Reklama

Niedziela Częstochowska

Pomniki – wyrazy naszej pamięci

Niedziela częstochowska 35/2017, str. 2

[ TEMATY ]

pamięć

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zawsze będziemy mieć w pamięci słowa wypowiedziane przez Jana Pawła II w 1991 r., gdy jako pierwszy otrzymywał obywatelstwo honorowe: „Częstochowa to dobre miasto”. To był znakomity pomysł ówczesnego prezydenta Częstochowy Tadeusza Wrony, absolwenta Politechniki Częstochowskiej, wychowanka naszego DA. Powinniśmy z wdzięcznością o tym pamiętać. Częstochowianie zasługują bowiem na uwagę i na serdeczne słowa uznania. Co roku przecież przyjmują tysiące utrudzonych pielgrzymów zdążających na Jasną Górę, zapewniając im nie tylko nocleg, ale i wyżywienie. Pamiętam, jak kiedyś podczas spotkania duszpasterzy akademickich w Warszawie zastanawiano się nad zorganizowaniem noclegów dla studentów, którzy udawali się z pielgrzymką do Gniezna na uroczystości św. Wojciecha. Ich liczba wynosiła ok. 500. Kard. Henryk Gulbinowicz, który przewodniczył sesji, bardzo się martwił tą sprawą. Powiedziałem wówczas, że to nie jest aż tak wielki problem, bo w Częstochowie przyjmujemy co roku tysiące pielgrzymów. Ksiądz Kardynał pogratulował mi szczerze, mówiąc: Brawo, Częstochowa!

Reklama

Częstochowa kocha Matkę Bożą, królującą na jasnogórskim wzgórzu. W latach komunistycznych częstochowianie wypełniali plac jasnogórski, wsłuchując się w słowa kard. Wyszyńskiego czy kard. Wojtyły, który sprawował wieczorne nabożeństwo na Szczycie. Ogromnym entuzjazmem mieszkańców cieszyły się też pielgrzymki Jana Pawła II do Częstochowy, zwłaszcza ta w 1979 r. Z bp. Stefanem Barełą byłem na Watykanie, gdzie następowały ustalenia dotyczące lądowania Ojca Świętego. Lądowisko papieskiego helikoptera urządzono wówczas za katedrą na ul. Ogrodowej. Może warto byłoby upamiętnić to miejsce. Mamy wiele pamiątkowych zdjęć z tego czasu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Częstochowa upamiętniła wizyty Ojca Świętego. Przy dworcu kolejowym na Stradomiu są zasadzane buki papieskie – te piękne drzewa przywiozła kiedyś delegacja włoska z okazji wizyty Papieża do Częstochowy. Mamy pomniki Jana Pawła II. Przede wszystkim pomnik na wałach jasnogórskich, na Bastionie Świętej Trójcy, z 26 sierpnia 1999 r., który ufundowali Danuta i Tomasz Gołębiowie z USA, a którego autorem jest Władysław Dudek. Obok domu pielgrzyma na Jasnej Górze znajduje się pomnik rodziców Karola Wojtyły. Nie można pominąć upamiętnienia wizyty Papieża w katedrze Świętej Rodziny – w 1982 r. powstał tu pomnik Jana Pawła II, wykonany w brązie przez znanego artystę Jerzego Kędziorę. Na dziedzińcu redakcji „Niedzieli” stoi pomnik Jana Pawła II, naturalnej wielkości, poświęcony przez abp. Stanisława Nowaka 20 listopada 2006 r. Papież błogosławi dziełu, które podejmuje redakcja.

Reklama

12 października 2008 r. został odsłonięty monumentalny pomnik autorstwa Papieża Pielgrzyma autorstwa prof. Jana Kucza i współpracującego z nim Radosława Kostyry w pobliżu kościoła św. Zygmunta. Pochylony Jan Paweł II z krzyżem zmierza w stronę Jasnej Góry. Pomnik Jana Pawła II jest też przy kościele Opatrzności Bożej na Kamieniu – zadbał o to ks. prał. Krzysztof Skubała. Nie można nie wspomnieć o najwyższym na świecie (14 m wysokości) białym pomniku Jana Pawła II w Parku Miniatur Sakralnych „Złota Góra” w Częstochowie.

Cenną pamiątką wspominającą Ojca Świętego są też dęby papieskie. W 2004 r. Papież poświęcił nasiona dębów, które trafiły do szkółki leśnej, a potem jako sadzonki znalazły się w różnych miejscach w Polsce. W naszym ogrodzie redakcyjnym też rośnie takie drzewko – dziś już spore drzewo, obok umieszczony jest obelisk z informacją o papieskim dębie.

Częstochowa upamiętniła wiele postaci, które odegrały w historii Polski ważną rolę, m.in. pomnik bł. ks. Jerzego Popiełuszki, sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego. Jakże byśmy chcieli, żeby Częstochowa rozwijała się dalej jako dobre miasto, by dbała nie tylko o sprawy materialne i handlowe, ale by zasłynęła z troski o człowieka. I jak mawiał bp Goliński, słynęła nie tylko Jasną Górą, ale też jasnymi ludźmi...

2017-08-24 10:11

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pamięć o bohaterskich Podhalańczykach

Niedziela kielecka 40/2021, str. I

[ TEMATY ]

bitwa

pamięć

II wojna światowa

Krzysztof Dziarmaga

Modlitwę za poległych poprowadził ks. kan. Stanisław Kodrak

Modlitwę za poległych poprowadził ks. kan. Stanisław Kodrak

82 lata temu pod Broniną koło Szczaworyża rozegrał się krwawy bój. 122 poległych w nim żołnierzy polskich spoczywa na cmentarzu parafialnym w Szczaworyżu.

Była to druga, po bitwie pod Iłżą, pod względem wielkości bitwa w regionie w kampanii obronnej. 9 września 1939 r. 22. Górska Dywizja Piechoty z Przemyśla starła się z niemieckim oddziałem wydzielonym z VII Korpusu. Polacy stracili dwustu żołnierzy. 12 września, w czasie Mszy św., którą sprawował ks. kan. Stanisław Kondrak, mieszkańcy, władze samorządowe oraz Podhalańczycy modlili się za poległych w bitwie.
CZYTAJ DALEJ

Czy S. Mentzen poprze R. Trzaskowskiego? J. Kaczyński zabiera głos

2025-05-20 11:58

[ TEMATY ]

Rafał Trzaskowski

Jarosław Kaczyński

Sławomir Mentzen

PAP

Jarosław Kaczyński

Jarosław Kaczyński

Jeśli Sławomir Mentzen poparłby Rafała Trzaskowskiego, nie miałoby to nic wspólnego z tym, co Konfederacja głosi i oznaczałoby to wprowadzanie w błąd społeczeństwa - stwierdził szef PiS Jarosław Kaczyński. Dodał, że ma nadzieję, że Menzten takiego błędu politycznego nie popełni.

Menzten, który jako kandydat Konfederacji zajął w niedzielnej I turze wyborów prezydenckich trzecie miejsce (14,81 proc. głosów), ma we wtorek wypowiedzieć się w sprawie drugiej tury, w której 1 czerwca zmierzą się kandydat KO Rafał Trzaskowski i popierany przez PiS Karol Nawrocki. Podczas wyboru wyborczego Mentzen powiedział, że każdy z jego wyborców samodzielnie podejmie decyzję, co zrobić w drugiej turze wyborów; zapowiedział jednak, że zamierza pomóc swym wyborcom podjąć tę decyzję.
CZYTAJ DALEJ

Watykan/ Leon XIV: nigdy nie przeszło mi przez myśl, że zostanę wybrany

2025-05-21 07:35

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

PAP/EPA/ANGELO CARCONI

Papież Leon XIV wyznał, że nigdy nie przeszło mu przez myśl, że zostanie wybrany na głowę Kościoła katolickiego. Mówił o tym podczas spotkania z pielgrzymami z diecezji Chiclayo w Peru, której był biskupem. Wyjawił im też, że przed laty usłyszał od zakonnicy, że spotka go "niespodzianka" od Boga.

Włoskie media odnotowują, że to podczas spotkania z przybyłą na inaugurację pontyfikatu delegacją z diecezji swojej dawnej posługi misyjnej Leon XIV opowiedział szczerze o swoich przeżyciach w minionych tygodniach i przywołał także wspomnienie sprzed lat. Opublikowano nagranie z tej rozmowy.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję