Reklama

Film „Smoleńsk” – to trzeba zobaczyć

Mówi się często o zmarłych – „świętej pamięci”. To ważne słowa, niepozbawione głębokiej kultury wewnętrznej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Człowiek, który odszedł, zasługuje na swoją dobrą pamięć. O świętej pamięci mówimy też w przypadku śmierci zbiorowych, takich jak mord w Katyniu. Święta pamięć tam pomordowanych miała być uczczona przez prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego i delegację 95 osobistości 10 kwietnia 2010 r., w 70. rocznicę zbrodni katyńskiej. Nawet przez myśl nie przeszło nam wtedy, że ten lot będzie również świętej pamięci. Wszyscy zginęli.

9 września 2016 r. miała miejsce oficjalna premiera filmu Antoniego Krauzego pt. „Smoleńsk”. To niewątpliwie bardzo trudny temat do realizacji, wiele jest przecież wątków, które wciąż owiane są tajemnicą. Zdarzają się na świecie różne katastrofy, ale w śledztwie żadnej z nich nie było tylu pytań pozostawionych bez odpowiedzi, jak w śledztwie katastrofy smoleńskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Film uświadomił nam, że sam lot, przygotowywany przez ekipę ówczesnego rządu PO-PSL, zorganizowany był niedbale. Poza tym – był to drugi lot rządowy w tym samym celu: złożenia hołdu ofiarom Katynia; wcześniej osobnym samolotem leciał przecież premier Donald Tusk. Dlaczego? Film przypomniał też, że premier RP oddał śledztwo w ręce rosyjskie. Konsekwencją tego było zastosowanie przedziwnych sposobów badania katastrofy przez słynną komisję p. Anodiny, która po prostu zrzuciła winę na polskich pilotów. Bezdyskusyjnie przyjęli to przedstawiciele rządu Tuska – ale nie przyjął naród. A przecież gdy ginie człowiek, to rodzina ma prawo domagać się prawdy, a cóż dopiero państwo, gdy chodzi o znakomitych mężów stanu!

Reklama

Reżyser pozbierał więc fakty, które budzą zastanowienie – m.in. że w dziwnych okolicznościach straciło życie tak wiele osób mających wiedzę na temat faktów związanych z katastrofą – i poprzez wypowiedzi wielu bohaterów filmu stawia pytania, oczekując odpowiedzi. Tym bardziej że przedstawiciele PO ciągle mają coś przeciwko prezydentowi Kaczyńskiemu, nawet teraz, po jego śmierci, nie chcą pomników ofiar tragedii, a są nawet tacy, którzy kpią z tego dramatu.

Film „Smoleńsk” jest przypomnieniem dni, które przeżywaliśmy w 2010 r. – Msze św., przywóz zaplombowanych trumien, pogrzeby, wypowiedzi rodzin ofiar. Katastrofa smoleńska pozostaje nadal niewyjaśniona. Wielkie dzięki Reżyserowi za podjęcie się trudnego zadania zobrazowania tego problemu, który zapewne jeszcze długo wymagać będzie uzupełnień i wyjaśnień. Wierzymy, że to nastąpi.

2016-09-21 08:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

Anioł z Auschwitz

Niedziela Ogólnopolska 12/2023, str. 28-29

[ TEMATY ]

Wielcy polskiego Kościoła

Archiwum Archidiecezjalne w Łodzi

Stanisława Leszczyńska

Stanisława Leszczyńska

Są postacie, które nigdy nie nazwałyby samych siebie bohaterami, a jednak o ich czynach z podziwem opowiadają kolejne pokolenia. Taka właśnie była Stanisława Leszczyńska – „Mateczka”, położna z Auschwitz.

Przyszła bohaterka urodziła się 8 maja 1896 r. w Łodzi, w niezamożnej rodzinie Zambrzyckich. Jej bliscy borykali się z tak dużymi trudnościami finansowymi, że w 1908 r. całą rodziną wyjechali w poszukiwaniu lepszego życia do Rio de Janeiro. Po 2 latach jednak powrócili do kraju i Stanisława podjęła przerwaną edukację.

CZYTAJ DALEJ

Dziedzictwo religijne Francji przemawia do młodych… i nawraca

2024-05-13 16:42

[ TEMATY ]

młodzież

Karol Porwich/Niedziela

Gotyckie katedry czy romańskie kościoły potrafią skutecznie przemówić do serc współczesnej młodzieży, a wręcz zainteresować ją chrześcijaństwem. We Francji są na to twarde dowody w postaci młodych dorosłych, którzy proszą o chrzest. W tym roku odnotowano tam rekordową liczbę nawróceń na katolicyzm. Okazuje się, że w co trzecim przypadku u początku wiary stało spotkanie z chrześcijańską sztuką sakralną.

Ks. Gautier Mornas zebrał informacje na ten temat we wszystkich francuskich diecezjach. „Skonsultowaliśmy się ze wszystkimi zespołami we Francji, które towarzyszyły dorosłym w ich przygotowaniach do chrztu przez ostatnie pięć lat. Prawie 35 proc. ochrzczonych przyznało, że dziedzictwo religijne było głównym i obiektywnym powodem ich nawrócenia”. W rzeczywistości nie jest to nic nowego. Czyż i Paul Claudel nie wszedł na drogę wiary po wizycie w katedrze Notre-Dame? - pyta kapłan.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję