„Mission: Impossible” – seria filmów akcji o przygodach Ethana Hunta, członka Impossible Mission Force, wykonującego skrajnie trudne misje, rozrasta się. Pierwszy pokazano w 1996 r., szósty właśnie możemy oglądać w kinach. Filmy łączy sporo, także to, że wszystkie wyprodukował i we wszystkich w główną rolę wcielił się gwiazdor kina Tom Cruise. Łączy je też brak jakichkolwiek ambicji artystycznych. Także najnowsza część „Mission...” to czysta rozrywka, film akcji pełen gonitw, pościgów, wymiany ognia, bijatyk. Jedna scena akcji goni drugą, a tego oczekują widzowie „Mission...”. Tym razem Hunt zostaje wysłany do Berlina, gdzie bandyci z dawnego Syndykatu planują dokonać zakupu plutonu potrzebnego do konstrukcji broni masowego rażenia. Misja Hunta nie przynosi jednak efektu, a więc razem z przydzielonym przez CIA agentem musi unieszkodliwić terrorystów. Najpewniej obraz nieprzypadkowo wszedł do kin latem, gdy młodzież ma wakacje i chętnie obejrzy kolejny film z gatunku „zabili go i uciekł”.
Na Łacinie finansami zajmują się świeccy, a nie proboszcz. "Ksiądz jest od odprawiania Mszy św., spowiadania i ewangelizacji, a nie od zbierania pieniędzy. W naszej parafii działa rada ekonomiczna, mamy księgową – to ich zadanie" – wyjaśnił ks. Radek Rakowski, proboszcz parafii Imienia Jezus w Poznaniu.
Jedną z parafii, której proboszcz postanowił całkowicie zrezygnować z tradycyjnego zbierania pieniędzy na tacę, jest parafia Imienia Jezus w Poznaniu, popularnie zwana Łaciną. Zdaniem proboszcza ks. Radka Rakowskiego dzięki zastąpieniu składania ofiar na tacę formami bardziej przystającymi do współczesności finanse parafii są bardziej transparentne.
Bardzo lubię wymyślne wysiłki egzegetów, mające na celu wygładzenie rzekomych chropowatości Biblii. Na przykład taką próbę usprawiedliwienia nieuwagi Maryi i Józefa, którzy zagubili Jezusa w świątyni: „przypuszczać należy, że kobiety maszerują dużo wolniej niż mężczyźni, stąd na pewno Maryja wyruszyła w drogę powrotną z Jerozolimy wcześniej niż Józef, a ten podążył za Nią dopiero kilka godzin później. Ona myślała, że Jezus jest z Józefem, on – że pozostał z Maryją”.
Misternie zbudowana konstrukcja nie bardzo jednak przystaje do opowiadania Łukasza, który stwierdza jedynie, że rodzice nie zauważyli, iż ich dwunastoletni Syn pozostał w Świętym Mieście.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.