Czas wakacji obfitował w radosne wydarzenia, które są tak charakterystyczne dla tego okresu; poznajemy bowiem nowe miejsca, ciekawych ludzi czy po prostu odpoczywamy. Tak jak w poprzednich latach, tak i w tym roku odbyły się: pielgrzymki zorganizowane przez parafie, wspólnoty lub stowarzyszenia, piesza pielgrzymka na Jasną Górę, kolonie dla dzieci i młodzieży oraz obchody uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Błogosławionym czasem, który wpisał się w historię, były, oczywiście, Światowe Dni Młodzieży w Krakowie. Trwamy jeszcze w klimacie entuzjazmu, miłości i życzliwości.
Graniczną datą natomiast jest 1 września, kiedy wspominamy 77. rocznicę wybuchu II wojny światowej, i przypominamy sobie wzruszające świadectwo Rand z Syrii wygłoszone podczas czuwania z Ojcem Świętym na Campus Misericordiae. Jej przeżycia, czyli ogrom bólu, śmierć i zabijanie, odebrany sens istnienia, brak możliwości ucieczki, ale jednocześnie wiara w Boga, który jest źródłem radości i nadziei, są wielkim wołaniem o pokój na świecie. Dlatego – jak powiedział papież Franciszek: „Nasza odpowiedź na ten świat w stanie wojny ma imię: nazywa się przyjaźnią, nazywa się braterstwem, nazywa się komunią, nazywa się rodziną”.
Patriotyzm Jana Pawła II przejawiał się zarówno w wymiarze międzynarodowym, jak i tym wewnętrznym. Każdy, kto prawdziwie pragnie zaczerpnąć ducha patriotyzmu, niewątpliwie powinien sięgnąć po nauczanie Wielkiego Papieża. Swe przemówienia traktujące o miłości do Ojczyzny wygłaszał w siedzibie ONZ i UNESCO. Wyjątkowe jednak przywiązanie do niej Jan Paweł II zamanifestował w okresie stanu wojennego w Polsce. Stał się on wówczas wielkim ambasadorem Polski, odbywając wiele rozmów na szczeblu dyplomatycznym z przedstawicielami wielu państw. Głośno mówił w tym czasie o cierpieniach swego narodu na arenie międzynarodowej. Wszystkie wypowiedziane przez niego słowa dotyczące ukochanej Ojczyzny czy też mądrego zagospodarowania wolności były niewątpliwie wyrazem Jego wielkiej miłości do Polski. Karol Wojtyła dorastał w etosie marszałka Józefa Piłsudskiego, dlatego też bardzo jasno sprzeciwiał się wszelkim przejawom zniewalania ojczyzny.
Coraz częściej spotykam się z pytaniem, co z postem w Wielką Sobotę? Obowiązuje czy też nie? O poście znajdujemy liczne wypowiedzi na kartach Pisma Świętego. Chcąc zrozumieć jego znaczenie wypada
powołać się na dwie, które padają z ust Pana Jezusa i przytoczone są w Ewangeliach.
Pierwszą przytacza św. Marek (Mk 9,14-29). Po cudownym przemienieniu na Górze Tabor, Jezus zstępuje z niej wraz z Piotrem, Jakubem i Janem, i spotyka pozostałych Apostołów oraz - pośród tłumów
- ojca z synem opętanym przez szatana. Apostołowie są zmartwieni, bo chcieli uwolnić chłopca od szatana, ale ten ich nie usłuchał. Gdy już zostają sami, pytają Chrystusa, dlaczego nie mogli uwolnić
chłopca od szatana? Usłyszeli wówczas znamienną odpowiedź: „Ten rodzaj zwycięża się tylko przez modlitwę i post”.
Drugi tekst zawarty jest w Ewangelii św. Łukasza (5,33-35). Opisuje rozmowę Pana Jezusa z faryzeuszami oraz z uczonymi w Piśmie na uczcie u Lewiego. Owi nauczyciele dziwią się, czemu uczniowie Jezusa
nie poszczą. Odpowiada im wówczas Pan Jezus „Czy możecie gości weselnych nakłonić do postu, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, wtedy, w owe dni, będą
pościć”
Nie umiem / być srebrnym aniołem / ni gorejącym krzakiem / tyle Zmartwychwstań już przeszło / a serce mam byle jakie. / Tyle procesji z dzwonami / tyle już alleluja / a moja świętość dziurawa / na ćwiartce włoska się buja – pisał ksiądz poeta Jan Twardowski w wierszu pt. „Wielkanocny pacierz”. Gdy zapytałam go kiedyś, na czym według niego polega zmartwychwstanie Chrystusa, odpowiedział: „na tym, że Chrystus, który umarł, żyje!”.
Była to dla niego „prawda porażająca”. Bo przecież Pan Jezus po zmartwychwstaniu był niby ten sam, ale już zupełnie inny. Nawet Apostołowie nie mogli Go poznać. Wskrzeszona dziewczynka czy Łazarz z Ewangelii pozostali tacy sami. Po wskrzeszeniu - wrócili do normalnego życia, kiedyś potem znów poumierali. Natomiast Pan Jezus po zmartwychwstaniu był zupełnie inny – tłumaczył ks. Twardowski, dodając że właśnie dlatego w Komunii świętej przyjmujemy Zmartwychwstałego Pana Jezusa, a więc przemienionego przez śmierć i zmartwychwstanie. Ktoś, kto przechodzi przez śmierć, już jest inny – to bardzo ważna prawda wiary”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.