Reklama

Niedziela Częstochowska

Walka z chrześcijaństwem wciąż trwa

Niedziela częstochowska 8/2017, str. 1, 8

[ TEMATY ]

edytorial

©Mazur/episkopat.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oglądałem swego czasu program w TV Trwam, w którym ks. prof. Waldemar Cisło i ks. dr Andrzej Halemba z Kirche in Not – Pomoc Kościołowi w Potrzebie mówili o Kościele w Iraku, w Syrii. Organizacja ta udziela wielkiej pomocy chrześcijanom na Bliskim Wschodzie. Trzeba pamiętać, że chrześcijanie są najbardziej prześladowaną grupą religijną na świecie. Tysiące ich oddaje życie za Chrystusa. Lecz na świecie istnieje jakaś dziwna zmowa milczenia wobec cierpiących naszych braci. Zauważmy, kiedy nie tak dawno, gdy w zamachu w Paryżu zginęło kilkanaście osób w redakcji „Charlie Hebdo”, wielu polityków Zachodu wzięło udział w marszu potępienia dla działań dżihadystów. Ale gdy codziennie giną setki chrześcijan, świat milczy.

Na Bliskim Wschodzie, właśnie w Syrii czy Iraku, chrześcijaństwo miało swoją kolebkę, tam pierwsi wyznawcy Chrystusa zaczynali swoją działalność, tam udzielano pierwszych sakramentów świętych. Ta ziemia jest ziemią objawienia się Boga. Żyjący tam chrześcijanie są grupą religijną bardzo wrośniętą w tamte tereny przez historię i żywą wiarę, ale muzułmanie, którzy przyszli tam wiele wieków później, stanowią większość.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Okazuje się, że świat Zachodu nie tylko o tym zapomniał, ale wydaje się, że komuś bardzo zależy na tym, aby wyciszyć chrześcijaństwo albo nawet wymazać je z mapy świata. Jeżeli ks. prof. Cisło mówi, że jeszcze nie tak dawno w Iraku było 1,5 mln chrześcijan – katolików, a teraz jest ich tylko ok. 200 tys., to przecież jest to zjawisko zatrważające. Jak będzie wyglądać ta ziemia bez chrześcijan? Wszystko wskazuje na to, że zmierzają ku temu dżihadyści i sprzyjają im inni, którym zależy na niszczeniu wiary chrześcijańskiej na tamtych ziemiach.

Reklama

Niedawno rząd amerykański przekazał ok. 2 mld dolarów na muzułmanów, a żaden chrześcijanin nie otrzymał z tej kwoty ani jednego dolara. Dlaczego więc tak się dzieje? Dlaczego bogata Ameryka, pełna wyznawców Chrystusa w różnych wspólnotach chrześcijańskich, postępuje w sposób nieżyczliwy dla chrześcijan na Bliskim Wschodzie? To zjawisko jest obecne również w Europie. Chrześcijanie są traktowani po macoszemu przez możnych tego świata. Dobrze, że w Polsce zauważamy pod tym względem zmiany na lepsze, że więcej jest w mediach publicznych audycji religijnych, chrześcijańskich czy katolickich. No i dobrze, że istnieje Telewizja Trwam, która mówi wiele o sytuacji chrześcijan na Bliskim Wschodzie, a Caritas Polska czyni, co może, by pomóc ludziom tam żyjącym.

Niemniej jednak w naszej polskiej świadomości musi się dokonać pewien rodzaj rewizji. Bo katolikowi, który jest zasadniczym odbiorcą medialnym i głównym płatnikiem mediów publicznych, coś się należy. Mamy więc prawo do dobrej informacji, do instytucjonalnego przebywania w przestrzeni publicznej. Tymczasem ciągle traktuje się nas jako zło konieczne lub czyni się nam łaskę, przekazując informacje ważne, a zawierające element religijny. Nie ustawajmy więc w czuwaniu nad stanem naszej komunikacji medialnej i walczmy o swoje prawa.

2017-02-15 15:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Aspekt

Gandhi, jeden z twórców współczesnej państwowości indyjskiej, wypowiedział kiedyś takie oto słowa: „Gdyby miało mi się zdarzyć to, co Szawłowi, zanim stał się Pawłem, nie wahałbym się nawrócić”. Dlaczego właśnie je cytuję? – spyta ktoś. Otóż jutro w Kościele katolickim przypada święto Nawrócenia św. Pawła Apostoła. Niestety, nie każdemu z nas jest dane, zapewne na całe szczęście, takie spektakularne nawrócenie, jednak nie powinniśmy zapominać o jednym, ale jakże ważnym aspekcie. Nawet jeśli wierzymy i gorliwie praktykujemy, nawrócenie nie jest sprawą stałą i niezmienną. Trud przemiany trzeba bowiem podejmować każdego dnia właściwie od nowa: z naszymi słabostkami, złymi nawykami i przyzwyczajeniami. Czasami potrzeba tak niewiele... wystarczą choćby uśmiech na twarzy czy życzliwy gest. Bo nigdy nie jest za późno na zmianę postępowania, w pozytywnym znaczeniu tego słowa oczywiście. A Bóg każdego dnia, więcej – w każdej minucie, a nawet sekundzie naszego życia tu i teraz daje nam tę szansę.

CZYTAJ DALEJ

Bp Piotrowski: duchowni byli ostoją polskości

2024-04-29 11:42

[ TEMATY ]

bp Jan Piotrowski

duchowni

archiwum Ryszard Wyszyński

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Duchowni byli ostoją polskości, co uniemożliwiało skuteczne wyniszczenie narodu, zgodnie z niemieckim planem - mówił dzisiaj w kieleckiej bazylice bp Jan Piotrowski, sprawując Mszę św. przy ołtarzu Matki Bożej Łaskawej, z okazji Narodowego Dnia Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego.

- To duchowni, według Niemców, byli grupą niezwykle niebezpieczną, ponieważ poprzez swoją pracę duszpasterską wspierali wszystkich Polaków - podkreślał biskup w homilii. - Od początku wojny byli wyłapywani, torturowani, niszczeni i mordowani - dodał. Jak zauważył, „sakramentalne kapłaństwo było dla Niemców, Rosjan, a potem komunistów znakiem sprzeciwu”.

CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. Zbigniew Nidecki

2024-04-29 12:13

Materiały kurialne

Śp. Ks. Zbigniew Nidecki

Śp. Ks. Zbigniew Nidecki

Odszedł do wieczności ks. kan. Zbigniew Nidecki, kapłan diecezji zielonogórsko-gorzowskiej.

W piątek 26 kwietnia 2024 r., w 72. roku życia i 43. roku kapłaństwa, zakończył swoją ziemską pielgrzymkę śp. ks. kan. Zbigniew Nidecki, emerytowany kapłan naszej diecezji.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję