Reklama

Z lektury biskupa Romana

Narzędzia Stolarza

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W miesięczniku "Żyć Ewangelią", wydawanym przez Zgromadzenie Misjonarzy Krwi Chrystusa w Częstochowie, spot-kałem ciekawe opowiadanie według Brunona Ferrero. To jakby o naszych wspólnotach i zakładach pracy: tyle charakterów, takie tarcia i zaczepki. A jednak potrzebne. Niech więc nikt nie traci swej tożsamości: ostrości, twardości, ciętości...
Z miłymi pozdrowieniami
Biskup Roman

Bardzo, bardzo dawno temu, w pewnej malutkiej wioseczce znajdował się mały warsztat stolarski. Były w nim różne narzędzia: mocny Młotek, bardzo ostra Piła, stalowe Gwoździe. Nie brakowało tam również Pilnika i Hebla, bez których nie może się obejść żaden stolarz. Był w tym warsztacie, oczywiście, także Skrobak i Papier Ścierny.
Pewnego dnia, gdy Właściciel gdzieś sobie poszedł, wszystkie jego Narzędzia pracy zwołały walne zebranie. Posiedzenie było długie, a czasami wręcz wybuchowe. Zastanawiano się nad usunięciem z tej wspólnoty niektórych jej członków. Młotek przemówił w te słowa:
- Powinniśmy usunąć z naszych szeregów naszą siostrę Piłę, która jest nazbyt ostra i skrzypie zębami. Stwierdzam, iż ma najzjadliwszy na całym świecie charakter.
Pilnik dorzucił z oburzeniem:
- Nie możemy też trzymać w naszych szeregach naszego brata Hebla. Z niczym się nie zgadza, wszystko krytykuje i pomniejsza, a ponadto obdziera ze skóry wszystko to, co spotka.
Protestowały również gwoździe:
- Wiemy dobrze, że nasz brat Młotek ma twardy i gwałtowny charakter. Powiedziałbym wręcz, że uwielbia bić - mówił pierwszy Gwóźdź.
- Sposób, w jaki upiera się przy wszystkim, jest nie do zniesienia, a jego głos doprowadza nas do szału. Pozbądźmy się go! - wtrącał się drugi Gwóźdź.
Na to Hebel rzekł:
- A Gwoździe? No sami powiedzcie, czy można żyć z ludźmi, którzy doczepiają się do wszystkiego? Nie chcemy ich więcej!
Papier Ścierny również nie pozostawał im dłużny:
- To samo z Pilnikiem i Skrobakiem. Współpraca z nimi to nieustanne tarcie.
Skrobak ze złością wykrzyczał:
- I niech opuści nas Papier Ścierny, którego celem jest tylko ścieranie się ze wszystkimi!
W ten sposób narzędzia stolarza dyskutowały ze sobą coraz bardziej żywiołowo. Wszyscy przekrzykiwali się nawzajem. Młotek żądał usunięcia Pilnika i Skrobaka, te zaś chciały się pozbyć Hebla i tak dalej. Na koniec wszyscy żądali, by usunąć wszystkich.
Wreszcie narada została przerwana nagłym powrotem Stolarza. Kiedy wszystkie narzędzia zobaczyły go zbliżającego się do stolarskiego stołu, natychmiast ucichły. Stolarz podniósł leżącą na podłodze deskę i przyciął ją ostrą Piłą. Potem zestrugał ją Heblem, który pomniejsza wszystko, czego się dotknie. Potem rzemieślnik ujął Skrobak, który bierze wszystko "na ząb". Wreszcie chwycił Pilnik i Papier Ścierny, które wszystko ścierają i doskonale zdrapują. Wziął wreszcie ostre Gwoździe i mocny Młotek, który dobrze bije. Wszystkich swych narzędzi, mających tak okropne charaktery, użył do wykonania kołyski. Przepięknej kołyski, która miała służyć Dziecku, mającemu się niebawem urodzić. A wszystko po to, by przyjąć życie.

"Żyć Ewangelią", wrzesień 2002 (78), s. 11.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Jesteś nadzieją” - częstochowski Marsz dla Życia i Rodziny dotarł na Jasną Górę

2024-05-26 18:41

[ TEMATY ]

Częstochowa

marsz dla życia i rodziny

Biuro Prasowe Jasnej Góry

Na Jasnej Górze zakończył się częstochowski Marsz dla Życia i Rodziny, zorganizowany w tym roku pod hasłem „Jesteś nadzieją”. Tradycyjnie ubrani na biało jego uczestnicy przeszli Alejami Najświętszej Maryi Panny na Błonia Jasnogórskie, gdzie pod figurą Maryi Niepokalanej został złożony hołd z kwiatów.

- Przejście ulicami Częstochowy, to okazja do promocji życia i rodziny wśród młodzieży, a także dorosłych. Maszerujemy po to, by świętować, cieszyć się i pokazywać radość z naszych rodzin i każdego życia. Nawet, jeśli niektóre rodziny doświadczone są kryzysami, chorobami, to życie zawsze jest na pierwszym planie. Tym się chcemy radować, tym się chcemy dzielić - powiedział Grzegorz Nienartowicz, prezes Fundacji „Ku pełni życia”.

CZYTAJ DALEJ

Bóg jest Trójcą Świętą. Skąd o tym wiemy?

Niedziela Ogólnopolska 24/2019, str. 10-11

[ TEMATY ]

Trójca

©Renta Sedmkov – stock.adobe.com

Giovanni Maria Conti della Camera, „Trójca Święta” – fresk z kościoła Świętego Krzyża w Parmie

Giovanni Maria Conti della Camera, „Trójca Święta” – fresk z kościoła Świętego Krzyża w Parmie

„Drodzy bracia i siostry, obchodzimy dziś uroczystość Trójcy Przenajświętszej. Cóż wam mogę powiedzieć o Trójcy? Hm... Jest Ona tajemnicą, wielką tajemnicą wiary. Amen”. To było najkrótsze kazanie, jakie usłyszałem kiedyś w młodości. Wiernych obecnych w kościele to zaskoczyło. Jednych pozytywnie, bo kazanie było wyjątkowo krótkie, inni byli zirytowani, gdyż nie zdążyli się jeszcze wygodnie usadowić w ławce. Wtedy przyszły mi do głowy pytania: Czy o Trójcy Świętej nie możemy nic powiedzieć? Dlaczego więc wyznajemy, że Bóg jest w Trójcy jedyny? Skąd o tym wiemy?

Mówienie o Trójcy nie jest rzeczą łatwą. Wyrażenie trójjedyności jest zawsze trudne do zrozumienia, gdyż według naszego naturalnego sposobu myślenia, trzy nigdy nie równa się jeden, jak i jeden nie równa się trzy. W przypadku nauki o Bogu nie chodzi jednak o matematyczno-logiczny problem, ale o sformułowanie prawdy wiary, której nie sposób zamknąć w granicach ludzkiej logiki. Chrześcijanie wyznają wiarę w jednego Boga w trzech Osobach. Dla wielu jednak to wyznanie nie ma większego znaczenia w życiowej praktyce. W świecie, w którym jest wiele „pomysłów na Boga”, my, chrześcijanie, powinniśmy pamiętać, że to nie my wymyślamy sobie Boga – my Go tylko odkrywamy i poznajemy, gdyż On sam zechciał do nas przyjść i pokazać nam siebie. Uczynił to zwłaszcza przez fakt wcielenia Syna Bożego. To dzięki Niemu wiemy, że Bóg jest wspólnotą trzech Osób, które żyją ze sobą w doskonałej jedności. „Nie wyznajemy trzech bogów – przypomina Katechizm Kościoła Katolickiego (253) – ale jednego Boga w trzech Osobach: «Trójcę współistotną». Osoby Boskie nie dzielą między siebie jedynej Boskości, ale każda z nich jest całym Bogiem: «Ojciec jest tym samym, co Syn, Syn tym samym, co Ojciec, Duch Święty tym samym, co Ojciec i Syn, to znaczy jednym Bogiem co do natury»”. Człowiek wiary nie wymyśla prawdy, lecz ją przyjmuje. Zastanawia się nad nią, podejmując wielowiekowe doświadczenie Kościoła, który wyjaśniał ją zawsze w świetle objawienia.

CZYTAJ DALEJ

Dziesiątki tysięcy mężczyzn przybyło do Matki Bożej Piekarskiej

2024-05-26 16:40

[ TEMATY ]

Piekary Śląskie

pielgrzymka mężczyzn i młodzieńców

Adam Stano / Vatican News PL

Jak co roku, w ostatnią niedzielę maja, Kalwaryjskie Wzgórze w Piekarach Śląskich wypełniło się pielgrzymami. Mężczyźni i młodzieńcy przybyli do Sanktuarium Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej, by zjednoczyć się na modlitwie pod hasłem „Jestem w Kościele”. Uroczystej Eucharystii przewodniczył Prymas Polski abp Wojciech Polak.

„Kościół jest rodziną Bożą w świecie. Ty i ja, my wszyscy, na mocy chrztu udzielonego nam kiedyś, w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego, włączeni zostaliśmy w Chrystusa i w Kościół. Przychodzimy dziś, by Bogu w Trójcy Świętej Jedynemu za to włączenie dziękować” - mówił podczas homilii abp Polak, nawiązując do obchodzonej uroczystości Trójcy Przenajświętszej. Prymas podkreślił również, jak ważne jest odpowiedzialne ojcostwo:„Odpowiedzialne za wypowiadane słowa, za podejmowane decyzje, za powierzonych sobie bliskich, (…), ale także za kształtowanie w sercach synów i córek prawdziwego Boga”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję