Reklama

Wczoraj, dziś, jutro

Dziecko

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Poranek po nocnej burzy był rześki. Karol nalał do miednicy wody z wiaderka. Krystaliczna woda ze studni i wiejskie powietrze szybko postawiły go na nogi. Jeszcze tylko kilkanaście pompek na dzień dobry i nasz nieznajomy ruszył zarośniętą ścieżką w stronę sklepiku umieszczonego na parterze okazałej willi.

– Szczęść Boże. Poproszę cztery pszenne bułeczki i pół żytniego chleba, dżem z czarnej porzeczki i kostkę masła – Karol sięgnął po portfel.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ekspedientka z wdzięczną nieśmiałością podała mu sprawunki i wydawszy resztę, szybko zajęła się układaniem produktów, które jeszcze przecież nie tak dawno pieczołowicie porządkowała na półkach.

Przy wyjściu Karol się odwrócił i rzekł: – Niech pani pamięta, że nie jest pani sama. Jest ktoś, kto jest przy pani zawsze.

Młoda, urodziwa dziewczyna spojrzała na mężczyznę pełnymi zdumienia oczami. Ten odwzajemnił spojrzenie i dopełniwszy je szerokim uśmiechem, wyszedł ze sklepu. Kroki skierował do kościółka. Po Mszy św. udał się do zakrystii.

– Szczęść Boże. Ksiądz pozwoli, że się przedstawię. Już od kilku dni kręcę się tu u was... Jestem Karol.

– Andrzej Domino, proboszcz parafii... Szczęść Boże!

Obaj panowie wymienili uścisk dłoni.

– Mieszkam pod lasem. Zapraszam do siebie, jak tylko znajdzie ksiądz trochę czasu...

Reklama

Kilka kobiet, uczestniczek porannego nabożeństwa, z zaciekawieniem odprowadzało wzrokiem nieznajomego i proboszcza, który towarzyszył mu aż do bramy kościelnego ogrodzenia. Kobiety od razu zauważyły pewne poruszenie u proboszcza, który gdy je mijał, tylko zdawkowo machnął ręką, odpowiadając na ich gorliwe pozdrowienia. Ks. Andrzej był pod wrażeniem tego, co zdradził mu nieznajomy. Skąd on to wie? – myślał, bezwiednie mieszając łyżeczką herbatę, do której przecież nie wsypał ani grama cukru.

Było już późne popołudnie, kiedy Karol skończył wynosić ze strychu na podwórko zakurzone, zbutwiałe i niezbyt miło pachnące przedmioty. Zapewne pamiętały jeszcze czasy przedwojenne. Wśród rupieci znalazł się pakunek obwiązany sznurkiem. Po otwarciu okazało się, że to książki. Jedną z nich była mocno zużyta publikacja, zilustrowana realistycznymi rycinami, zawierająca spisane bardzo prostym językiem starotestamentalne historie. Nim zdążył ją dokładniej przejrzeć, od strony wsi nadeszła poznana już wcześniej ekspedientka. Tym razem była pełna determinacji i jakiejś bezradnej pewności siebie.

– Był u mnie ksiądz proboszcz i powiedział, że... Niech mi pan powie, skąd pan zna Wieśka?

– Przyszła pani do mnie sama. Nie boi się pani?

– Znam się na ludziach. Pan wzbudza zaufanie... A poza tym...

– A poza tym chyba niezbyt dobrze się pani zna na ludziach, skoro Wiesiek okazał się nie tym Wieśkiem, o którym pani marzyła.

Ewa, bo tak nazywała się dziewczyna, nagle zaczęła szlochać. Karol pozwolił jej się wypłakać do końca.

– Pani Wiesiek uciekł i wyjechał z kraju na drugi koniec świata.

– Jak mógł?!

– Nie wiedział, że jesteś w błogosławionym stanie.

– Zgrzeszyłam i teraz cierpię.

– Urodzisz to dziecko. Pomożemy. Ksiądz proboszcz obiecał poskromić złośliwe języki.

Pan Niedziela, doczytawszy drugi rozdział książki, zasnął z pragnieniem poznania dalszego ciągu historii o nieznajomym.

2018-04-30 11:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV do watykańskiego czasopisma bezdomnych

2025-07-05 19:28

[ TEMATY ]

Watykan

Papież Leon XIV

czasopismo bezdomnych

Vatican Media

Ojciec Święty skierował krótkie przesłanie z okazji 3. rocznicy powstania „L’Osservatore di Strada”, dodatku do watykańskiego dziennika, który jest redagowany przy współudziale ludzi ubogich i bezdomnych. „Wasza praca jest ważna, ponieważ pomaga nam pamiętać, że świat należy postrzegać również z perspektywy ulicy” - napisał Leon XIV.

Zmienić punkt widzenia
CZYTAJ DALEJ

Jezus stawia dzisiaj ważne i ciągle aktualne pytanie: Czy czuję się Jego uczniem?

2025-07-01 20:39

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Jezus stawia dzisiaj ważne i ciągle aktualne pytania: Czy czuję się Jego uczniem? Czy jestem uczniem Jezusa w moim środowisku życia (w rodzinie, wspólnocie, w pracy…)? Czy wierzę, że tam, gdzie żyję i pracuję, jestem „posłany” przez Jezusa? W kapłaństwie, w rodzinie, w szkole, w pracy, w ośrodku wakacyjnym?

Jezus wyznaczył jeszcze innych siedemdziesięciu dwu uczniów i wysłał ich po dwóch przed sobą do każdego miasta i miejscowości, dokąd sam przyjść zamierzał. Powiedział też do nich: «Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało; proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo. Idźcie! Oto posyłam was jak owce między wilki. Nie noście z sobą trzosa ani torby, ani sandałów; i nikogo w drodze nie pozdrawiajcie. Gdy wejdziecie do jakiegoś domu, najpierw mówcie: Pokój temu domowi. Jeśli tam mieszka człowiek godny pokoju, wasz pokój spocznie na nim; jeśli nie, powróci do was. W tym samym domu zostańcie, jedząc i pijąc, co będą mieli: bo zasługuje robotnik na swoją zapłatę. Nie przechodźcie z domu do domu. Jeśli do jakiegoś miasta wejdziecie i przyjmą was, jedzcie, co wam podadzą; uzdrawiajcie chorych, którzy tam są, i mówcie im: Przybliżyło się do was królestwo Boże».
CZYTAJ DALEJ

76. Męski Różaniec w Piotrkowie Trybunalskim

2025-07-06 09:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Maciej Hubka

Tradycyjnie w pierwszą sobotę miesiąca mężczyźni z Piotrkowa Trybunalskiego i okolic spotkali się na kolejnej edycji Męskiego Różańca ulicami miasta. W wydarzeniu wzięło udział ponad 40 osób.

Piotrkowski Męski Różaniec jako jedna z najstarszych tego typu grup na terenie kraju działa nieprzerwanie od ponad sześciu lat. Widok kolumny mężczyzn z różańcami od dawna wkomponował się już w miasto, budząc wiele emocji i zainteresowania.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję