Reklama

Miłość w fotografii i poezji

Niedziela lubelska 10/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdybym też miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice,
i posiadał wszelką wiedzę, i wszelką wiarę, tak iżbym góry przenosił,
a miłości bym nie miał, byłbym niczym.
1 Kor 13, 2

"Walentynki" to tradycja nie nasza, chociaż z Polsce spopularyzowana. Jej pozytywnym skutkiem jest fakt, że dziś częściej orientujemy się, iż św. Walenty to patron przede wszystkim ciężko chorych (epileptyków). Niemniej, dzień 14 lutego staje się powoli okazją do mówienia o miłości, m.in. w jej uczuciowym, przeżyciowym wymiarze, o miłości jako zachwycie nad inną istotą, łączoną z chęcią działania na jej rzecz. I właśnie ona stała się tematem przewodnim walentynkowego wieczoru, jaki w lubelskim Zespole Szkół im. Vetterów zgromadził kilkadziesiąt osób, głównie młodych.
Przede wszystkim promowano na nim tomik wierszy Rozmowa Antoniego Kojzara, wieloletniego, cieszącego się sympatią i szacunkiem nauczyciela - germanisty. Siwiejący, nobliwy pan pod siedemdziesiątkę, wystąpił w roli nieco stremowanego debiutanta - poety. "Jednak - zauważyła obecna na sali Katarzyna Szeloch - autorka wstępu do Rozmowy, także lubelska poetka - to debiut rzeczywiście udany. I może dobrze, że tak późny, bo okazał się prawdziwie dojrzały. Antoni - podkreśliła - tworzy poezję, którą winien znać nie tylko lubelski rynek wydawniczy (z żalem i ironią trzeba zauważyć, że poezję propaguje zaledwie kilka miejskich księgarń), ale i czytelnik krajowy". Debiutant posługuje się czytelnymi, konkretnymi porównaniami, mimo swojej prostoty, kryjącymi w sobie głębokie myśli. Wymagającymi pióra i ręki prawdziwego mistrza słowa, aby mogły zostać wydobyte z szarzyzny codziennego życia. Wymagającymi też umysłu zdolnego wnikać w głębszy sens rzeczy, nie zadawalającego się obserwacją i opisem jedynie powierzchni życia. Chociaż taka "powierzchowna", jakby pod publikę, poezja wydawać się może atrakcyjniejsza.
Teksty z Rozmowy interpretowane podczas uroczystego wieczoru przez uczniów szkoły mówią o zachwycie nad kobietą, jej wrodzoną wrażliwością, delikatnością. O jej zjawiskowości i niepowtarzalności, które powinny cieszyć obserwatora płci przeciwnej. Cechy te jednak można - jak sugerują z nutą żalu niektóre wiersze - dostrzec zbyt późno, by się nimi w pełni zachwycić. A potem może nawet szczęśliwie pokochać kobietę - istotę piękną. Bo taką stworzył ją Bóg. Urok tych wierszy - chociaż z atencją recytowanych przez młodzież - najlepiej chyba odkrywać w bezpośrednim kontakcie ze słowem, w indywidualnym czytaniu. Bóg stworzył kobietę i mężczyznę, obdarzył ich swoją miłością, oczekując, że będą ją dzielić między sobą. Stworzył też przyrodę. Jej piękno, to także wyraz Jego miłości. Walory nieskażonej przyrody - która chyba zawsze porusza dobre struny ludzkiej natury - uchwycił swoim obiektywem Krzysztof Kuzko. Od lat aktywny w środowisku lubelskim fotograf, wiceprezes Lubelskiego Towarzystwa Fotograficznego, autor wielu udanych, przepełnionych ciepłym światłem prac fotograficznych. Toteż "pejzaże" jego autorstwa zostały wybrane jako tło autentycznie uprzyjemniające wieczór 14 lutego, który generalnie rzecz biorąc poświęcono temu, czego ludzie pragną najbardziej - miłości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Zastępca Przewodniczącego KEP: świat pracy zaniepokojony "zielonym ładem"

2024-04-30 18:39

[ TEMATY ]

abp Józef Kupny

Eliza Bartkiewicz/episkopat.pl

Celem nadrzędnym duszpasterzy ludzi pracy jest prowadzenie ludzi do zbawienia, oraz ciągłe przypominanie o godności pracy, o podmiotowości i o prawach pracowników - powiedział KAI abp Józef Kupny z okazji święta 1 maja. - Jeśli chodzi o dodawanie energii duchowej, to wsparcie duszpasterzy jest nieocenione - ocenił zastępca przewodniczącego KEP. Przyznał też, że w środowiskach pracowniczych widać niepokój związany ze spodziewanymi konsekwencjami "Europejskiego zielonego ładu".

Od 1955 roku 1 maja Kościół katolicki wspomina św. Józefa, rzemieślnika, nadając w ten sposób religijne znaczenie świeckiemu, obchodzonemu na całym świecie od 1892 r., świętu pracy.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 2.): No to trudno

2024-05-01 20:20

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co zrobić, jeśli w ogóle nie czuję Maryi? Albo relacja z Nią jest dla mnie trudna bądź po prostu obojętna? Zapraszamy na drugi odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski mówi o możliwych trudnościach w relacji z Maryją oraz o tym, jak je pokonać.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję