Reklama

Niedziela w Warszawie

Kto ma strój, zakłada

Gdzie odbywa się najsłynniejsza procesja Bożego Ciała? Nie ma wątpliwości: w Łowiczu

Niedziela warszawska 24/2017, str. 7

[ TEMATY ]

procesja

Artur Stelmasiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej, w tradycji ludowej nazywana Bożym Ciałem, w Łowiczu ma szczególny charakter. Wszystko za sprawą barwnej procesji i niepowtarzalnej, księżackiej oprawy. Jeśli nawet nie jest najsłynniejsza na świecie, to na pewno w Polsce, a z całą pewnością najbardziej kolorowa. Nic dziwnego, że co roku ściągają tu tysiące gości nawet z daleka. Władze miasta spodziewają się, że w tym roku, 15 czerwca zjedzie do nich kilkanaście tysięcy osób.

Sława procesji jest wielka. Już przed wojną zachwycali się nią goście z całego świata, m.in. pod wpływem „National Geographic”, który już w latach 30. ubiegłego wieku nazywał Łowicz „kolorową stolicą polskiej wsi”, a procesję określał jako „barwną paradę”. O wyjątkowości obchodów Bożego Ciała w Łowiczu świadczy to, że Narodowy Instytut Dziedzictwa, agenda Ministerstwa Kultury, wpisał je niedawno na listę niematerialnego dziedzictwa narodowego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ewangelia po łowicku

Reklama

Uroczystości Bożego Ciała w Łowiczu, prowadzone przez miejscowych biskupów, rozpoczynają się, jak zwykle, Mszą św. w bazylice katedralnej pw. Najświętszej Marii Panny. Po jej zakończeniu ulicami miasta idzie procesja eucharystyczna, a za Najświętszym Sakramentem podąża spora rzesza łowiczaków w strojach ludowych, a także zaprzyjaźnione z diecezją i miastem grupy z różnych stron Polski i świata, wiele z nich w swoich strojach regionalnych. W ubiegłym roku szczególnie dużo było młodzieży z zagranicy, m.in. tej, która przebywała w diecezji łowickiej w ramach przygotowań do Światowych Dni Młodzieży.

Zgodnie z tradycją, wierni podążają w procesji do czterech ołtarzy na Stary Rynek. Przy każdym z nich czytana jest Ewangelia nie tylko w języku polskim, ale także w jednym z języków obcych. W ubiegłym roku, przy jednym z ołtarzy po raz pierwszy odczytano Ewangelię po łowicku. Z czasem stanie się to z pewnością tradycją. Oprawę procesji zapewniają ludowe zespoły np. Koderki, Blichowiacy i Ksinzoki. Ludowość święta podkreślają ornaty, przywdziewane przez biskupów, przyozdobione łowicką wycinanką.

Zadziwiają się

Proboszcz parafii katedralnej ks. Robert Kwatek powodów wielkiego zainteresowania uroczystościami Bożego Ciała upatruje jednak głębiej. Łowickie, znane ze swojej tradycyjnej pobożności, związanej z kulturą ludową, wyrabia silne poczucie tożsamości. Udział w uroczystościach Bożego Ciała jest jej wyrazem. Dlatego ubierają się w stroje ludowe, które są tego zewnętrzną oprawą.

W dobie relatywizmu wartości i niechęci do manifestowania pobożności, tu znajduje się środowisko, które nie ulega tym trendom. Ma swoją dumę połączoną z wyznawaniem swojej wiary, swojej tożsamości. Dla tych ludzi to honor, że oni są właśnie tacy. Część osób przyjeżdża w tym czasie do Łowicza ze względu na folklor, kolorowe „pasiaki”, zewnętrzną oprawę i zadziwiają się.

Reklama

Uczestnicy procesji są obserwowani, fotografowani i nagrywani przez turystów z kraju i zagranicy. – Część ludzi przyjeżdża tylko na Mszę św. i procesję, ale większość zostaje na paradę, żeby zobaczyć bogactwo kolorowych strojów, a potem na występy zespołów ludowych – mówi Anna Zabost z Łowickiego Ośrodka Kultury, współorganizatora parady i występów.

Burmistrz na bryczce

Ogólny przebieg uroczystości, a potem zabawy, nie zmienia się od lat. Mogą zmieniać się szczegóły. Jedna z uliczek na trasie procesji od dawna wydawała się za wąska. Procesja traciła rozmach, nie było jej widać. Dlatego w tym roku nieco zmieniono jej trasę.

Koderki, Blichowiacy i Ksinzoki występują potem też na scenie. Bo po procesji i błogosławieństwie, ze Starego Rynku na Nowy wyrusza kolorowa parada (nazywana „paradą pasiaków”), zasilona kolejnymi osobami w ludowych strojach. – Dołączają kolejne kolorowo ubrane osoby. Występują miejscowe zespoły. Kto tylko ma ludowy strój – zakłada go. Burmistrz na ogół jedzie bryczką – opowiada Anna Zabost.

Na unikatowym w skali europejskiej trójkątnym rynku oprócz występów zespołów folklorystycznych odbywają się warsztaty rękodzieła ludowego. Dużym wzięciem, jak zwykle, cieszą się bobiki, czyli stragany z pamiątkami, zabawkami oraz karuzele, strzelnice i tym podobne atrakcje.

Wystąpi sześć zespołów. – Wszyscy porządnie się przygotowują, bo ogląda to masa ludzi – i na żywo, i w internecie. To nie jest jedyna okazja zobaczenia strojów ludowych, bo ludzie ubierają się tak na inne ważne uroczystości kościelne, ale właśnie teraz jest ich najwięcej – zaznacza Anna Zabost.

2017-06-08 11:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Brazylia: w Itaperunie po dwóch latach przerwy odbyła się Procesja Spotkania

[ TEMATY ]

Brazylia

Wielki Tydzień

procesja

Wikipedia

Wielki Tydzień dla katolików w Brazylii jest szczególnym okresem, w którym – oprócz przygotowań i obchodów Triduum Paschalnego – w wielu regionach pielęgnowane są własne tradycje, związane z tym czasem. Jedną z najbardziej znanych tradycji jest tzw. Procesja Spotkania, która w Wielką Środę przemierza ulice miasta Itaperuny w stanie Rio de Janeiro. W tym roku odbyła się ona po dwóch latach przerwy spowodowanej pandemią koronawirusa,

Wyróżnia się ona tym, że z dwóch różnych kościołów wychodzą dwie procesje, które spotykają się w kolejnej świątyni. W jednej z nich wierni niosą figurę Jezusa dźwigającego krzyż, a w drugiej posążek Matki Bożej Bolesnej. Tradycyjna procesja wyruszyła z kościołów, w których pracują polscy pallotyni. W kościele św. Benedykta, będącym też sanktuarium Miłosierdzia Bożego, Mszy świętej przed wymarszem przewodniczył ks. Artur Karbowy SAC. Wskazując na postać Jezusa niosącego Krzyż, przypomniał, że wszyscy jesteśmy wezwani do spojrzenia na Zbawiciela, który dobrowolnie podjął ofiarę, żeby odkupić nasz grzech.
CZYTAJ DALEJ

Karolina Kózkówna - chłopski doktor wiary

[ TEMATY ]

bł. Karolina

Archiwum

Pierwsza dusza do nieba, chłopski doktor wiary - tak mówiono o niej za życia i po przedwczesnej śmierci. Dziś zwykła dziewczyna ze wsi, która zginęła z rąk rosyjskiego żołnierza broniąc się przed gwałtem, jest patronką wsi, Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży (KSM), diecezji rzeszowskiej, przygotowań do Światowych Dni Młodzieży w 2016 r., będzie też ogłoszona patronką polskiej młodzieży. 18 listopada przypada 100. rocznica śmierci Karoliny Kózkówny.

W grudniu 1914 r. chłopi z niewielkiej podtarnowskiej wioski Wał Ruda odnaleźli ciało współmieszkanki, którą dwa tygodnie wcześniej, 18 listopada, rosyjski żołnierz wywlókł z domu żeby ją zgwałcić w pobliskim lesie. Choć ranił ją wielokrotnie, dziewczyna stawiała zacięty opór i zbrodnicza próba się nie powiodła.
CZYTAJ DALEJ

Rząd chce przyjąć projekt wykreślający karę więzienia za obrazę uczuć religijnych

2025-11-18 21:00

[ TEMATY ]

chrześcijaństwo

kara

Karol Porwich/Niedziela

Do końca roku rząd ma przyjąć projekt noweli Kodeksu karnego wykreślający możliwość wymierzenia kary pozbawienia wolności za obrazę uczuć religijnych – wynika z wtorkowego wpisu do wykazu prac Rady Ministrów. Zgodnie z planami MS za taki czyn nadal groziłaby grzywna lub ograniczenie wolności.

Jak przypomniano w zapowiedzi projektu zawartej w wykazie prac rządu, przestępstwo obrazy uczuć religijnych jest uregulowane w art. 196 Kodeksu karnego i obecnie jest zagrożone karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch. Takie kary grożą sprawcy, który „obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję