Reklama

Niedziela Wrocławska

Zaczęło się od jednej szuflady


Idea Banku Niemowlaka jest bardzo prosta. Jeśli mam i nie potrzebuję – oddaję. Jeśli nie mam, a potrzebuję – przychodzę i proszę. Nie obracają w nim gotówką, lecz ofiarowanymi rzeczami dla dzieci, a zwłaszcza dla niemowląt. Tymi bogactwami – dzięki ludziom dobrej woli – wrocławskie siostry boromeuszki wspierają rodziców znajdujących się w potrzebie.
Dzięki ludziom dobrej woli siostry mogą rozszerzać działalność Banku. W ostatnim czasie skorzystały z pomocy Fundacji PZU. Dotacja na projekt pod nazwą „Bank Niemowlaka” wyniosła 11300 zł. Pieniądze zostały przeznaczone na zakup m.in. 150 higieniczno-kosmetycznych wyprawek dla noworodków, koszy na rzeczy do nowego BN, toreb reklamowych na wyprawki oraz na reklamę banku niemowlaka.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bank Niemowlaka działa przy Fundacji Evangelium Vitae, której siedziba znajduje się przy ul. Rydygiera na wrocławskim Nadodrzu. U jego podstaw leży Okno Życia, które siostry boromeuszki otworzyły w 2009 r. Tylko w ubiegłym roku pozostawiono w nim czwórkę noworodków, a już siedemnaścioro uratowano przez 9 lat jego funkcjonowania. – Kiedy otwarliśmy Okno Życia, ktoś pomyślał, że może będą potrzebne rzeczy dla dzieci: ciuszki, pieluchy, odżywki, wózek, przewijak... Przyniesiono tego sporo, a pierwsze dziecko w okienku pojawiło się u nas po 13 miesiącach…I tak dzięki ludziom dobrej woli przy Fundacji powstał Bank Niemowlaka – mówi s. Ewa Jędrzejak, prezes Fundacji, dodając, że wiedza o Oknie Życia wciąż jest niewielka. – Ludzie często myślą, że te dzieci pozostają u nas, że my je wychowujemy. A prawda jest taka, że dziecko przebywa tu maksymalnie 30 minut, do czasu aż zostanie zabrane przez pogotowie ratunkowe. Jesteśmy z siostrami tylko ogniwem w łańcuchu dobra.

Dobra lokata

Do kogo adresowany jest Bank Niemowlaka? Siostry boromeuszki myślą głównie o rodzinach w złej sytuacji finansowej, ale wiedzą, że z Banku chętnie korzystają także ci, którzy zamiast stroić swoje maleństwo w kosztowne nowe ciuszki, wolą pieniądze wydać np. na pomoc ubogim. A niestety, zakup rzeczy dla niemowląt to wielka i bezzwrotna inwestycja. Dzieci przecież rosną bardzo szybko i niektóre ciuszki zdążą założyć zaledwie kilka razy. – Tym sposobem po dziecku zostaje czasem w naszych domach sporo praktycznie nowych rzeczy. Żeby tego bogactwa nie zjadły mole, żeby nie zbutwiało i nie straciło na wartości, lepiej złożyć je na lokacie w Banku Niemowlaka. Oczywiście, chętnych, by wesprzeć tę inicjatywę, prosimy o oddanie rzeczy czystych i w dobrym stanie, takich jakie sami chcielibyśmy otrzymać dla swoich dzieci – zaznacza s. Ewa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Punkt przerzutowy

Utworzony parę lat temu Bank Niemowlaka przynosi coraz to większe zyski. Oczywiście nie pieniężne, ale dzięki stale napływającym dostawom ubranek i innych akcesoriów dziecięcych siostry mogą sprostać potrzebom wielu zgłaszających się do nich rodziców. Zapotrzebowanie na dziecięce ubranka było i jest u wielu kobiet, dziewcząt z Nadodrza i nie tylko. – Zauważyłyśmy, że w naszej okolicy mieszka wiele ubogich rodzin, więc stwierdziłyśmy, że skoro mamy te rzeczy, to warto się nimi podzielić z potrzebującymi. Jesteśmy punktem przerzutowym. Jeśli wiemy, że ktoś jest w potrzebie, kontaktujemy się z nim. Teraz, coraz częściej zdarza się, że ludzie sami się do nas zgłaszają – dodaje prezes Fundacji. Bank Niemowlaka zaczął się od jednej szuflady. Dziś ubranka dla niemowląt przechowywane są w kilku sporych pomieszczeniach.

Złota Rybka

Z zasobów tego nietypowego Banku skorzystało już wiele matek znajdujących się w potrzebie. Siostry chętnie przyjmują dalsze dary (ubranka, środki do pielęgnacji niemowląt, pieluszki) lub środki finansowe na ich zakup, gdyż jak się okazuje, zapotrzebowanie na tego typu pomoc jest ogromne. Ogrom pracy, aby otrzymywane rzeczy nie „kisiły się” w piwnicach Fundacji wkłada Anna Rybka, nazywana żartobliwie przez siostry boromeuszki „złotą rybką”, gdyż jak twierdzą, taką właśnie pełni funkcję. Pani Ania w imieniu sióstr prowadzi Bank Niemowlaka – zajmuje się segregacją ubranek, pierze je, prasuje, składa i segreguje. Całe szczęście nie jest w tym sama. W przygotowaniu wyprawek pomagają jej wolontariusze. Ponieważ pracy jest naprawdę sporo (po wyprawki zgłasza się kilkadziesiąt rodzin miesięcznie), siostry gorąco zapraszają wolontariuszy do współpracy. Każda para rąk jest ważna!

2018-04-04 10:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w Rzeszowie

2024-04-21 20:23

[ TEMATY ]

Wojownicy Maryi

Ks. Jakub Nagi/. J. Oczkowicz

W sobotę, 20 kwietnia 2024 r. do Rzeszowa przyjechali członkowie męskiej wspólnoty Wojowników Maryi z Polski oraz z innych krajów Europy, by razem dawać świadectwo swojej wiary. Łącznie w spotkaniu zatytułowanym „Ojciec i syn” wzięło udział ponad 8 tysięcy mężczyzn. Modlitwie przewodniczył bp Jan Wątroba i ks. Dominik Chmielewski, założyciel Wojowników Maryi.

Spotkanie formacyjne mężczyzn, tworzących wspólnotę Wojowników Maryi, rozpoczęło się na płycie rzeszowskiego rynku, gdzie ks. Dominik Chmielewski, salezjanin, założyciel wspólnoty mówił o licznych intencjach jakie towarzyszą dzisiejszemu spotkaniu. Wśród nich wymienił m.in. intencję za Rzeszów i świeckie władze miasta i regionu, za diecezję rzeszowską i jej duchowieństwo, za rodziny, szczególnie za małżeństwa w kryzysie, za dzieci i młode pokolenie. W ten sposób zachęcił do modlitwy różańcowej, by wzywając wstawiennictwa Maryi, prosić Boga o potrzebne łaski.

CZYTAJ DALEJ

W siedzibie MEN przedstawiono szokujący ranking szkół przyjaznych osobom LGBTQ+

2024-04-24 13:58

[ TEMATY ]

LGBT

PAP/Rafał Guz

„Bednarska" - I społeczne liceum ogólnokształcące im. Maharadży Jam Saheba Digvijay Sinhji w Warszawie zostało najwyżej ocenione w najnowszym rankingu szkół przyjaznych osobom LGBTQ+. Ranking przedstawiła Fundacja "GrowSpace" w siedzibie Ministerstwa Edukacji Narodowej.

Ranking w gmachu MEN został zaprezentowany po raz pierwszy.

CZYTAJ DALEJ

Dobiega końca pielgrzymowanie maturzystów na Jasną Górę

2024-04-25 15:59

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka maturzystów

Karol Porwich/Niedziela

Młodzi po Franciszkowemu „wstali z kanapy”, sprzed ekranów i znaleźli czas dla Boga, a nauczyciele, katecheci, kapłani, mimo wielu obowiązków, przeżywali go z wychowankami. Dobiega końca pielgrzymowanie maturzystów na Jasną Górę w roku szkolnym 2023/2024. Dziś przybyła ostatnia grupa diecezjalna - z arch. katowickiej. W sumie w pielgrzymkach z niemalże wszystkich diecezji w Polsce przybyło ok. 40 tys. uczniów. Statystyka ta nie obejmuje kilkuset pielgrzymek szkolnych. Najliczniej przyjechali maturzyści z diec. płockiej, bo 2,7 tys. osób. „We frekwencyjnej” czołówce znaleźli się też młodzi z arch. lubelskiej, diecezji: rzeszowskiej, sandomierskiej i radomskiej.

- Maturzyści są uśmiechnięci, ale myślę, że i stres też jest, stąd pielgrzymka na Jasna Górę może być czasem wyciszenia, nabrania ufności i nadziei - zauważył ks. Łukasz Wieczorek, diecezjalny duszpasterz młodzieży arch. katowickiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję