Reklama

Wiadomości

Program in vitro w Trybunale Konstytucyjnym

Wniosek w sprawie stwierdzenia niekonstytucyjności rządowego programu finansowania in vitro złożyli dziś do Trybunału Konstytucyjnego senatorowie Prawa i Sprawiedliwości. "Rząd posłużył się aktem, który nie należy do konstytucyjnego systemu źródeł prawa, natomiast wyraźnie wkracza w sferę najważniejszych wartości konstytucyjnych, jak godność człowieka, ochrona jego życia i zdrowia oraz dostęp do świadczeń medycznych" - czytamy w przesłanym KAI komunikacie grupy senatorów.

[ TEMATY ]

in vitro

WIKIPEDIA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wniosek do Trybunału Konstytucyjnego złożyła grupa 30 senatorów Prawa i Sprawiedliwości. Jak napisali w przesłanym KAI komunikacie, wniosek kwestionuje konstytucyjność obranej przez rząd metody regulacji zapłodnienia in vitro.

Zdaniem senatorów PiS, przyjmując program refundacji zabiegów in vitro ze środków publicznych (ruszył on 1 lipca 2013 r.), rząd posłużył się aktem, który nie należy do konstytucyjnego systemu źródeł obowiązującego powszechnie prawa, natomiast "wyraźnie wkracza w sferę najważniejszych wartości konstytucyjnych, takich jak godność człowieka, ochrona jego życia, zdrowia, dostęp do świadczeń medycznych".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ponadto w opinii senatorów, na podstawie programu in vitro "zapadają decyzje dotyczące osoby ludzkiej, uzależnione od kryteriów arbitralnie określonych przez ministra zdrowia bez jakiegokolwiek upoważnienia ze strony parlamentu".

Wniosek grupy senatorów PiS do TK zmierza natomiast do ochrony podstawowych zasad demokracji parlamentarnej, zakazujących rozwiązywania problemu braku większości sejmowej przez stanowienie powszechnie obowiązujących norm przez ministra - poinformowano w przesłanym KAI komunikacie.

Wniosek jest skierowany zarówno przeciwko programowi Ministra Zdrowia przewidującemu finansowanie z pieniędzy publicznych zabiegów in vitro, jak również przeciwko podstawie prawnej wydawania programów zdrowotnych, tj. art. 48 ust. 1 w związku z art. 5 pkt 30 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.

Jednocześnie senatorowie wnioskują o pilne rozpatrzenie sprawy, uzasadniając to faktem, że 26 września 2013 r. Komisja Europejska podjęła decyzję o wniesieniu do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości sprawy przeciwko Polsce wobec nieprzestrzegania przez Rzeczpospolitą przepisów UE dotyczących jakości i bezpieczeństwa tkanek i komórek ludzkich.

W ocenie KE, Polska nie stosuje przepisów UE dotyczących jakości i bezpieczeństwa „do komórek rozrodczych, tkanek zarodkowych i tkanek płodu”. Jak wskazuje Komisja, pomimo „że kwestia przeszczepiania tkanek i komórek jest regulowana prawem krajowym, Polska nie zgłosiła Komisji żadnych zakazów ani ograniczeń dotyczących wspomnianych kategorii”.

Reklama

Zdaniem senatorów PiS, wszczęcie tego postępowania przed Trybunałem Sprawiedliwości potwierdza, że wdrożenie zaskarżonego programu nie spełnia, w ocenie Komisji, koniecznych standardów ochrony komórek rozrodczych, tkanek zarodkowych oraz tkanek płodu.

"Finansowanie przez władze publiczne zabiegów w warunkach niezapewniających standardów bezpieczeństwa przyjętych w Unii Europejskiej zwiększa przy tym ryzyka wynikające z zaniedbania wdrożenia tych standardów do polskiego porządku prawnego w formie ustawy, co dodatkowo zagraża nałożeniem na RP dotkliwych sankcji" - uważają parlamentarzyści PiS.

Merytoryczna warstwa wniosku grupy senatorów Prawa i Sprawiedliwości do Trybunału Konstytucyjnego opracowana została przez Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris. Przedstawicielem wnioskodawców jest senator Jan Maria Jackowski, których przed Trybunałem reprezentować będzie adwokat Jerzy Kwaśniewski.

2014-12-08 19:22

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie dla in vitro

Niedziela wrocławska 8/2017, str. 6-7

[ TEMATY ]

in vitro

Tomasz Lewandowski

Wrocław stoczył batalię o in vitro. Na wniosek klubu Nowoczesna 9 lutego radni Rady Miejskiej głosowali nad projektem finansowania in vitro z kasy miejskiej. Wrocław, tak jak wcześniej Kraków, odrzucił ten projekt – przeciw było 20 radnych, za 14, dwóch wstrzymało się od głosu. Wrocław nie będzie finansować in vitro z budżetu miasta!

Wniosek udało się odrzucić 14 głosami Klubu Prawa i Sprawiedliwości i 6 Klubu Radnych Rafała Dutkiewicza. 2 członków Klubu Radnych Rafała Dutkiewicza wstrzymało się od głosu, 4 było za. Za głosowali także wszyscy członkowie Klubu Nowoczesnej, Platformy Obywatelskiej i SLD. Przed głosowaniem na sali sesyjnej radni wzniecili burzliwą dyskusję. Nowoczesna przedstawiała projekt, jako ostatnią deskę ratunku dla niepłodnych par, z ich wyliczeń wynikało, że we Wrocławiu co roku dla 420 par jedyną szansą na dziecko jest właśnie in vitro. Według Nowoczesnej naprotechnologia nie jest skuteczna, a na dofinansowanie in vitro Wrocław miałby przeznaczyć rocznie ponad 2 mln zł. Na argumenty radnych PiS, że katolicy nie chcą z własnych pieniędzy finansować in vitro, że ta metoda jest nieetyczna i uśmierca wiele istnień ludzkich, radni z Nowoczesnej i PO wykrzykiwali, by nie oceniać wszystkiego przez pryzmat Kościoła, straszyli, że Wrocławiem będzie rządził „Kaczyński i Rydzyk”, oskarżali o znieczulicę. Mocnymi słowami odpowiedział Michał Piechel z PiS: – Finansowanie in vitro to zabawa w Pana Boga za publiczne pieniądze! Zapłodnienie w sztucznych warunkach narusza godność dziecka i rodziców. Traktowanie zarodka instrumentalnie jest niemoralne i nieetyczne. Kościół popiera leczenie niepłodności, ale pamiętajmy, in vitro nie usuwa przyczyn bezpłodności. To błędne myślenie. Prawo do potomstwa to nie prawo absolutne, do którego trzeba dążyć za wszelką cenę.

CZYTAJ DALEJ

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

[ TEMATY ]

post

3 Maja

Karol Porwich/Niedziela

Udział we Mszy św. obowiązuje katolika w każdą niedzielę oraz w tzw. święta nakazane.

W uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, 3 maja, choć wskazany jest udział we Mszy św., nie jest obowiązkowy, gdyż nie jest to tzw. święto nakazane.

CZYTAJ DALEJ

Prezydent: nie było żadnych wątpliwości, kto powinien otrzymać awans generalski

2024-05-03 09:32

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

WOT

PAP/Paweł Supernak

Nie było żadnych wątpliwości, kto powinien otrzymać awans generalski, kto powinien zostać mianowany na te najważniejsze stanowiska dowódcze w wojsku polskim - podkreślił prezydent Andrzej Duda w swoim wystąpieniu po wręczeniu nominacji na stanowisko dowódcy generalnego RSZ i na stanowisko dowódcy WOT.

Prezydent Andrzej Duda wręczył w piątek akty mianowania gen. broni Markowi Sokołowskiemu na stanowisko dowódcy generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych i gen. bryg. Krzysztofowi Stańczykowi na stanowisko dowódcy Wojsk Obrony Terytorialnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję