Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Peregrynacja relikwii św. Jozafata Kuncewicza po Pomorzu Zachodnim

Niedziela szczecińsko-kamieńska 25/2018, str. V

[ TEMATY ]

relikwie

peregrynacja

św. Jozafat Kuncewicz

Zdjęcia: ks. Marcin Miczuła

W parafii greckokatolickiej pw. św. Jozafata Kuncewicza modlono się przy relikwii dłoni tego świętego

W parafii greckokatolickiej pw. św. Jozafata Kuncewicza modlono się przy relikwii dłoni tego świętego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wśród wielu świętych Kościoła znajduje się postać św. Jozafata Kuncewicza, biskupa i męczennika. Jego świątobliwe życie przypada na XVII wiek. Posługiwał na wschodnich terenach Polski. Oddał swoje życie za jedność Kościoła, broniąc unii z Kościołem katolickim. Po wielu zawirowaniach historycznych jego relikwie spoczęły w Bazylice św. Piotra w Rzymie.

W ostatnich dniach szczególny czas nawiedzenia przeżywają parafie greckokatolickie na Pomorzu Zachodnim, ponieważ trwa tam peregrynacja relikwii dłoni św. Jozafata.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pod koniec maja do Stargardu przybyła ta szczególna relikwia, nawiedzając parafię greckokatolicką pw. św. Jozafata Kuncewicza. Na liturgii oraz nabożeństwie zebrali się parafianie obrządku wschodniego oraz rzymscy katolicy z pobliskich parafii. Liturgii przewodniczył proboszcz parafii ks. Rusłan Marciszak, homilię zaś wygłosił dziekan dekanatu ks. Arkadiusz Trochanowski z Wałcza. Wskazał w niej, że św. Jozafat jest szczególnym patronem zgody i jedności. Po modlitwie oraz błogosławieństwie relikwie zostały przewiezione do kolejnych parafii, w których na modlitwie gromadzą się katolicy obrządku wschodniego.

Pamiętajmy o modlitwie za wstawiennictwem św. Jozafata, patrona jedności, aby nastała jedna owczarnia i jeden pasterz.

2018-06-20 08:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Patrząc w oczy Jezusowi

Już dwa tygodnie minęły od zakończenia peregrynacji obrazu Pana Jezusa Miłosiernego i relikwii Apostołów Miłosierdzia - św. Siostry Faustyny i bł. Jana Pawła II. Jakie są owoce tych wydarzeń? Czy dokonały się wielkie dzieła? Co to nawiedzenie zmieniło w naszym życiu? Czy potrafimy już dać odpowiedź na te pytania?
CZYTAJ DALEJ

Franciszek: droga Jezusa nas kosztuje w świecie, który wszystko kalkuluje

2025-04-19 00:12

PAP

„Droga Krzyżowa jest modlitwą tych, którzy są w drodze. Przecina nasze zwykłe ścieżki, abyśmy przeszli ze znużenia ku radości” - stwierdził papież Franciszek podczas Drogi Krzyżowej w Wielki Piątek w rzymskim Koloseum. Wzięło w niej udział ok. 18 tys. ludzi. Przewodniczył jej, w zastępstwie Ojca Świętego, wikariusz generalny diecezji rzymskiej, kard. Baldo Reina. Papieskie rozważania dotyczyły m.in. wolność, egoizmu, odpowiedzialności, wiary, hipokryzji, upokorzenia.

„Droga oferowana każdemu człowiekowi - podróż do wewnątrz, rachunek sumienia, zatrzymanie się na cierpieniach Chrystusa w drodze na Kalwarię” - podkreślił Franciszek i wskazał, że Droga Krzyżowa jest rzeczywiście zejściem Jezusa „ku temu światu, który Bóg kocha” (Stacja II). Jest także „odpowiedzią, przyjęciem odpowiedzialności” przez Chrystusa. On, „przybity do krzyża”, wstawia się, stawiając się „między skłóconymi stronami” (stacja XI) i prowadzi je do Boga, ponieważ Jego „krzyż burzy mury, anuluje długi, unieważnia wyroki, ustanawia pojednanie”. Jezus, „prawdziwy Jubileusz”, odarty z szat i objawiony nawet „tym, którzy patrzą, jak umiera”, patrzy na nich „jak na umiłowanych powierzonych przez Ojca”, ukazując swoje pragnienie zbawienia „nas wszystkich, każdego z osobna” (Stacja X)
CZYTAJ DALEJ

Wielkanoc to cząstka wieczności – mówił ks. Jan Twardowski

2025-04-19 13:07

[ TEMATY ]

Wielkanoc

Milena Kindziuk

Red

Nie umiem / być srebrnym aniołem / ni gorejącym krzakiem / tyle Zmartwychwstań już przeszło / a serce mam byle jakie. / Tyle procesji z dzwonami / tyle już alleluja / a moja świętość dziurawa / na ćwiartce włoska się buja – pisał ksiądz poeta Jan Twardowski w wierszu pt. „Wielkanocny pacierz”. Gdy zapytałam go kiedyś, na czym według niego polega zmartwychwstanie Chrystusa, odpowiedział: „na tym, że Chrystus, który umarł, żyje!”.

Była to dla niego „prawda porażająca”. Bo przecież Pan Jezus po zmartwychwstaniu był niby ten sam, ale już zupełnie inny. Nawet Apostołowie nie mogli Go poznać. Wskrzeszona dziewczynka czy Łazarz z Ewangelii pozostali tacy sami. Po wskrzeszeniu - wrócili do normalnego życia, kiedyś potem znów poumierali. Natomiast Pan Jezus po zmartwychwstaniu był zupełnie inny – tłumaczył ks. Twardowski, dodając że właśnie dlatego w Komunii świętej przyjmujemy Zmartwychwstałego Pana Jezusa, a więc przemienionego przez śmierć i zmartwychwstanie. Ktoś, kto przechodzi przez śmierć, już jest inny – to bardzo ważna prawda wiary”.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję