Reklama

Niedziela Częstochowska

Notatnik duszpasterski (42)

Praca organiczna

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Najwyraźniej Duch Święty każe nam wciąż wracać do źródeł. Jednym z głównych postulatów zakończonego niedawno w Rzymie Synodu Biskupów na temat młodzieży, wiary i rozeznawania powołania było wołanie o obecność młodych w parafiach i o kapłanów, którzy będą chcieli im poświęcić swój czas i swoją przyjaźń. Niektórzy ojcowie synodalni zaznaczyli, że chodzi o powrót do pracy organicznej z młodymi, czyli o systematyczną formację młodych, w małych, parafialnych grupach. Myśląc o tym, przypomniałem sobie wydarzenie sprzed prawie dwudziestu lat.

Jako duszpasterz młodzieży zaprosiłem do Częstochowy braci z francuskiej wspólnoty Taizé. W tamtych czasach, dzięki wyjazdom na Europejskie Spotkania Młodych, wspólnota ta była jeszcze bardziej popularna niż dziś. Wydrukowałem mnóstwo plakatów o spotkaniu, osobiście zawieszałem je na uczelniach, w szkołach, przekazywałem katechetom i duszpasterzom. Wszędzie opowiadałem, że przyjadą do nas wspaniali goście z dalekiej Francji. Kiedy nadszedł dzień spotkania, okazało się, że przyszło na nie zaledwie osiem osób. Myślałem, że spłonę ze wstydu! Zagraniczni goście, wspaniała ekumeniczna i modlitewna wspólnota znana na całym świecie, mnóstwo pracy i wydatków związanych z promocją i klapa na całej linii – przyszło tylko osiem osób z całej, wielkiej Częstochowy. Zawstydzony zacząłem przepraszać braci, mówiąc do nich: „Przepraszam Was, że pokonaliście tyle drogi i nikt nie przyszedł na spotkanie!”. „Jak to nikt!? – odpowiedział jeden z braci z Taizé. – Przecież przyszło aż osiem osób! Jeśli te osiem osób będzie dawało odważne świadectwo o Jezusie, a w przyszłości staną się zaczynem ośmiu wspaniałych, chrześcijańskich rodzin, to będzie to wielkie Boże dzieło!”. Po takim wstępie rozpoczęliśmy spotkanie. Była modlitwa, śpiew kanonów i kapitalne dzielenie się wiarą i życiem z grupką młodych.

Bracia wyjechali, a ta ósemka młodych ludzi stała się ambasadorami spotkań Taizé i animatorami wyjazdów, zarówno do samego Taizé, jak i na Europejskie Spotkania Młodych. W ten sposób Pan Bóg mi pokazał, że budowanie Jego Królestwa nie zawsze zaczyna się od wielkich grup i masowych spotkań. Dziś już mnie nikt nie musi o tym przekonywać. Choć pewnie pozostała w nas tęsknota za masowymi spotkaniami i dalej istnieją wspólnoty, które gromadzą tysiące ludzi, ale głęboko wierzę, że Bóg chce nas zaprosić do tworzenia i formowania małych wspólnot przy parafiach, do takiej systematycznej pracy organicznej z młodymi. Tylko czy będziemy umieli zmienić swoją mentalność? Czy zamiast narzekać, że nie opłaca się pracować z kilkoma osobami, poświęcimy im czas, otworzymy dla nich nasze plebanie i salki i zaprosimy do wspólnej przygody z Bogiem?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2018-12-12 07:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Moc obecności

Niedziela małopolska 7/2020, str. IV

[ TEMATY ]

formacja

Tarnów

Forum Formacyjne

Katarzyna Antosz

Od lewej: członkowie wspólnoty Cor et Lumen Christi Miriam i Damian Stayne oraz ks. Artur Mularz, bp Andrzej Jeż, ks. Artur Ważny, Darek Snopkowski

Od lewej: członkowie wspólnoty Cor et Lumen Christi Miriam i Damian Stayne oraz ks. Artur Mularz, bp Andrzej Jeż, ks. Artur Ważny, Darek Snopkowski

Ponad 1600 osób wzięło udział w 9. Forum Formacyjnym w Tarnowie. Towarzyszyli im księża i siostry zakonne.

Rekolekcje poprowadził Damian Stayne – charyzmatyk i założyciel wspólnoty Cor et Lumen Christi. Obecna była także jego córka Miriam oraz wspólnota Mocni w Duchu z o. Pawłem Sawiakiem SJ. Uczestnicy przyjechali głównie z terenów diecezji tarnowskiej, ale nie tylko. Były osoby m. in. z Gdańska czy Poznania, ale także z zagranicy. Jak mówili, to forum jest szansą na pogłębienie wiary, ale też odkrywania jej na nowo.

CZYTAJ DALEJ

Jak wygląda moja wiara Jezusowi?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Chrystus Pantokrator w chwale/fot. Grażyna Kołek

Rozważania do Ewangelii J 6, 35-40.

Środa, 17 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Newsweek prawomocnie przegrał proces z biskupem świdnickim - oskarżenia były fałszywe!

2024-04-18 08:02

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

screen/Youtube

Sąd wydał drugi wyrok, który potwierdza twierdzenie, że to co napisano o biskupie Marku Mendyku było nieprawdą.

Zgodnie z wyrokiem sądu „Gazeta Wyborcza” musi przeprosić i zapłacić 50 tys. na cele charytatywne. „Warto walczyć i nie wolno odpuszczać w takich sytuacjach, bo takie artykuły wyrządzają realną krzywdę” – komentuje mec. Artur Wdowczyk, pełnomocnik bp. Mendyka.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję