Reklama

Prosto i jasno

Sierpniowe długi

Cała wojna polsko-bolszewicka była w istocie cywilizacyjnym starciem „dwóch światów”. Zwycięstwo Polaków ocaliło cywilizację łacińską Zachodu.

Niedziela Ogólnopolska 35/2017, str. 38

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Polski sierpień – tyle już o nim pisano i mówiono. 1 sierpnia 1944 r. wybuchło Powstanie Warszawskie. Jak daleko w głąb Europy zaszłaby Armia Czerwona, gdyby nie powstrzymało jej to powstanie? Ktoś powie, że Stalin dotrzymał umowy „sprzedaży” Polski w Jałcie, mógł jednak postąpić inaczej. Jedno jest pewne: bohaterskie powstanie to był z jednej strony bój także o wolność narodów za Łabą, a z drugiej – po wojnie Polska nie została 17. republiką sowiecką.

Polski sierpień to, oczywiście, Cud nad Wisłą 15 sierpnia 1920 r., Bitwa Warszawska, którą brytyjski obserwator wojenny lord Edgar Vincent d’Abernon już wtedy nazywał 18. decydującą bitwą w dziejach świata, a historycy zgodnie przyznają, że cała wojna polsko-bolszewicka była w istocie cywilizacyjnym starciem „dwóch światów”. Zwycięstwo Polaków ocaliło cywilizację łacińską Zachodu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Polski sierpień to także solidarnościowa rewolucja 1980 r. Powstanie NSZZ „Solidarność” było zwiastunem końca dyktatury komunistycznej i całego imperium sowieckiego. Ruch Solidarności zapoczątkował – od Polski poczynając – wyzwolenie krajów Europy Środkowo-Wschodniej.

Do sierpniowych rocznic należy również zaliczyć dwa powstania śląskie. Pierwsze wybuchło w nocy z 16 na 17 sierpnia 1919 r. i objęło tereny powiatu rybnickiego, pszczyńskiego oraz część okręgu przemysłowego. Na jego czele stanął śląski działacz polityczny Alfons Zgrzebniok, który wraz ze swoim sztabem przebywał – nomen omen – w Sosnowcu. Bezpośrednim powodem wybuchu powstania była masakra górników z kopalni „Mysłowice”, którzy domagali się zaległych wypłat. Kiedy 15 sierpnia 1919 r. tłum wdarł się przez bramę kopalni, niemieckie wojsko otworzyło ogień. Zginęło wtedy siedmiu górników, dwie kobiety i trzynastoletni chłopiec. Ale trzeba pamiętać, że powstanie było też odpowiedzią na niemiecki terror wobec ludności polskiej. Wojskowe oddziały Grenzschutzu – niemieckiej straży granicznej oraz policja, korzystając z poparcia niemieckich władz i przedsiębiorców, przeprowadzały rekwizycje, rewizje i aresztowania. Rozbijano polskie wiece i zebrania, utrudniano rozwój polskiego życia organizacyjnego, hamowano działalność polskich towarzystw kulturalno-oświatowych. Przedsiębiorcy niemieccy usiłowali stopniowo przywracać przedwojenny reżim w swych zakładach, zaczęli przyjmować do pracy członków powszechnie znienawidzonych bojówek niemieckich.

Reklama

To dlatego dzień po masakrze mieszkańcy śląskich miast chwycili za broń i zaczęli atakować posterunki Grenzschutzu. Opanowali m.in. Tychy, Radzionków, Piekary i część Katowic, w tym dworzec kolejowy w Katowicach-Ligocie. Niemcom udało się jednak wkrótce odbić te punkty. Wobec przewagi wroga 24 sierpnia dowódcy powstania wstrzymali walki. 26 sierpnia, z braku pomocy ze strony państwa polskiego, zajętego polityką na Wschodzie, walka mieszkańców Śląska dobiegła końca. Nieprzygotowane organizacyjnie powstanie nie zakończyło się sukcesem, zwróciło jednak uwagę międzynarodowej społeczności na sprawę Śląska. Pod jej naciskiem Niemcy ogłosili amnestię dla uczestników powstania. Ogólnie biorąc, I powstanie śląskie było z całą pewnością spontanicznym zrywem polskiej ludności, aby przyłączyć Górny Śląsk do Polski. Choć upadło po 10 dniach, przygotowało jednak grunt do dwóch kolejnych powstań.

Już po roku, również w sierpniu, wybuchło II powstanie śląskie, a jego tłem były przygotowania do plebiscytu, który odbył się w marcu 1921 r. Dopiero III powstanie, z 1921 r., było zwycięskie i przesądziło o przyznaniu Polsce dużej części terytorium Górnego Śląska. Z terenu objętego plebiscytem do Polski przyłączono 29 proc. obszaru i 46 proc. ludności.

Każdego roku wspominamy w Polsce sierpniowe rocznice, aby wzbudzić świadomość patriotyczną zwłaszcza wśród młodzieży. To są nasze historyczne długi, które spłacamy bohaterom powstań, których losy nierzadko nie ułożyły się pomyślnie. Polskie powstania co prawda nie osiągały celów militarnych i wojskowych, ale ich strony moralna i polityczna były i są dla Polski bezcenne.

Dlatego gdy słyszy się dzisiaj niektórych mędrców, że polskich powstań było za dużo, że w jakimś momencie nie należało podejmować decyzji walki – to tak, jakby miało się zapomnieć o tym, co w Polakach najwartościowsze: obrona Polski suwerennej i miłość do chrześcijańskich wartości.

2017-08-23 10:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Piotrowski: duchowni byli ostoją polskości

2024-04-29 11:42

[ TEMATY ]

bp Jan Piotrowski

duchowni

archiwum Ryszard Wyszyński

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Duchowni byli ostoją polskości, co uniemożliwiało skuteczne wyniszczenie narodu, zgodnie z niemieckim planem - mówił dzisiaj w kieleckiej bazylice bp Jan Piotrowski, sprawując Mszę św. przy ołtarzu Matki Bożej Łaskawej, z okazji Narodowego Dnia Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego.

- To duchowni, według Niemców, byli grupą niezwykle niebezpieczną, ponieważ poprzez swoją pracę duszpasterską wspierali wszystkich Polaków - podkreślał biskup w homilii. - Od początku wojny byli wyłapywani, torturowani, niszczeni i mordowani - dodał. Jak zauważył, „sakramentalne kapłaństwo było dla Niemców, Rosjan, a potem komunistów znakiem sprzeciwu”.

CZYTAJ DALEJ

Gniezno: abp Antonio Guido Filipazzi przekazał krzyże misyjne misjonarzom

2024-04-28 13:19

[ TEMATY ]

misje

PAP/Paweł Jaskółka

Czternastu misjonarzy - 12 księży, siostra zakonna i osoba świecka - otrzymało dziś w Gnieźnie z rąk nuncjusza apostolskiego w Polsce abp. Antonio Guido Filipazzi krzyże misyjne. „Przyjmując krzyż pamiętajcie, że nie jesteście pracownikami organizacji pozarządowej, ale podobnie jak św. Wojciech, niesiecie Ewangelię Chrystusa, Kościół Chrystusa i samego Chrystusa” - mówił nuncjusz.

Życzeniami dla posłanych misjonarzy nuncjusz apostolski w Polsce uczynił słowa papieża Franciszka, którymi rozpoczął on swój pontyfikat: „Chciałbym, abyśmy wszyscy mieli odwagę wędrować w obecności Pana, z krzyżem Pana; budować Kościół na krwi Pana, która została przelana na krzyżu, i wyznawać jedną chwałę Chrystusa ukrzyżowanego, a tym samym Kościół będzie postępować naprzód”.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: zaproszenie na uroczystość Królowej Polski

2024-04-29 12:48

[ TEMATY ]

Jasna Góra

uroczystość NMP Królowej Polski

Karol Porwich/Niedziela

Na Maryję jako tę, która jest doskonale wolną, bo doskonale kochającą, wolną od grzechu wskazuje o. Samuel Pacholski. Przeor Jasnej Góry zaprasza na uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski 3 maja. Podkreśla, że Jasna Góra jest miejscem, które rodzi nas do wiary, daje nadzieję, uczy miłości, a o tym świadczą ścieżki wydeptane przez miliony pielgrzymów. Zachęca, by pozwolić się wprowadzać Maryi w przestrzeń, w której uczymy się ufać Bogu i „wierzymy, że w oparciu o tę ufność nie ma dla nas śmiertelnych zagrożeń, śmiertelnych zagrożeń dla naszej wolności”.

- Żyjemy w czasach, kiedy nasza wspólnota narodowa jest bardzo podzielona. Myślę, że główny kryzys to kryzys wiary, który dotyka tych, którzy nominalnie są chrześcijanami, są katolikami. To ten kryzys generuje wszystkie inne wątpliwości. Trudno, by ci, którzy nie przeżywają wiary Kościoła, nie widząc naszego świadectwa, byli przekonani do naszych, modne słowo, „projektów”. To jest ciągle wołanie o rozwój wiary, o odrodzenie moralne osobiste i społeczne, bo bez tego nie będziemy wiarygodni i przekonujący - zauważa przeor. Jak wyjaśnia, jedną z głównych intencji zanoszonych do Maryi Królowej Polski będzie modlitwa o pokój, o dobre decyzje dla światowych przywódców i „byśmy zawsze potrafili budować relacje, w których jesteśmy gotowi na dialog, także z tymi, których nie rozumiemy”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję