Reklama

Wiara

20 osób w twojej sprawie

Czy Żywy Różaniec to przeżytek? Ewentualnie dla pań w pewnym jedynie słusznym wieku? Nie! Przez Żywy Różaniec wielu wymodliło sobie żonę/męża, lepsze relacje w rodzinie, dobrą pracę. Dołączysz się?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Różaniec. Z pozoru – zwykła, długa, nudna modlitwa. Czy rzeczywiście? Są przecież tacy, którzy traktują ją jako linę ratunkową w walce z grzechem, w różnorodnych trudnościach i nałogach. Inni mówią, że to ich sposób na życie. A jeszcze następni, że to modlitwa, która przemienia świat, zwłaszcza gdy jest odmawiana wspólnie. No właśnie, słowo „wspólnie” jest tu kluczowe. Dzisiaj chcemy przedstawić ci propozycję, która choć kojarzona prawie wyłącznie z paniami w pewnym jedynie słusznym wieku, to zyskująca na popularności w każdej właściwie grupie wiekowej. Żywy Różaniec.

Istnieje wiele grup, które modlą się Różańcem w oparciu o zasady świetnie sprawdzające się od lat. 20 osób, 20 tajemnic różańcowych – każda osoba modli się jednym dziesiątkiem Różańca – konkretną przypisaną mu tajemnicą. Co miesiąc – zmiana odmawianej tajemnicy na kolejną, np. ze Zwiastowania na Nawiedzenie. I tak przez 20 miesięcy albo i dłuższy czas – w zależności od konkretnej grupy. Dla poszczególnych osób to tylko 3 minuty dziennie, a w efekcie w twojej intencji modli się 20 osób każdego dnia. Podobnie jak ty modlisz się w intencjach pozostałych członków grupy, czyli róży różańcowej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jest jeszcze jeden plus inicjatyw, które proponujemy. Modlisz się w czasie i miejscu, które zależą wyłącznie od ciebie. Nieważne, czy to będzie poranek, czy wieczór; dom, kościół czy droga do pracy. W codziennym zabieganiu nie ma też konieczności spotkania, bo wszystko ustalasz przez Internet. Tworzysz wspólnotę nie tylko ogólnopolską, bo włączają się w nią Polacy z całego świata. A tu – wskazane świadectwa, dzielenie się doświadczeniami z modlitwy.

PROJEKT „RÓŻA”

To modlitwa: o przyszłego męża/żonę, za współmałżonka, o pracę.

Czujesz powołanie do małżeństwa i marzysz o momencie, gdy staniesz na ślubnym kobiercu, by założyć szczęśliwą i kochającą się rodzinę. A może zdarzyło ci się też kiedykolwiek zwątpić w istnienie Prawdziwej Miłości. Ale uwaga: wszystko ma swój czas i być może Niebo czeka na twój ruch: ) Ks. Marek Dziewiecki mówi, że „Modlić się, to pójść na spacer z Bogiem po to, by uzgodnić wspólne marzenia”, dlatego gorąco zachęcamy, by już dziś udać się na tę niezwykle fascynującą wędrówkę!

Reklama

Zapraszamy do przyłączenia się do modlitwy w intencji przyszłego współmałżonka, ale i już obecnego – on też potrzebuje wsparcia, otoczenia jego samego i jego życia modlitwą.

Ale jest jeszcze jedna dziedzina, która spędza wielu sen z powiek – praca, nieodłączny element naszego życia, coś, co tworzy człowieka, zapewniając mu stabilność i poczucie bezpieczeństwa. Dzisiaj zabezpieczenie materialne wielu ludzi jest zagrożone. Wiele osób doświadcza niesprawiedliwości ze strony pracodawców, wynagrodzenie za wykonaną pracę nie jest adekwatne do włożonego w nią trudu, niejeden obawia się utraty źródła utrzymania. W wielu miejscach pracy, mimo dobrych płac, atmosfera nie jest przyjazna. Napotykając na trudności związane z pracą, również zapraszamy do modlitwy różą różańcową w tych intencjach.

Jeśli chcesz się włączyć w taką modlitwę, w której twoje intencje będzie niosło 20 osób, polecamy stronę http://www.projektroza.pl .

RÓŻANIEC RODZICÓW ZA DZIECI

To najpiękniejszy prezent dla dzieci – na co dzień. To pewność, że każdego dnia ktoś modli się za twoje dzieci, nawet gdy ty sam zapomnisz. To również rozwój modlitwy osobistej czy małżeńskiej albo rodzinnej.

Do takiej modlitwy zaproszeni są nie tylko rodzice, ale i ci, którym leży na sercu dobro dzieci: rodzice chrzestni, wszyscy przyjmujący odpowiedzialność za dzieci, czyli wychowawcy, nauczyciele, katecheci, opiekunowie, wreszcie osoby, które nie mają dzieci – ale mają pragnienie w sercu do podjęcia takiej modlitwy w intencji dzieci innych rodziców.

Jeśli chcielibyście włączyć się w modlitwę różańcową za dzieci, szukajcie informacji w sieci, np. na stronach: www.facebook.com/rozarodzicowmakow, rozaniecrodzicow.pl .

2017-10-04 10:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co ma facet do różańca?

Niedziela toruńska 40/2019, str. 1, 7

[ TEMATY ]

różaniec

bractwo

pcz

Bractwo różańcowe w Czerniewicach w tym roku obchodziło piątą rocznicę istnienia

Bractwo różańcowe w Czerniewicach w tym roku obchodziło piątą rocznicę istnienia

Mężczyźni grupują się wokół tego, co uważają za ważne. Łączyć ich może pole bitwy, sport, biznes, zainteresowania czy nauka. I choć różnią ich cechy charakteru, wiek, zasobność portfela i aktywność zawodowa, to złączy ich tylko coś, co niesie w sobie jakąś wartość

Idę ulicą i widzę mężczyznę, który trzyma w ręku różaniec. Odruchowo myślę, że jest księdzem „po cywilu” albo dewotem. I że coś tu jest nie tak, cokolwiek podejrzany widok, wszak różaniec do męskiej dłoni nie pasuje. I… sam się na tym łapię. Bo właściwie kto mi każe tak myśleć, jaka fałszywa wizja męskości stoi za stereotypem? Na szczęście fakty są takie, że liczni mężczyźni nie tylko sięgają po różaniec, ale modlą się wspólnie.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Od wieków chodzi o świadectwo wiary

2024-05-08 20:16

ks. Łukasz Romańczuk

Arcybiskup Józef Kupny głosi homilię

Arcybiskup Józef Kupny głosi homilię

Uroczystość świętego Stanisława, biskupa i męczennika była okazją do świętowania w parafii św. Stanisława, Doroty i Wacława we Wrocławiu. Tego dnia młodzież z tej parafii oraz św. Mikołaja przyjęła sakrament Bierzmowania z rąk abp. Józefa Kupnego, metropolity wrocławskiego.

W homilii abp Kupny nawiązał do czasów apostolskich i faktu, że Apostołowie poszli na różne krańce świata i nieśli Ewangelię, choć nie było to takie oczywiste i wymagało wysiłku. Działali oni mocą Ducha Świętego. - W tamtych czasach ludzie świetnie się komunikowali. Używano języka greckiego [koine], było też bezpiecznie na szlakach i inne warunki podawano, jako argumenty za tym, że Ewangelia dotarła tak daleko. Oczywiście, te warunki były dogodne, ale dlaczego nie korzystały z nich innowiercy czy sekty? Po Zesłaniu Ducha Świętego, napełnieni Jego mocą i światłem Apostołowie poszli głosić. A nie było to łatwe, bo stawiano ich przed sądem, bo burzyli porządek, który wskazywał na bożków pogańskich - wskazał arcybiskup.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję