Reklama

Wiadomości

Musimy skończyć z dyskryminacją polskich rolników

Chcielibyśmy, aby już w 2018 r. polscy rolnicy otrzymywali pełne dotacje. Wbrew prawu Unii Europejskiej jesteśmy bowiem dyskryminowani ze względu na narodowość – mówi „Niedzieli” Krzysztof Jurgiel, minister rolnictwa

Niedziela Ogólnopolska 23/2016, str. 43

[ TEMATY ]

wywiad

polityka

rolnictwo

spotkanie

rozmowa

Artur Stelmasiak

Min. Krzysztof Jurgiel podejmuje działania mające na celu wzmocnienie polskiego rolnika

Min. Krzysztof Jurgiel podejmuje działania
mające na celu wzmocnienie polskiego
rolnika

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

ARTUR STELMASIAK: – W jaki sposób Ministerstwo Rolnictwa chce wzmocnić polskiego rolnika na konkurencyjnym rynku żywnościowym?

MIN. KRZYSZTOF JURGIEL: – Chcemy przyjąć kilka ustaw, które spowodują, że rolnicy nie będą oszukiwani i wyzyskiwani przez nieuczciwe firmy pośredniczące w handlu żywnością. Najważniejsza ustawa będzie dotyczyć nieuczciwej konkurencji oraz relacji między hipermarketami a producentem rolnym. Dzięki temu nie będzie można wymuszać na rolniku dodatkowych opłat za to, że jego produkty znajdą się na półce sklepowej. Kolejnym projektem jest prawo ułatwiające zakładanie spółdzielni rolniczych, które umożliwią rolnikom eksport żywności np. do Japonii, gdzie są potrzebne większe partie towarów.

– Klienci szukają polskiej żywności. Czy uda się wprowadzić takie regulacje, aby mogli bez trudu znaleźć ją w sklepach?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Mam nadzieje, że pomoże nam specjalne oznakowanie polskich produktów. Wiem, że klienci szukają żywności krajowej i często mają problemy z jej odnalezieniem. Wprowadzimy też ułatwienia dla rolników, którzy będą mogli bezpośrednio sprzedawać swoje produkty i przetwory. Założyliśmy limit 40 tys. zł, ta kwota będzie wolna od podatku dochodowego.

– Czy rząd będzie podejmował działania, aby dopłaty rolne w Polsce zrównały się z tymi w innych krajach Unii?

Reklama

– Obecnie trwa debata w Brukseli nt. polityki rolnej po roku 2020 i stawiamy tam jasno sprawę, że polscy rolnicy nie są gorsi i powinni mieć takie same prawa jak rolnicy w innych krajach UE. Będziemy się starać, aby zrównanie dopłat było możliwe już w 2018 r. podczas przeglądu wspólnotowej polityki rolnej.

– Jak dobrze rozumiem, to w 2020 r., a nawet w 2018 r. dopłaty rolne mają być w Polsce takie same jak na Zachodzie?

– Jako minister rolnictwa nie widzę możliwości, abyśmy mieli po 2020 r. mniejsze dopłaty. To przecież jest jawne łamanie traktatu z Lizbony, bo Polacy byliby dyskryminowani ze względu na narodowość i położenie geograficzne... Mamy sytuację, że Unia Europejska wkracza w nasze wewnętrzne sprawy ochrony demokracji, a sama nie przestrzega zasad równej konkurencji wobec krajów członkowskich.

– Słyszeliśmy o audycie we wszystkich ministerstwach. Jaki stan Pan zastał w różnych agencjach podległych Ministerstwu Rolnictwa?

– To ciągle trwa. To jest ponad 50 różnych spółek. Powołaliśmy nowy skład nadzoru właścicielskiego i spółka po spółce badane są sprawozdania. Będą też wyciągane wnioski i kolejne zmiany. Przykładem może być słynny Janów Podlaski, gdzie musieliśmy pożegnać się ze starym zarządem. Dziś wiem, że takich zmian będzie więcej, bo tego wymaga interes państwa... Ale są także spółki, które naprawdę bardzo dobrze gospodarują.

– Wiele mówi się o rolnictwie małym i np. ekologicznym, ale z drugiej strony konkurencyjne gospodarstwo powinno być duże. Jaka jest przyszłość polskiego rolnictwa?

Reklama

– Muszą być dwa sektory. Produkcja żywności wielkotowarowa, która stawia czoła konkurencji z Zachodu, ale też bardzo ważny jest sektor zrównoważonej produkcji rolnej, czyli produkcji ekologicznej, integrowanej i zdrowej. W tym drugim sektorze potrzebna jest samoorganizacja rolników, którzy powinni tworzyć spółdzielnie, aby również być bardziej konkurencyjni np. w eksporcie.

– Właśnie, jak jest z eksportem polskiej żywności? Ostatnio mówi się wiele np. o Chinach.

– Do Chin eksportujemy różne towary na łączną sumę 120 mln euro, ale liczę na to, że po wizycie przewodniczącego Chińskiej Republiki Ludowej uda nam się otworzyć rynek owoców i skala eksportu będzie o wiele większa. Jesteśmy też na finiszu załatwiania eksportu dla polskiego drobiu i ciągle zabiegamy o możliwość eksportu wieprzowiny.

– Czyli poradzimy sobie z rosyjskim embargiem?

– Jeśli Chiny otworzą się na nasze owoce, to już nie będziemy mieli problemów.

2016-06-01 08:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Biznes z unijnym dofinansowaniem

Niedziela Ogólnopolska 31/2022, str. 32

[ TEMATY ]

rolnictwo

ARiMR/Łukasz Szymczak

Pomysłów na prowadzenie własnego biznesu na wsi jest wiele. Jednym z nich jest świadczenie usług dla rolnictwa. Na rozwój takiej działalności lub na jej założenie można otrzymać w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa pomoc w wysokości nawet pół miliona złotych.

W ARiMR trwa właśnie kolejny nabór wniosków o wsparcie na „Rozwój przedsiębiorczości – rozwój usług związanych z rolnictwem i leśnictwem” finansowany z budżetu Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020. Zakończy się 19 sierpnia 2022 r.
CZYTAJ DALEJ

Lourdes: rekordowa pielgrzymka paryskich licealistów, zabrakło miejsc noclegowych

2025-04-13 19:09

[ TEMATY ]

Lourdes

Paryż

licealiści

miejsca noclegowe

Adobe.Stock

Bazylika MB Różańcowej w Lourdes

Bazylika MB Różańcowej w Lourdes

Sanktuarium w Lourdes okazało się za małe, by pomieścić wszystkich licealistów z regionu paryskiego, którzy chcieli wziąć udział w rozpoczętej wczoraj pielgrzymce Frat 2025. Gdyby bazylika św. Piusa X była większa, gdyby w Lourdes było więcej miejsc noclegowych, mogłoby przyjechać co najmniej 15 tys. samej młodzieży, a tak jest nas 13,5 tys., młodzieży i ich opiekunów – mówi ks. Gaultier de Chaillé organizator pielgrzymki. Dla porównania podaje, że w poprzednich edycjach Frat brało udział ok. 10 tys.

Młodzi wracają do kościoła
CZYTAJ DALEJ

Rocznica chrztu Mieszka I. Co wiemy o tym wydarzeniu sprzed 1059 lat?

2025-04-14 09:36

[ TEMATY ]

Chrzest Polski

Mieszko I

1059. rocznica

wikipedia.org

Mieszko II

Mieszko II

Chrzest Polski, a właściwie chrzest przyjęty przez Mieszka I, był bez wątpienia aktem wiekopomnym. Wprawdzie z wydarzeniem tym wiąże się wiele niewiadomych: data, miejsce, szafarz, jak i imię chrzestne księcia, to jednak decyzja władcy Polan o przyjęciu chrześcijaństwa zaważyła na całych dziejach państwa, które przyszło mu współtworzyć.

Analizując poszczególne elementy wydarzenia na pierwszy plan wysuwa się ustalenie daty przyjęcia przez Mieszka chrztu. Niestety, nie dysponujemy żadnymi zapiskami z okresu panowania pierwszego historycznego władcy Polski. Faktu przyjęcia przez niego chrztu nie odnotował nawet w swoim dziele skrupulatny saski kronikarz Widukind. Jako pierwszy uczynił to dopiero pół wieku później biskup merseburski Thietmar. Dziejopis ten jednak notorycznie mylił termin owego wydarzenia, raz mówiąc o nim pod rokiem 966, w innym zaś miejscu wspominając rok 968 i utworzenie biskupstwa w Poznaniu. Nie były zgodne w tej dziedzinie i późniejsze roczniki pochodzące z połowy XI w., które podając lakoniczną informację: Mesco dux Poloniae baptizatur, umieszczały ją zarówno pod datą 966, jak i alternatywnymi jej odpowiednikami: 965 i 967. Żmudna praca historyków, jak i mocno zakorzeniona w narodzie polskim tradycja pozwoliły na określenie terminu chrztu na rok 966. Odniesienie się natomiast do praktyki chrzcielnej Kościoła umożliwiło wskazanie hipotetycznej daty dziennej. Tą najprawdopodobniej była Wielka Sobota, która wtenczas przypadła w dniu 14 IV. Powyższe ustalenia sprawiły, że dziś powszechnie, i na ogół zgodnie, uznaje się datę 14 IV 966 r. jako moment przyjęcia przez Mieszka I i jego najbliższych współpracowników chrztu świętego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję