Reklama

Niedziela Lubelska

Święto Niepodległości

Narodowe Święto Niepodległości w Lublinie, w którym uczestniczyło ok. 10 tys. osób, miało bogaty program i radosną atmosferę wdzięczności Bogu i ludziom za odzyskaną 100 lat temu wolność

Niedziela lubelska 47/2018, str. I,III

[ TEMATY ]

święto niepodległości

100‑lecie niepodległości

Marek Kuś

W katedrze zgromadzili się mieszkańcy miasta i oficjalne delegacje

W katedrze zgromadzili się mieszkańcy miasta i oficjalne delegacje

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oficjalne uroczystości 11 listopada rozpoczęły się złożeniem kwiatów przy pomniku Marszałka Józefa Piłsudskiego i Nieznanego Żołnierza na pl. Litewskim oraz uroczystą sesją Rady Miasta w Trybunale Koronnym. Następnie w archikatedrze lubelskiej abp Stanisław Budzik przewodniczył Mszy św. dziękczynnej za 100-lecie niepodległości ojczyzny. Świątynię wypełniła rzesza wiernych, poczty sztandarowe szkół i instytucji, liczne delegacje i przedstawiciele różnego szczebla władz oraz kompanie honorowe wojska i służb mundurowych. Podczas Eucharystii abp Stanisław Budzik używał stuletni pastorał, zwieńczony orłem w koronie. Ten niezwykły pastorał, przechowywany w skarbcu archikatedry, to pamiątka po bp. Adolfie Jełowickim, który 9 listopada 1918 r. otrzymał nominację na biskupa pomocniczego lubelskiego i był pierwszym biskupem wyświęconym w odrodzonej Polsce.

Wołanie o jedność

Reklama

W homilii abp Stanisław Budzik przywołał słowa papieża Franciszka skierowane do Polaków z okazji stulecia odzyskania niepodległości. – Życzenia Ojca Świętego są dla nas zadaniem. Mamy budować szczęśliwą przyszłość naszej ojczyzny, kolejne 100-lecie niepodległości, w jedności osadzonej na duchowym dziedzictwie przodków i na bratniej miłości – przypominał Pasterz. Metropolita przywołał ojców niepodległej Polski, podkreślając, że „dla dobra ojczyzny potrafili się wznieść ponad podziałami; prezentowali rozbieżne formacje polityczne, różne koncepcje dochodzenia do niepodległości, ale w najważniejszym momencie umieli się wznieść ponad istniejące podziały”. Nawiązując do aktualnej sytuacji społeczno-politycznej, mówił: – W sytuacji głębokiego sporu politycznego, jaki dziś dzieli naszą ojczyznę, patriotycznym obowiązkiem wydaje się angażowanie w dzieło społecznego pojednania przez przypominanie prawdy o godności każdego człowieka, łagodzenie nadmiernych politycznych emocji, wskazywanie i poszerzanie pól możliwej i niezbędnej dla Polski współpracy ponad podziałami oraz ochrony życia publicznego przed zbędnym upolitycznieniem. Jak wskazywał, pierwszym krokiem w patriotycznej posłudze powinna być refleksja nad językiem, jakim opisujemy Polskę, współobywateli i nas samych. – Wszędzie obowiązuje nas przykazanie miłości bliźniego, dlatego miarą chrześcijańskiej i patriotycznej wrażliwości staje się dziś wyrażanie własnych opinii i przekonań z szacunkiem dla współobywateli, także inaczej myślących, w duchu życzliwości i odpowiedzialności, bez uproszczeń i krzywdzących porównań – mówił abp Budzik. Na zakończenie homilii apelował: – Pełni radości i dumy z odzyskanej niepodległości dziękujmy Bogu, Panu ludzkich dziejów, za Jego wielkie dary i módlmy się, abyśmy mogli na nowo się zjednoczyć, na nowo podjąć wielką modlitwę o jedność, braterstwo i solidarność.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wspólne wartości

Centralne obchody Narodowego Święta Niepodległości odbyły się na pl. Zamkowym. Tam głos zabrał wojewoda Przemysław Czarnek. – Józef Piłsudski, Roman Dmowski, Ignacy Jan Paderewski, Ignacy Daszyński, Wincenty Witos, Wojciech Korfanty, Józef Haller i wielu innych, wiele pokoleń polskich bohaterów, którzy pomimo 123 lat zaborów, pomimo okrucieństw germanizacji i rusyfikacji, najpierw utrzymali polskość, w której byli rozmiłowani, a następnie przy pomocy swoich talentów, którymi ich Bóg obdarzył, doprowadzili nasz naród do 11 listopada 1918 r. – mówił. – Sto lat temu Polska odzyskała niepodległość. Ludzie, którzy ją wywalczyli, należeli do rozmaitych stronnictw politycznych, mieli przeróżne poglądy na to, jak ma wyglądać Polska, oraz różne koncepcje ustroju gospodarczego i politycznego, ale wszyscy jednoczyli się przy jednej wspaniałej wartości, którą jest niepodległość – podkreślał wojewoda. – Dziś na pl. Zamkowym zjednoczeni jesteśmy wokół jednej wartości, wokół niepodległości. Wszyscy mamy takie same zadania, jak nasi przodkowie, i ten sam cel: mamy niepodległość umacniać, rozwijać i przenieść na kolejne pokolenia po to, by nasze dzieci, wnuki i prawnuki mogły się cieszyć tak jak my z kolejnych rocznic odzyskania niepodległości. To jest ogromne zadanie, ale jestem przekonany, widząc nas wszystkich tutaj, że to zadanie zrealizujemy i tym obowiązkom podołamy. Niech Bóg błogosławi wolną i niepodległą Rzeczpospolitą Polską – zakończył Czarnek.

Maszt Niepodległości

Ważnym elementem lubelskich obchodów było odsłonięcie Masztu Niepodległości, który stanął przy rondzie Romana Dmowskiego. Na 35-metrowym maszcie, wzniesionym u podnóża wzgórza zamkowego i sąsiadującym z najważniejszymi zabytkami miasta, powiewa biało-czerwona flaga. – Niech przypomina, że niezłomny naród polski nigdy nie zrezygnował z wolności, że nie można i nie uda się pozbawić wolności dużego, europejskiego narodu, jakim jesteśmy i pozostaniemy; niech będzie wyrazem nadziei na zgodę narodową – mówiła Elżbieta Kruk, przewodnicząca komitetu honorowego powstania masztu i poseł na Sejm RP. Z okazji odsłonięcia masztu gratulacje przysłał Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości. Napisał: „Maszt Niepodległości jest godnym uczczeniem setnej rocznicy odzyskania przez Polskę suwerennego, niepodległego bytu. Ten piękny monument, zlokalizowany u zbiegu al. Solidarności i Tysiąclecia oraz al. Unii Lubelskiej, symbolicznie wieńczy to, co z ideą solidarności i niepodległości się łączy”.

2018-11-21 10:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wieczór pieśni patriotycznych i legionowych

Niedziela świdnicka 48/2016, str. 2

[ TEMATY ]

święto niepodległości

Ryszard Wyszyński

Wspólne śpiewanie w kaplicy parafialnej

Wspólne śpiewanie w kaplicy parafialnej
Parafia pw. Podwyższenia Krzyża Świętego na wałbrzyskim Podzamczu zorganizowała 10 listopada, w wigilię Narodowego Święta Niepodległości, wspólne śpiewanie pieśni patriotycznych i legionowych, w którym uczestniczyli wierni. Tym samym podtrzymana została tradycja ukuta przez Chór Parafialny „Millenium”, która tę parafię pięknie wyróżnia pośród innych w mieście. Na wspólne śpiewanie, które odbyło się po wieczornej Mszy św. w kaplicy parafialnej, stawili się bardzo licznie przedstawiciele wszystkich pokoleń, w tym szczególnie gorąco oklaskiwane dzieci z parafialnej scholi, które przygotowały na ten wieczór trzy utwory w swoim wykonaniu. Wspólny śpiew w hołdzie naszej Matce Ojczyźnie poprowadziła, akompaniując na organach elektrycznych dyrygent Małgorzata Wiłkomirska, na co dzień zajmująca się Chórem „Millenium”. Jako pierwszy został przepięknie odśpiewany nasz Narodowy Hymn ze wszystkimi zwrotkami. Potem niczym paciorki różańca rozsypały się wokół dziesiątki najpiękniejszych pieśni i piosenek legionowych, patriotycznych i żołnierskich, a były wśród nich m.in. takie arcydzieła, kształtujące serca Polaków, jak: „My I Brygada”, „Rozkwitały pąki białych róż, „Jak to na wojence ładnie”, „O mój rozmarynie”... Klamrą spinającą całość programu była „Rota”. By ten śpiew płynął gładko, słowa każdej z piosenek pojawiały się na ekranie. Patriotyczny wydźwięk spotkania podkreślały też okolicznościowe, patriotyczne wiersze, czytane przez młodzież i prezentowane na ekranie historyczne zdjęcia obrazujące postaci twórców naszego państwa i najważniejsze wydarzenia z okresu powstawania naszej Ojczyzny, po 123 latach niewoli. Z czasów, gdy polskie terytorium opuścili, po niemałym narodowym wysiłku – w tym szczególnie zaangażowanych w to dzieło legionistów z oddziałów Piłsudskiego – znienawidzeni zaborcy. Wspólne śpiewanie patriotycznych pieśni z czasów II Rzeczpospolitej dało mnóstwo radości, wszystkim, którzy w nim uczestniczyli, a tego entuzjazmu, który obserwowaliśmy, ze wzruszeniem, na pewno im nie zabraknie także w przyszłości, o czym zapewniała w imieniu chóru Małgorzata Wiłkomirska. – Wszyscy czujemy, taką wewnętrzną potrzebę przekazywania młodym pokoleniom tych pieśni, a jak lepiej to zrobić, jak nie poprzez wspólne ich śpiewanie wraz z młodzieżą i dziećmi – mówił, dziękując parafianom, za udział i okazaną tym miłość do Ojczyzny – Matki proboszcz ks. prał. Jan Gargasewicz. Podkreślił wagę dobrze spełnionego obowiązku pamiętania o bohaterach, którzy tworzyli Polskę i tych, którzy oddali za nią życie w walce, by mogła powstać i byśmy my dzisiaj mogli się nią cieszyć i w niej żyć. Dzisiaj sławiliśmy ich pamięć w pieśniach, a jutro na Mszy św., która będzie sprawowana w naszym Sanktuarium Relikwii Drzewa Krzyża Świętego w Dniu Narodowego Święta Niepodległości w intencji Ojczyzny będziemy się za nich modlić – mówił proboszcz, zachęcając do udziału w niej.
CZYTAJ DALEJ

Polski zakonnik uznany za więźnia politycznego na Białorusi

Polski obywatel, katolicki zakonnik z Krakowa Grzegorz Gaweł, którego zatrzymano na Białorusi, został uznany za więźnia politycznego przez białoruskich obrońców praw człowieka – poinformowała we wtorek organizacja „Wiasna”.

Białoruskie media 4 września powiadomiły o zatrzymaniu Gawła w mieście Lepel na północy Białorusi. Zarzucono mu szpiegostwo w związku z rzekomym zbieraniem informacji na temat planowanych rosyjsko-białoruskich ćwiczeń wojskowych Zapad-2025.
CZYTAJ DALEJ

Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz

2025-09-23 12:37

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz, choćby w niewielkim zakresie. Karze zaś tych, którzy mają serce skąpe i niczego nie dają potrzebującym.

Jezus powiedział do faryzeuszów: «Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień ucztował wystawnie. U bramy jego pałacu leżał żebrak pokryty wrzodami, imieniem Łazarz. Pragnął on nasycić się odpadkami ze stołu bogacza. A także psy przychodziły i lizały jego wrzody. Umarł żebrak i aniołowie zanieśli go na łono Abrahama. Umarł także bogacz i został pogrzebany. Gdy cierpiąc męki w Otchłani, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. I zawołał: „Ojcze Abrahamie, ulituj się nade mną i przyślij Łazarza, aby koniec swego palca umoczył w wodzie i ochłodził mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu”. Lecz Abraham odrzekł: „Wspomnij, synu, że za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz w podobny sposób – niedolę; teraz on tu doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. A ponadto między nami a wami zionie ogromna przepaść, tak że nikt, choćby chciał, stąd do was przejść nie może ani stamtąd nie przedostają się do nas”. Tamten rzekł: „Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca. Mam bowiem pięciu braci: niech ich ostrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki”. Lecz Abraham odparł: „Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają!” „Nie, ojcze Abrahamie – odrzekł tamten – lecz gdyby ktoś z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą”. Odpowiedział mu: „Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby ktoś z umarłych powstał, nie uwierzą”».
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję