Reklama

Niedziela Małopolska

Kraków

Jej inicjatywa

Niedziela małopolska 29/2018, str. I

[ TEMATY ]

modlitwa

różaniec

M. Czekaj

Młodzi z Rycerstwa Niepokalanej zachęcają do częstego odmawiania Różańca

Młodzi z Rycerstwa Niepokalanej zachęcają do częstego odmawiania
Różańca

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Batalię” o lepszy świat toczyli całą noc, dzierżąc w dłoniach różańce. Niezwykli to byli „wojownicy”. Gdy na zewnątrz zapadał zmrok, a w oknach domów jedno po drugim gasły światła – oni, trwając przed Najświętszym Sakramentem, polecali Bogu kolejne intencje. 4 części, 20 tajemnic, 100 dziesiątek, 1000 „zdrowasiek” – łącznie kilkanaście godzin nieustannej modlitwy pod nazwą „Różaniec 12h”.

– Naszą inspiracją była podobna inicjatywa, którą zorganizowali ludzie z Paragwaju, z Ameryki Południowej. Modlili się na różańcu nieustannie przez 24 godziny. Urzekła nas ich wiara, z jaką podjęli się tej modlitwy, dlatego postanowiliśmy zorganizować coś podobnego w naszym mieście – mówi Ilona Zemła z Akademickiej Wspólnoty Rycerstwa Niepokalanej w Krakowie, koordynatorka wydarzenia. Dodaje: – Stwierdziliśmy, że na początek 12 godzin wystarczy, jednak mamy nadzieję, że w przyszłości będzie i 24-godzinny Różaniec w Krakowie, a może nawet w innych miejscowościach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Rozważanie pierwszej tajemnicy w intencji życia rozpoczęło się w piątek o godz. 20 w Sali Włoskiej, przy kościele św. Franciszka z Asyżu w Krakowie. Każda dziesiątka powtarzana była 5 razy. W tym czasie prowadzący wymieniali szczegółowo prośby do danej intencji, np. za dzieci nienarodzone, za rodziców, parlamentarzystów, lekarzy, za nas samych. Po każdym Różańcu śpiewano pieśń i odmawiano modlitwę w intencjach Ojca Świętego. „Pod Twoją obronę, uciekamy się...”. Tak, to Najświętsza Maryja Panna wspierała „armię” modlących się. Organizatorzy nie mają wątpliwości, że to Jej inicjatywa. Nie przez przypadek odbyła się przecież 13 lipca, w dzień objawień fatimskich.

Do akcji można było dołączyć w każdej chwili i modlić się, jak długo kto zechciał. Choć sił z czasem ubywało, oczy same się zamykały, to uczestnicy się nie poddawali. Na znużonych czekała strefa odpoczynku: ciepłe napoje i posiłki, a nawet materace do spania. Mijały kolejne godziny – kolejne tajemnice i intencje; za ubogich, za chorych, za kapłanów, za dzieła ewangelizacyjne, za wspólnoty, za Polskę... itd. Różańcowy „maraton” zakończył się w sobotni poranek, 14 lipca. Są już pierwsze owoce modlitwy. – Maryja zjednoczyła nas jeszcze bardziej jako wspólnotę – mówi Ilona Zemła. Ponadto podkreśla: – Cieszymy się, że wraz z nami aż do rana modlili się inni ludzie. Wszystkim z całego serca dziękujemy!

„Różaniec 12h” to nie pierwsza akcja modlitewna młodzieży z Rycerstwa Niepokalanej. Wcześniej, poprzez utworzenie wirtualnego wydarzenia na portalu społecznościowym, wspólnie odmawiali Nowennę Pompejańską o pokój w Syrii. Uczestniczyło w niej ok. 25 osób.

2018-07-17 13:10

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa, która uczy nadziei

[ TEMATY ]

modlitwa

AGNIESZKA BUGAŁA

CZYTAJ DALEJ

Nabierzcie ducha i podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 21, 20-28.

Czwartek, 27 listopada. Dzień Powszedni.
CZYTAJ DALEJ

Ogród, taras, jadalnia – jak architektura pomaga budować rodzinne relacje na co dzień

2025-11-27 13:20

[ TEMATY ]

architektura

ogród

taras

jadalnia

rodzinne relacje

envato.com

Materiał partnera

Materiał partnera

Rodzinne życie nie dzieje się wyłącznie w wielkich momentach, przy ślubach, Pierwszej Komunii czy świętach. Najczęściej rozgrywa się między poranną herbatą a kolacją, w drodze od kuchni do stołu, na krótkiej rozmowie na tarasie albo podczas wspólnego plewienia grządek. To właśnie wtedy, w pozornie zwykłych sytuacjach, buduje się bliskość, zaufanie, poczucie bycia razem. Architektura domu może temu sprzyjać, ale potrafi też skutecznie utrudnić wspólne bycie, jeśli jadalnia jest za ciasna, taras „odcięty” od wnętrza, a ogród służy jedynie jako dekoracja oglądana przez szybę. Wybierając projekt domu, decydujemy nie tylko o liczbie pokoi i wielkości garażu, lecz także o tym, czy znajdzie się w nim miejsce na długi stół, na którego końcu zawsze można dostawić jeszcze jedno krzesło, na taras, który latem staje się drugim salonem, i na ogród, w którym łatwo spotkać się w pracy i odpoczynku. Warto spojrzeć na dom jak na scenę, na której codziennie rozgrywa się historia naszej rodziny.

envato.com
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję