Dzień ten rozpoczął się uroczystą Mszą św. w kościele pw. Matki Bożej Jasnogórskiej w Lubinie celebrowaną przez bp. Mariana Błażeja Kruszyłowicza. Wśród zaproszonych gości byli: Ewa Stanecka – wojewódzki konserwator zabytków w Szczecinie, byli i obecni przedstawiciele samorządu, radni. Po Mszy św. podczas odczytu prof. Marian Rębkowski opowiedział zgromadzonym w kościele o historii grodziska w Lubinie.
W latach 2008-11 pod kierownictwem prof. Rębkowskiego i finansowym wsparciu Gminy Międzyzdroje prowadzone były w tym miejscu prace archeologiczne. Szczątki wydobyte podczas prac zostały przebadane, a następnie podczas uroczystego pochówku pogrzebane 13 czerwca 2014 r. Podczas tamtej uroczystości na grodzisku nastąpiło odsłonięcie pamiątkowej tablicy upamiętniającej miejsce związane z I misją chrystianizacyjną biskupa Ottona z Bambergu. Niedzielne święto było okazją do przypomnienia sobie uroczystości sprzed 2 lat. Prof. Rębkowski zapewniał podczas odczytu, że grodzisko kryje w sobie jeszcze wiele tajemnic, które czekają na odkrycie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Po wykładzie zgromadzeni w lubińskiej świątyni przeszli na teren grodziska, gdzie otrzymali pochodnie, od których uroczyście rozpalono ognisko. I ta część rozpoczęła jarmark rodzinny z bogatym programem dla małych i dużych. Turlanie w workach, zabawy ruchowe, a dla odważnych przejażdżka konna dzięki uprzejmości Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Benicach. Klimat letniego pikniku na grodzisku z wyjątkowym widokiem na Zalew Szczeciński wzbogacili wystawcy ze stoiskami o tematyce historycznej – Stowarzyszenie Centrum Słowian i Wikingów z Wolina, Stowarzyszenia „Archeozdroje” i „Volvard” z Międzyzdrojów, a także osoby prywatne.
Jarmark odbywał się przy muzyce zespołu flażoletowego ze Szczecina, a także piosenkach w wykonaniu 2. Harcerskiej Drużyny Wodnej „Złota Szekla” oraz 1. Wodnej Gromady Zuchowej „Bursztynki” z Wałcza. Bezpłatny dojazd z Międzyzdrojów pozwolił na przybycie na grodzisko także mieszkańców i turystów z Międzyzdrojów. Na przybyłych gości czekał bezpłatny smaczny poczęstunek. Jarmark zakończyło bicie rekordu w puszczaniu ogromnych mydlanych baniek.
Dzień św. Ottona odbył się z inicjatywy Joanny Kudłaszyk ze Stowarzyszenia „Volvard” przy czynnym współudziale i finansowym wsparciu rodziny Kowalskich, członków Stowarzyszenia Historia Grodziska Lubin, proboszcza parafii w Lubinie oraz gminy Międzyzdroje.
Dzień ten nie byłby możliwy bez wielu osób czynnie zaangażowanych przy organizacji tego wydarzenia, którym składamy serdecznie podziękowania za wszelką pomoc, wsparcie i współtworzenie z nami klimatu tego dnia. A wszystkich miłośników lubińskiego grodziska oraz historii naszego regionu już dziś zapraszamy na drugą edycję Dnia św. Ottona za rok.