wymiar pontyfikatu Jana Pawła II wpisują się również Światowy Kongres Lekarzy Katolickich w Rzymie oraz list apostolski o sensie ludzkiego cierpienia „Salvifici doloris”. Abp Zimowski podkreślił, że ważnym fragmentem tego dokumentu i wskazówką postępowania w wymiarze otwartości na tych, którzy cierpią, są słowa Papieża: „Czynić dobro cierpiącemu” oraz „Czynić dobro poprzez własne cierpienie”.

– Teoretyzować na temat cierpienia jest łatwo – zauważył Arcybiskup. – Pan Jezus nie teoretyzował, On to cierpienie wziął na siebie, rozłożył ręce na drzewie krzyża, aby przez cierpienie zbawić człowieka, dać nam zdroje łaski, otworzyć swoje serce, aby ludzkość mogła się do tego serca przytulić, ogrzać tą ludzką i Boską miłością.

Papież Polak troszczył się o osoby cierpiące i czynił wiele na ich rzecz, ale też poznał cierpienie z autopsji. Byliśmy świadkami zamachu na życie Jana Pawła II na Placu św. Piotra, byliśmy świadkami jego cierpienia w ostatnich latach życia. Znosił je z pokorą, mówił, że przyjmuje je jako dar.

Życie jest święte

Jednym z przejawów troski Jana Pawła II o osoby chore i niepełnosprawne było powołanie Papieskiej Rady ds. Służby Zdrowia i Duszpasterstwa Chorych. Abp Zimowski przypomniał, że jednym z jej zadań jest m.in. wspieranie osób, które służą chorym i cierpiącym, troska o formację religijną i etyczną pracowników służby zdrowia, obrona godności ludzkiej od narodzin do naturalnej śmierci. W tym celu została opublikowana Karta Pracowników Służby Zdrowia, w której lekarze i pielęgniarki są nazywani sługami życia.

Reklama

Zasadnicze znaczenie ma napisana przez Jana Pawła II encyklika „Evangelium vitae”, w której Papież podkreślił, że życie ludzkie jest święte i nienaruszalne w każdej chwili swego istnienia, od początku aż do jego naturalnego końca; Ojciec Święty ogłosił w tym dokumencie także powołanie Papieskiej Akademii Życia. Z licznych wypowiedzi Jana Pawła II w obronie życia Ksiądz Arcybiskup przytoczył słowa: „Naród, który zabija własne dzieci, jest narodem bez przyszłości”.

Kolejnym przejawem troski Papieża o chorych było ustanowienie Światowego Dnia Chorego. Co roku centralne uroczystości z okazji tego dnia są organizowane w innym sanktuarium: pierwsze odbyły się w Lourdes, drugie – w Częstochowie, tegoroczne odbędą się w Nazarecie.

Również podczas podróży apostolskich Jan Paweł II osobiście spotykał się z chorymi, ściskał ich ręce, błogosławił i serdecznie rozmawiał.

Abp Zimowski przypomniał, że papież Benedykt XVI podkreślał, iż Jan Paweł II dał nam lekcję umiejętności cierpienia i milczenia. W świecie pełnym niewierności i przemocy uczył nas na nowo cierpieć i kochać w służbie innym, wykazał i dał nam pewność, że zło nie ma ostatniego słowa na świecie.

Dary, plany

Do zbiorów Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II w Częstochowie abp Zygmunt Zimowski przekazał kamień z grobu w podziemiach Bazyliki św. Piotra, na którym opierała się trumna Jana Pawła II. Twórca muzeum – Krzysztof Witkowski przedstawił plany rozbudowy tej palcówki, która już w maju powiększy się o nową salę widowiskową z obszerną sceną.

Być dla drugich

Abp Wacław Depo podziękował abp. Zygmuntowi Zimowskiemu za przybycie do Częstochowy i przypomniał, że to już kolejna w ostatnich latach jego wizyta w naszej archidiecezji. W 2014 r., kiedy uczestniczył w uroczystościach XX-lecia Katolickiego Stowarzyszenia Lekarzy Polskich, odwiedził pracowników i pacjentów w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Częstochowie oraz w częstochowskim Hospicjum. 12 września 2015 r. był głównym koronatorem obrazu Kalwaryjskiej Matki Zawierzenia w sanktuarium w Praszce. Abp Depo podziękował również Krzysztofowi Witkowskiemu za organizowanie spotkań poświęconych życiu Papieża Polaka.

– Zawsze podziwiałem Jana Pawła II, który tak mocno pochylał się nad ludzkim cierpieniem – powiedział „Niedzieli” abp Zimowski. – Kolejny rys jego osobowości, który chciałbym szczególnie utrwalić w pamięci słuchaczy, to otwartość na drugiego człowieka. Tej otwartości uczył się od Matki Bożej, od Tej, która po zwiastowaniu idzie do św. Elżbiety, aby pomóc matce spodziewającej się dziecka. Taki rys osobowości nazywamy w teologii proegzystencją – byciem dla innych, w radości, w cierpieniu, byciem zawsze u boku drugiego człowieka.

2016-01-27 09:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Staszowskie pokolenie JPII

Niedziela sandomierska 42/2012, str. 1

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Agata Bazak

Kilkunastu młodych ludzi ze Staszowa wstąpiło do wspólnoty "Pokolenie JPII"

Kilkunastu młodych ludzi ze Staszowa wstąpiło do wspólnoty Pokolenie JPII
Kilkunastu uczniów i uczennic ze szkół średnich w Staszowie złożyło przyrzeczenie poznawania nauki Jana Pawła II i otrzymało krzyże papieskie. W sanktuarium błogosławionego Jana Pawła II zainaugurowała swoją działalność wspólnota „Pokolenie Jana Pawła II” oraz rozpoczęto comiesięczne nabożeństwa za wstawiennictwem Papieża Polaka. Grupę młodzieży skupioną wokół osoby Papieża założył ks. Grzegorz Maruszak, dekanalny duszpasterz dzieci i młodzieży w Staszowie. Celem wspólnoty jest poznawanie nauczania Papieża Polaka oraz praktyczna realizacja Jego postawy zawierzenia Bogu i Matce Najświętszej. Młodzi poznając nauki Błogosławionego będą również spełniać dzieła miłosierdzia wobec słabszych i potrzebujących. Stąd też działalność grupy polegać będzie na wyjazdach do domów dziecka oraz wspólnych pielgrzymkach śladami Jana Pawła II. Raz w roku przewidziany jest również wyjazd na dwudniowe rekolekcje formacyjne. - Motto do naszych działań stanowią słowa Ojca Świętego: „Wymagajcie od siebie, choćby inni od Was nie wymagali”. Obcowanie z myślą Jana Pawła II to znakomita forma wprowadzania młodych ludzi w przesłanie nauczania papieskiego, wydobywająca pokłady młodzieńczej wrażliwości, talentu i ukierunkowania na dobro w ludzkim działaniu”- wyjaśnia ks. Grzegorz Maruszak. Poza tym młodzież zajmie się także organizacją Dni Papieskich oraz przygotowywać będzie oprawę nabożeństwa i Mszy św. za wstawiennictwem bł. Jana Pawła II, które decyzją proboszcza parafii ks. Szczepana Janasa odbywać się będą w staszowskim sanktuarium w każdą ostatnią niedzielę miesiąca. Wtedy to również będzie możliwość przedstawienia Bogu osobistych próśb oraz skorzystania z sakramentu spowiedzi. W Kościele sandomierskim miasto Staszów, a w nim parafia św. Bartłomieja, od ponad trzydziestu lat jest mocno związana z osobą Jana Pawła II, za którego codziennie od początku pontyfikatu wierni modlili się na różańcu - najpierw za samego Następcę św. Piotra i we wszystkich Jego intencjach, a po Jego śmierci o wyniesienie Go do chwały ołtarzy. Z kolei budowany w latach 80. i 90. XX wieku kościół pw. Ducha Świętego powstawał, jako wotum wdzięczności za ocalenie życia Papieżowi podczas zamachu z 13 maja 1981 r. W ubiegłym roku 15 maja, na mocy specjalnego dekretu bp. Krzysztofa Nitkiewicza, świątynia ta podniesiona została do rangi Diecezjalnego Sanktuarium Błogosławionego Jana Pawła II, co stanowi wielkie wyróżnienie dla Staszowa i jego mieszkańców. Dlatego też mając tak znamienitego Patrona przy staszowskim sanktuarium powstają wciąż nowe dzieła, inspirowane życiem Błogosławionego.
CZYTAJ DALEJ

Najdłuższe w dziejach wybory papieża, czyli dlaczego powstała instytucja konklawe?

2025-04-24 10:29

[ TEMATY ]

konklawe

książki

śmierć Franciszka

Adam Bujak, Arturo Mari/Biały Kruk

„Przełom kardynalski” zrewolucjonizował wybory papieskie w kwestii tego, kto wybiera biskupa Rzymu. Jednak zreformowane przepisy wciąż nie nadążały za rzeczywistością. Nawet zawężone do kardynałów grono elektorskie nie było do końca odporne na ingerencje władzy świeckiej oraz na zabiegi wielkich rzymskich rodów. I jedni, i drudzy szybko odnaleźli się w nowej rzeczywistości. Ich reprezentantów było coraz więcej w gronie kardynałów i prawdę mówiąc, na tę chorobę jeszcze przez wieki będzie szukane lekarstwo.

Nie brakowało także podwójnych elekcji, a więc i antypapieży. Czas sede vacante wciąż się przedłużał, zanim po śmierci papieża zdołano wybrać nowego. Ale źródło tych problemów było już inne: o ile w pierwszym tysiącleciu był to raczej brak stałych reguł, o tyle później błędy wynikały z nieprzestrzegania przyjętych zasad. Potrzebne było coś jeszcze, co miało temu zaradzić. Tym pomysłem było cum clave, klauzura, zamknięcie na klucz. Z biegiem lat pomysł ten nadał wyborom papieskim niepowtarzalną nazwę: konklawe.
CZYTAJ DALEJ

Trump: myślę, że może Putin nie chce zatrzymać wojny i mnie zwodzi

2025-04-26 17:33

[ TEMATY ]

wojna

Donald Trump

Władimir Putin

PAP/EPA

Prezydent USA Donald Trump

Prezydent USA Donald Trump

Ostrzał rakietowy obszarów cywilnych przez Rosję sprawia, że myślę, iż Putin może nie chcieć zatrzymać wojny i mnie zwodzi - oznajmił w sobotę prezydent USA Donald Trump. Kolejny raz zagroził przy tym nałożeniem dodatkowych sankcji na Rosję.

"Nie ma powodu, dla którego Putin miałby wystrzeliwać rakiety w obszary cywilne, miasta i miasteczka, przez ostatnie kilka dni. To każe mi myśleć, że może nie chce zatrzymać wojny, po prostu mnie zwodzi i trzeba sobie z nim poradzić inaczej, poprzez (sankcje na - PAP) "bankowość” lub "sankcje wtórne”? Zbyt wielu ludzi umiera!!!" - napisał Trump na portalu Truth Social.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję