Reklama

Aspekty

Korzenie polskości

Santok to miejscowość położona niedaleko Gorzowa. Znajdują się tu zabytki wpisane do rejestru Narodowego Instytutu Dziedzictwa oraz Muzeum Grodu Santok – Oddział Muzeum Lubuskiego im. Jana Dekerta w Gorzowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Miejscowość warto odwiedzić ze względu na malownicze położenie, zabytki i prezentowaną przezeń historię.

Santok dzisiaj

Dzisiejszy Santok to duża wieś ulicówka, licząca ponad 3 km długości, od południa ograniczona korytami rzek Warty i Noteci, od północy wysoką krawędzią Równiny Gorzowskiej. Znajdują się tu neogotycki kościół filialny pw. św. Józefa z 1858 r., posiadający na wyposażeniu późnogotycki krucyfiks z XVI wieku, oraz dzwonnica wiejska, szachulcowa, z 1764 r. Do zabytków Santoka zalicza się także wieża widokowa z 1934 r. Pozostałe zabytki to: średniowieczne, pierścieniowate grodzisko z X-XIII wieku, domy szachulcowe (najstarszy z 1825 r.) oraz resztki umocnień południowej części odcinka Wału Pomorskiego (Die Pommernstellung). Nazwa miejscowości nawiązuje do jej położenia. Staropolski „sątok” oznacza spływ rzek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Santok dawniej

Reklama

Początki grodu sięgają VIII wieku. Wówczas w widłach Warty i Noteci powstała osada obronna, która stanowiła gospodarczy i polityczny ośrodek ziem znajdujących się nad dolną Wartą. Osada, która była otoczona palisadą, strzegła przejścia przez rzekę na drodze z Poznania do Szczecina. W poł. X wieku uległa spaleniu przypuszczalnie wskutek prowadzonych przez Mieszka I walk z Pomorzanami. Ok. 970 r. odbudowano tu potężny gród piastowski, który zyskał status kasztelanii, oraz osadę obronną na granicy Państwa Piastów i Pomorza Zachodniego. Wykazują to przeprowadzone badania dendrochronologiczne. Wzmianki o miejscowości pojawiają się w „Kronice” Galla Anonima pod datą 1097 r. Według zapisu kronikarza, Santok stanowił „klucz i strażnicę państwa polskiego”, przedmiot walk z Pomorzanami i później z Brandenburgią. Jako jeden z najważniejszych obronnych grodów pogranicznych na północno-zachodnich krańcach ziem polskich zamykał dojście z Pomorza do Wielkopolski.

Przedmiot walk

Na przestrzeni wieków Santok był przedmiotem zaciętych walk. Wielokrotnie niszczony i odbudowywany, często zmieniał właścicieli. Stracił na znaczeniu w 1139 r. po śmierci Bolesława Krzywoustego. W XIII wieku w części starego grodu Mieszka I zbudowano mniejszy owalny gród o średnicy 80 m. Wzmocnienia grodu w 1234 r. dokonał Henryk I Brodaty. W latach 1238-39 znajdował się on przejściowo w posiadaniu księcia pomorskiego. W 1265 r. Santok przejęli władcy Marchii Brandenburskiej z dynastii askańskiej. Bolesławowi Pobożnemu udało się go odzyskać dopiero w 1278 r. W 1296 r. został ponownie zdobyty przez margrabiów brandenburskich, by w 1365 r. zostać poddanym jako lenno królowi Kazimierzowi Wielkiemu. Po śmierci króla opanował go Otto IV Hasso von Wedel. Pod koniec XIV wieku gródek od cesarza Zygmunta Luksemburczyka dostali w zastaw joannici. W 1419 r. zdobyły go wojska polskie. Rok później zamek zdobył i spalił elektor brandenburski Fryderyk I, który ponownie przekazał go w dzierżawę joannitom. W poł. XV wieku Santok utracił dawne militarne i polityczne znaczenie i został włączony na stałe do posiadłości brandenburskich. W 1945 r. powrócił do Polski.

Badania archeologiczne

Reklama

Obecnie w miejscowości znajduje się Muzeum Grodu Santok – Oddział Muzeum Lubuskiego im. Jana Dekerta w Gorzowie. Muzeum zostało otwarte w 1978 r. Placówka składa się z dwóch części. W budynku położonym przy przeprawie promowej przez Wartę znajduje się ekspozycja zabytków archeologicznych. Po drugiej stronie rzeki istnieje grodzisko – rezerwat archeologiczny. W latach 1932-34 na terenie dawnego grodu przeprowadzono pierwsze prace wykopaliskowe związane z regulacją Warty, jednak znaczna część zabytków z tego okresu zaginęła. – W latach 1958-65 zostały przeprowadzone badania archeologiczne na 1000-lecie państwa polskiego, żeby udowodnić Niemcom, że tutaj jest nasza historia i nasze korzenie. Efekt tych prac prezentuje wystawa stała archeologiczna. W latach 2007-2011 badania archeologiczne prowadziła tutaj Kinga Monczak-Zalewska. Mam nadzieję, że w tym roku będą prowadzone kolejne badania. Tu się też poszukuje najstarszego grodowego kościoła pw. św. Andrzeja. Jeżeli się znajdzie, to będzie piękna sprawa, bo to będzie jeden z najstarszych kościółków w Polsce – mówi Jadwiga Małecka, opiekun muzeum. – W czerwcu obchodzić będziemy Dni Santoka, przy których współpracują z nami szkoły. Będą korowody, będzie ponad 40 rycerzy. Także warto tu przyjechać. To jest naprawdę fantastyczna sprawa. Mieszkańcy Santoka i sama miejscowość zyskują na tym – dodaje.

Ekspozycje stałe...

Reklama

Wystawa w muzeum – efekt powojennych prac wykopaliskowych – ukazuje różnorodność zajęć ówczesnych mieszkańców grodu Santok. W skład ekspozycji wchodzą m.in. gliniane naczynia, relikty produkcji tkackiej i metalurgicznej, zabytki produkcji rogowniczej – bogato zdobione grzebienie rogowe. Na wystawie są prezentowane także znalezione na grodzisku nasiona roślin i drzew owocowych oraz niezbędne przy ich uprawie narzędzia. Znaleziska świadczą o tym, że rolnictwo, ogrodnictwo, jak i sadownictwo były nieobce ówczesnym mieszkańcom grodu. Ci ostatni zajmowali się także hodowlą zwierząt – myślistwo było jedynie jej uzupełnieniem. Wystawa prezentuje kości zwierząt domowych i dzikich, które odnaleziono podczas badań archeologicznych. Prezentowane na wystawie militaria – groty strzał, bełtów, fragmenty miecza i ostrogi to obiekty, które dokumentują burzliwe dzieje Santoka. Z kolei wyroby pochodzenia europejskiego, jak i z odległych krajów arabskich świadczą o handlowych kontaktach grodu. Wśród zabytków na szczególną uwagę zasługuje wykonany z bierwion dębowych w tzw. technice hakowej fragment konstrukcji wału grodu. Całość ekspozycji uzupełnia makieta grodu i podgrodzia z XI/XII wieku. Do muzeum w Santoku powróci także na stałe z Gorzowa wystawa „Santok prawobrzeżny. Badania archeologiczne 2014-2015”, przedstawiająca obiekty odnalezione niedawno w czasie badań archeologicznych, towarzyszących budowie sieci kanalizacji sanitarnej w Santoku.

...i czasowe

Wśród wystaw czasowych muzeum znajduje się ekspozycja pt. „Len w dawnej wsi”, prezentująca sprzęt i wyroby tkackie. Niebawem zastąpi ją wystawa poświęcona biskupowi Ottonowi z Bambergu, zwanemu apostołem Pomorza i ojcem klasztorów, który w XII wieku odbył dwie misje chrystianizacyjne na Pomorze Zachodnie. Pieczę nad misjami Ottona sprawował Paweł, ówczesny kasztelan grodu Santok. Wystawa powstanie w kontekście 1050. rocznicy Chrztu Polski. – Tu się tworzyły pierwsze granice państwa polskiego. To jest bardzo ważne. Ludzie, którzy napływali na te ziemie, nie wiedzieli o tym, że gdzieś tutaj faktycznie był gród. Dopiero kiedy Niemcy w latach 1932-34 zaczęli pogłębiać Wartę, zaczęły się sypać obwałowania i skorupy rzeki. Wtedy zainteresowano tym berlińskich archeologów, którzy w latach 1932-34 prowadzili tu intensywnie badania archeologiczne. Wieża widokowa postawiona w 1934 r. na ruinach zamku krzyżackiego to było pierwsze muzeum. To, co Niemcy wykopali, było tam pięknie pokazane. Kiedy wybuchła wojna, wszystko to pozbierali i wywieźli do Berlina i tyle żeśmy z tego widzieli – opowiada Jadwiga Małecka. – Dopiero badania milenijne potwierdziły, że tutaj były korzenie polskości. W budynku, w którym obecnie mieści się muzeum, były niemiecka sala zabaw, restauracja i noclegownie. Ludzie, którzy tutaj napływali po 1945 r., też tutaj się bawili. Tylko, że jak historia wyszła na światło dzienne, 24 czerwca 1978 r. obiekt ten został przekazany na muzeum. I tak ponad 30 lat jesteśmy tutaj i rozsławiamy tę naszą historię – dodaje opiekunka muzeum.

* * *

Muzeum Grodu Santok przy ul. Wodnej 4 w Santoku jest czynne od wtorku do czwartku w godz. od 9 do godz. 16 i w weekendy od godz. 12 do godz. 17. Zlokalizowane jest dokładnie naprzeciwko przystani promowej. Muzeum właściwie zawsze jest otwarte, dlatego że jego opiekunka mieszka vis-à-vis obiektu i nawet w dni, kiedy jest ono zamknięte, stara się je otwierać, tak żeby nikt nie odszedł i każdy mógł obejrzeć muzeum i wysłuchać opowieści o dawnym grodzie.

2016-04-21 11:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Średniowieczny skarb

W ostatnich poszukiwaniach archeologicznych w miejscowości Trójca nieopodal Zawichostu, znaleziono wiele cennych historycznie przedmiotów z epoki średniowiecza.

Tym razem archeolodzy natknęli się na liczący prawie 2 tys. monet skarb z XII wieku. Znalezisko może potwierdzać tezę stawianą przez historyków od dawna, że Zawichost i Trójca miały w średniowieczu duże znaczenie nie tylko dla rejonu, ale również dla całej ówczesnej Polski. Odnalezione monety znajdowały się w naczyniu zakopanym w ziemi i ważą prawie kilogram. – Gliniane naczynie z monetami zostało zakopane prawdopodobnie w latach 70. XII wieku stosunkowo płytko. Niestety samo naczynie jest uszkodzone (rozbite), prawdopodobnie podczas orki, stąd część monet wysypała się z niego i została rozwleczona wokół. – powiedział dr hab. Marek Florek, archeolog z Delegatury w Sandomierzu Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków. Monety, które składają się na znalezisko, to prawie wyłącznie denary książąt Władysława Wygnańca i Bolesława Kędzierzawego, synów Bolesława Krzywoustego. – Wśród monet Bolesława Kędzierzawego przeważają dwa rodzaje denarów: z przedstawieniem postaci księcia z mieczem na awersie i głową św. Wojciecha na rewersie, oraz z przedstawieniem na awersie dwóch książąt siedzących za stołem, trzymających kielich, na rewersie zaś stojącego rycerza (księcia) z proporcem. Natomiast wśród monet Władysława Wygnańca przeważają różne odmiany denarów z przedstawieniem księcia z mieczem stojącego nad jeńcem, zaś na rewersie przedstawieniem orła trzymającego w szponach albo chwytającego w locie) zająca – powiedział Marek Florek. Trzeba podkreślić, że w trakcie poszukiwań eksploratorzy odnaleźli także, ponad 100 monet z XI wieku oraz pochodzące z XI i XII wieku odważniki. – Wszystkie te znaleziska wskazują, że w XI i XII wieku na terenie Zawichostu-Trójcy istniała osada targowa o znaczeniu ponadlokalnym, gdzie spotykali się kupcy nie tylko miejscowi, ale również z terenów położonych nad Bałtykiem, z Rusi, prawdopodobnie również Węgier. Znaczenie osady i funkcjonującego w jej obrębie targu wynikało z położenia przy jednej z najważniejszych przepraw przez Wisłę, w miejscu, gdzie krzyżował się szlak handlowy łączący Kijów i Nowogród na Rusi, przez ziemie polskie, z Europą Zachodnią, ze szlakiem prowadzącym z wybrzeży Bałtyku wzdłuż Wisły do przełęczy karpackich i dalej na Węgry i wybrzeże Adriatyku – podkreślił archeolog.
CZYTAJ DALEJ

Kto zarządza sprawami Kościoła po śmierci papieża?

2025-04-21 18:52

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO

Po śmierci papieża Franciszka najważniejszą osobą w Watykanie został 77-letni, urodzony w Irlandii, a następnie naturalizowany w USA kardynał Kevin Farrell, który jest Kamerlingiem Świętego Kościoła Rzymskiego. Zarządza on administracją Kościoła i troszczy się o dobra i prawa doczesne Stolicy Apostolskiej w okresie wakansu.

Urodzony w Dublinie w 1947 roku należy do Zgromadzenia Legionistów Chrystusa. Ukończył uniwersytet w Salamance w Hiszpanii i Papieski Uniwersytet Gregoriański w Rzymie, a następnie Uniwersytet Notre Dame w USA.
CZYTAJ DALEJ

Czy w piątek po Wielkanocy obowiązuje post?

2025-04-22 07:15

[ TEMATY ]

post

monticellllo/pl.fotolia.com

W piątek 25 kwietnia katolików nie obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych. Powodem jest trwająca w Kościele katolickim oktawa Wielkanocy. Każdy jej dzień, podobnie jak niedziela Zmartwychwstania Pańskiego, ma rangę uroczystości.

Po reformie przeprowadzonej przez papieża Piusa XII, kontynuowanej przez papieża Jana XXIII, w Kościele katolickim przetrwały jedynie dwie oktawy: Bożego Narodzenia i Wielkiejnocy. Jedynie ta druga ma tzw. pierwszą rangę, czyli znosi wszystkie inne święta i posty, zachowując charakter uroczystości liturgicznej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję