Reklama

Z Polski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nasz komentarz

Kroczek w dobrą stronę

Trudno nie przyklasnąć, że nie skończyło się, jak w wielu przypadkach za poprzedniej ekipy, na zapowiedziach. Pochwalić należy również tempo działania. Szperam w pamięci i nie znajduję analogicznej sytuacji. Czy można było zrobić więcej? Ogólna zasada, że zawsze można zrobić więcej i lepiej, obowiązuje i w tym przypadku, choć z pełną oceną należy się wstrzymać do końca roku, kiedy – zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami premier Beaty Szydło, które w ostatnim czasie powtórzyła minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska – rząd przedstawi wszystkie instrumenty pomocowe dla dzieci, u których w okresie prenatalnym stwierdzono poważne i nieuleczalne schorzenia czy deformacje.

Nowe prawo – 3 listopada br. trafiło pod obrady Sejmu – zapewnia różnoraką pomoc matkom, które urodzą ciężko chore dzieci: medyczną, psychologiczną i finansową. Ponieważ pieniądze najbardziej trafiają do wyobraźni, w komentarzach nad tym projektem skoncentrowano się na tych 4 tys. zł jednorazowej pomocy finansowej państwa dla rodziny, w której urodzi się ciężko chore dziecko. Zgoda. To nie jest dużo. Na opiekę nad takimi dziećmi, na ich rehabilitację potrzeba znacznie więcej. Tylko rodziny, które mają takie doświadczenie, wiedzą naprawdę, ile. Te 4 tys. zł to jednak dużo więcej niż nic. Do tej pory matki, które mimo ciężaru, jaki na nie spadał w postaci prenatalnej diagnozy, decydowały się przyjąć dar życia, otrzymywały „łaskawie” od państwa możliwość unicestwienia tego życia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jeszcze słowo do krytyków ustawy „Za życiem” (taką nazwę nadano nowemu prawu), do których należą duża część opozycji i wspierające ją media – aż wzrusza, jak politycy z tych obozów nazywają te 4 tys. zł nic nieznaczącą jałmużną i z bólem pochylają się nad losem rodzin z ciężko chorymi dziećmi, skwapliwie przemilczając fakt, że gdy sami rządzili, nawet na taki gest nie było ich stać, bo nikt nie zaprzątał sobie tą sprawą głowy. Tym bardziej ten konkretny krok – może lepiej: kroczek – należy docenić i wierzyć (władzy zawsze trzeba patrzeć na ręce), że to nie koniec, a pomoc dla rodzin opiekujących się chorymi dziećmi czy wychowujących je będzie, zgodnie z zapowiedziami, o wiele, wiele większa. Na miarę 24. miejsca na liście najbogatszych państw świata.

Reklama

Ks. Paweł Rozpiątkowski

Michał Lorenc

Oratorium na otwarcie Świątyni Opatrzności Bożej

Specjalnie na otwarcie Świątyni Opatrzności Bożej oraz z okazji 1050. rocznicy Chrztu Polski powstała płyta z narodowym dziełem symfonicznym „Przymierze”. Autorem muzyki jest jeden z najwybitniejszych polskich kompozytorów – Michał Lorenc. W rozmowie z „Niedzielą” wyznał, że w ponadczteroletniej pracy nad oratorium, podobnie jak przy tworzeniu innych utworów, towarzyszyła mu modlitwa.

– Dechrystianizacja Europy jest gwałtowna jak burza. Żyjemy w momencie, kiedy w pewnych miejscach jest ona jeszcze powstrzymywana, podobnie jak dzieje się to w Polsce – powiedział i podkreślił, że polska muzyka kościelna jest piękna oraz bogata w żywe tradycje. – Chciałbym, aby ta muzyka była znakiem wiary i nadziei, ale nie ode mnie to zależy – wyznał kompozytor, który ma nadzieję, że będzie ona wytchnieniem i momentem zatrzymania się w codziennym życiu.

Magdalena Kowalewska

Myśli kardynała Stefana Wyszyńskiego

Każdy obywatel dla rozwoju swej ludzkiej osobowości ma prawo i obowiązek pełnić dobre uczynki; nie mogą go w tym wyręczyć urzędnik i państwo.

Krótko

• Wojska Obrony Terytorialnej będą nowym rodzajem Sił Zbrojnych RP; ich dowódca będzie trzecim – obok dowódcy operacyjnego i dowódcy generalnego – dowódcą rodzajów sił zbrojnych mianowanym przez prezydenta – powiedział w Sejmie szef MON Antoni Macierewicz.

• Część rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej sprzeciwia się zarządzonej przez prokuraturę ekshumacji swoich bliskich. Prokuratorzy tłumaczą, że muszą wykonać tę czynność, żeby naprawić poważne błędy i zaniechania, które popełniono 6 lat temu. Według nieoficjalnych informacji, 14 listopada br. na Wawelu ma nastąpić ekshumacja Lecha i Marii Kaczyńskich.

Reklama

• Korowody Świętych, poprzedzające uroczystość Wszystkich Świętych, przeszły ulicami miast w wielu polskich diecezjach. Przejęta z Francji tradycja „Holy Wins” ma w Polsce coraz więcej zwolenników.

• Premier Beata Szydło podczas sejmowej debaty nad wnioskiem PO o wotum nieufności dla minister edukacji Anny Zalewskiej zapowiedziała, że rząd przyjmie projekt ustawy dotyczący reformy edukacji.

• Rosyjski Kaliningrad stał się miejscem zatrzymania Polaków, którzy chcą wrócić z Kazachstanu do ojczyzny swoich dziadków. Niestety, proces repatriacyjny może trwać nawet kilkanaście lat.

• W prokuraturach toczą się 22 śledztwa związane z terroryzmem w Polsce. Dotyczą m.in. finansowania struktur, przygotowywania zamachów, udziału w szkoleniach terrorystycznych. To efekt działania nowego prawa antyterrorystycznego, które weszło w życie w lipcu 2016 r.

• Mieszkańcy Nadarzyna pod Warszawą protestowali przeciwko koncertowi artystki, która przyznała się publicznie do dokonania aborcji ze względu na „małe mieszkanie”. Władze gminy nie odwołały jednak koncertu.

Strony informacyjne przygotowano na podstawie doniesień korespondentów własnych, Radia Vaticana, KAI, BP KEP oraz RIRM.

2016-11-08 09:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

64. rocznica obrony krzyża w Nowej Hucie

2024-04-28 09:40

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Dokładnie teraz mija rocznica wydarzeń które przed laty poruszyły katolicką Polskę . Chodzi o obronę krzyża, którego mieszkańcy nowej, przemysłowej dzielnicy Krakowa postawili na miejscu budowy przyszłego kościoła. Zgoda na jego powstanie została wymuszona na komunistach w wyniku dwóch petycji , podpisanych w sumie przez 19 tysięcy osób.

Gdy rządy „komuny” trochę chwilowo zelżały nowy „gensek” kompartii Gomułka obiecał delegacji z Nowej Huty, że kościół powstanie. Jednak komuniści , jak zwykle nie dotrzymali słowa : cofnięto pozwolenie na budowę, a pieniądze ze składek mieszkańców Nowej Huty (a właściwie Krakowa bo dawali pieniądze również ludzie spoza nowego „industrialnego"osiedla”) zostały skonfiskowane.

CZYTAJ DALEJ

Gniezno: abp Antonio Guido Filipazzi przekazał krzyże misyjne misjonarzom

2024-04-28 13:19

[ TEMATY ]

misje

PAP/Paweł Jaskółka

Czternastu misjonarzy - 12 księży, siostra zakonna i osoba świecka - otrzymało dziś w Gnieźnie z rąk nuncjusza apostolskiego w Polsce abp. Antonio Guido Filipazzi krzyże misyjne. „Przyjmując krzyż pamiętajcie, że nie jesteście pracownikami organizacji pozarządowej, ale podobnie jak św. Wojciech, niesiecie Ewangelię Chrystusa, Kościół Chrystusa i samego Chrystusa” - mówił nuncjusz.

Życzeniami dla posłanych misjonarzy nuncjusz apostolski w Polsce uczynił słowa papieża Franciszka, którymi rozpoczął on swój pontyfikat: „Chciałbym, abyśmy wszyscy mieli odwagę wędrować w obecności Pana, z krzyżem Pana; budować Kościół na krwi Pana, która została przelana na krzyżu, i wyznawać jedną chwałę Chrystusa ukrzyżowanego, a tym samym Kościół będzie postępować naprzód”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję