Reklama

Rekolekcyjne reminiscencje

Niedziela kielecka 10/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To już marzec. Niedługo Wielkanoc - znów trochę wolnego, a potem już z górki, aby do wakacji. Ale... zaraz, zaraz...- Proszę księdza - odezwał się tknięty nagłą myślą Marek z III e. - Czy przypadkiem nie powinno być już szkolnych rekolekcji? - O, tak, to już za dwa tygodnie...- ksiądz nie zdążył dokończyć, gdyż klasa eksplodowała radością: - Ale super! Nareszcie można się będzie porządnie wyspać! I tylko dzwonek nie pozwolił na eskalację uczniowskiej euforii. Klasa błyskawicznie opustoszała. Ksiądz zadumał się: - Po co te rekolekcje? Znów pani dyrektor wymyśli, że trzeba zorganizować klasy, przydzielić opiekunów... Fikcja... Przecież każdy dobrze wie, że to fikcja. Nawet nie mam na kogo liczyć... Napiszę harmonogram, wyznaczę zadania, przygotuje rozważania - tylko ja, bo nikt nie był zainteresowany... żaden z rekolekcjonistów. I dzień rekolekcji: prawie trzysta osób wyjdzie ze szkoły. Całkiem spora grupa, ale ilu dojdzie? Może połowa? W poprzednim roku było właśnie tylu. Jakże to się dzieje? Klasa z opiekunem, a w kościele pustki. Ilu wysłucha moich rozważań? Ilu z Panem Bogiem zechce się pojednać? Ilu przystąpi do Komunii św.? Dlaczego mi smutno, kiedy o tym myślę? Żniwo wprawdzie wielkie...
Naglący dźwięk obwieszczający rozpoczęcie lekcji, wyrwał księdza z zadumy. Podniósł się z trudem, powoli, jakby dźwigał na plecach jakiś wielki ciężar i pomaszerował w kierunku pokoju nauczycielskiego. Przez głowę przemknęła mu ostatnia myśl: A jeśli w tym roku, to nie będzie fikcja? I pobudzony tą myślą podniósł pochyloną głowę, wyprostował się i przyspieszył kroku.
Wielki Post. Czas Gorzkich Żali, Drogi Krzyżowej i nabożeństw pasyjnych. Czas rekolekcji, które mają przygotowywać nas do ważnych wydarzeń religijnych. Od kiedy katecheza powróciła do szkół, również uczniowie mogą wspólnie przeżywać swoje rekolekcje. Jednak ich przeprowadzenie nie jest łatwym zadaniem. Pokonać trudności natury organizacyjnej, braki wynikające ze strony młodzieży, ale także katechetów i duszpasterzy, to wyzwanie często przerastające nasze siły. Mimo to niestrudzenie, rok po roku, wyruszamy na rekolekcyjny szlak. Jak przysłowiowe drogi prowadzą zawsze do Rzymu, tak każde rekolekcje prowadzić muszą do spotkania z Bogiem. Środki mogą być różne, ale cel tylko jeden!
Łacińskie słowo recolligere oznacza składać na nowo rozsypaną całość. I to jest najważniejsze zadanie - odszukać zagubioną wiarę, przypomnieć sobie podstawowe wartości, przemienić swoje życie, doświadczyć nawrócenia. Po grecku nawrócenie, to metanoia - zmiana mentalności, sposobu myślenia i postępowania. Jak u św. Pawła, który wzywa do porzucenia starego człowieka, by od tego momentu "przyoblec człowieka nowego, stworzonego według Boga, w sprawiedliwości i prawdziwej świętości". To znaczy przede wszystkim nie uprawiać fikcji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wołam Twoje Imię, Matko… Śladami „Polskiej litanii” ks. Jana Twardowskiego

2024-04-30 21:00

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Artur Stelmasiak

Najpiękniejszy miesiąc maj, Twoim Matko jest od lat – śpiewamy w jednej z pieśni. I oto po raz kolejny w naszym życiu, swoje podwoje otwiera przed nami ten szczególny miesiąc, tak pięknie wpisujący się w maryjną pobożność Polskiego Narodu.

Jak kraj długi i szeroki, ze wszystkich świątyń, chat, przydrożnych krzyży i kapliczek popłynie śpiew litanii loretańskiej. Tak bardzo przyzwyczailiśmy się wołać do Maryi, bo przecież to nasza Matka, nasza Królowa. Dla wielu z nas Maryja jest prawdziwą powierniczką, Przyjaciółką, z którą rozmawiamy w modlitwie, powierzając Jej swoje sekrety, trudności, pragnienia i radości. Ileż tego wszystkiego się uzbierało i ile jeszcze będzie? Tak wiele spraw każdego dnia składamy w Jej matczynych dłoniach. Ktoś słusznie kiedyś zauważył, że „z maryjną pieśnią na ustach, lżej idzie się przez życie”. Niech więc śpiew litanii loretańskiej uczyni nasze życie lżejszym, zwłaszcza w przypadku chorób, cierpień, problemów i trudnych sytuacji, których po ludzku nie dajemy rady unieść. Powierzajmy wszystkie sprawy naszego życia wstawiennictwu Najświętszej Maryi Panny. Niech naszym przewodnikiem po majowych rozważaniach będzie ks. Jan Twardowski, który w „Polskiej litanii” opiewa cześć i miłość Matki Najświętszej, czczonej w tylu sanktuariach rozsianych po naszej ojczystej ziemi.

CZYTAJ DALEJ

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Do Maryi po wysłuchanie Jej dobrych rad

2024-05-01 19:10

Wiktor Cyran

We wspomnienie świętego Józefa, rzemieślnika prawie 300 wiernych wyruszyło na pielgrzymi szlak z Sanktuarium NMP Matki Nowej Ewangelizacji i św. Anny do Sanktuarium NMP Matki Dobrej Rady w Sulistrowiczkach.

Tradycja tej pielgrzymki wywodzi się od śp. ks. Orzechowskiego, który w czasach trudnych, komunistycznych zabierał studentów i innych chętnych na Ślężę, aby nie szli na pochody pierwszomajowe – tłumaczy ks. Tomasz Płukarski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję