Reklama

homilia

Tak kocha Bóg

Niedziela Ogólnopolska 15/2019, str. 31

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ktoś mnie zapytał: Co daje rozważnie męki Jezusa? Przecież nie da się już cofnąć tego bolesnego wydarzenia. Pan Jezus przebywa w Chwale Ojca w niebie, nie cierpi...

Jest kilka powodów, by rozważać Mękę Pańską. Pierwszy to ten, by w świetle męki naszego Pana zobaczyć, czym jest grzech, jaka jest jego natura i jak śmiercionośny jest jad grzechowy. Jeżeli dla zneutralizowania grzechu Jezus wydał się na mękę i śmierć krzyżową, to świadomy i dobrowolny grzech jest rzeczą straszną. Dzięki męce i śmierci naszego Zbawiciela mamy mocny dowód, że istnieje piekło. Pan Jezus dla ratowania grzeszników dał się ukrzyżować. Dlaczego miałby to uczynić, skoro grzesznikom nic nie grozi?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Najważniejszym powodem rozważania Męki Pańskiej jest jednak uwielbienie i dziękczynienie za zbawienie, za przebaczenie grzechów, za dar życia wiecznego. Wielu pyta: Czy Bóg mi przebaczy grzechy? Od czasu męki, śmierci i zmartwychwstania nasze winy są zapłacone. Przyjmiesz przebaczenie w sakramencie pokuty? Lekarstwa niezażywane nie pomogą, stosowane inaczej niż wskaże lekarz mogą zaszkodzić. Dzisiaj jest bowiem wielu „poprawiaczy” chrześcijaństwa.

Męka naszego Pana jest dowodem niepojętej miłości Boga do nas, grzeszników. Tak kocha Bóg. Krzyż Chrystusa jest tego dowodem. Towar jest tyle wart, ile się za niego zapłaci. Tyle jest warte nasze istnienie, co krew Jezusa za nas wylana.

Ewangelia o Męce, śmierci i zmartwychwstaniu to wskazanie, że nasza droga wiedzie przez krzyż. Jezus idzie pierwszy, dokonuje dla nas Paschy – przejścia przez śmierć do życia wiecznego. Z wysokości krzyża daje nam Matkę, która będzie obecna pod krzyżem naszego życia.

Wreszcie Ewangelia może nadać sens naszemu cierpieniu, przez świadomość, że jesteśmy Jego ciałem; w nas spełnia się misja zbawienia w tym pokoleniu, w którym żyjemy. Chrystus naszą głową, my Jego ciałem. W czasie rozdawania Komunii św. celebrans mówi: Ciało Chrystusa. Wierni odpowiadają: Niech się stanie! Amen. Ale ta Hostia stała się ciałem w momencie konsekracji, ciałem Chrystusa mamy stawać się my.

2019-04-10 10:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezwykła historia Świecy Niepodległości. Dar Polaków dla papieża przetrwał wojnę

2025-11-10 14:19

[ TEMATY ]

historia

Świeca Niepodległości

dar Polaków

YouTube/Archidiecezja Warszawska

Świeca Niepodległości

Świeca Niepodległości

Historia tej świecy jest naprawdę niezwykła. Pierwotnie podarowana Piusowi IX - papieżowi zaangażowanemu na rzecz sprawy polskiej, staje się symbolem proroctwa i wraca do kraju, by później cudem ocaleć z zawieruchy wojennej. Dziś zapalana jest przez Prezydenta RP w każde Święto Niepodległości w wolnej i suwerennej Polsce.

Polska delegacja, która przybywa 29 czerwca 1867 r. do Rzymu na kanonizację świętego Jozafata Kuncewicza, ofiarowuje papieżowi Piusowi IX Świecę. Wykonana z dziewiczego wosku pszczelego, mierzy 180 cm wysokości, zdobi ją wizerunek Maryi i bogaty ornament kwiatowy. Ma być znakiem wdzięczności Polaków nie tylko za wyniesienie do chwały ołtarzy rodaka, ale także za zaangażowanie papieża na rzecz sprawy polskiej.
CZYTAJ DALEJ

Patron polskiej niepodległości

Niedziela Ogólnopolska 45/2022, str. 18

[ TEMATY ]

św. Marcin

Święty Marcin (XV w.)/ pl.wikipedia.org

Św. Marcin z Tours, biskup

Św. Marcin z Tours, biskup

Był najpierw żołnierzem, potem biskupem.

Jego ojciec był rzymskim trybunem wojskowym. Gdy miał 15 lat, wstąpił do armii Konstancjusza II. Jako żołnierz Marcin oddał połowę swej opończy żebrakowi, który prosił o jałmużnę u bram miasta Amiens. Następnej nocy ukazał mu się Chrystus, odziany w ten płaszcz, mówiący do aniołów: „To Marcin okrył mnie swoim płaszczem”. Marcin przyjął chrzest i opuścił wojsko; miał wtedy ok. 20 lat. W jednej z katechez Benedykt XVI powiedział: „Miłosierny gest św. Marcina wynika z tej samej logiki, która skłoniła Jezusa do rozmnożenia chlebów dla zgłodniałych rzesz, a przede wszystkim do dania samego siebie jako pokarmu dla ludzkości w Eucharystii, będącej najwyższym znakiem miłości Boga, Sacramentum caritatis. Jest to logika dzielenia się z innymi, która w autentyczny sposób wyraża miłość bliźniego”.
CZYTAJ DALEJ

„Nie zapominajmy, komu zawdzięczamy wolność”

2025-11-11 16:51

Maciej Rajfur

11 listopada to dzień, w którym swoje patronalne święto mają mieszkańcy Marcinkowic. W tym roku sumie odpustowej przewodniczył abp Józef Kupny, który podkreślił potrzebę wdzięczności za wolną ojczyznę.

Na początku homilii metropolita wrocławski przypomniał, że uroczystość odpustowa zbiega się z dniem szczególnym dla całego narodu. – Dzisiejszą uroczystość odpustową gromadzimy się w tej świątyni za wstawiennictwem świętego Marcina, by prosić Boga o potrzebne nam łaski – mówił hierarcha, dodając: – Ale to również Narodowe Święto Niepodległości. To dzień, w którym dziękujemy Bożej Opatrzności za dar wolności naszej Ojczyzny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję