Reklama

Katedra i sześcian

Górą jest dziś na zachodzie Europy opcja sekularna, która wypycha religię z przestrzeni publicznej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W 2005 r. amerykański myśliciel George Weigel opublikował książkę pt. „Katedra i sześcian”. W tytule biograf Jana Pawła II przeciwstawił sobie dwie budowle wznoszące się w Paryżu. Pierwsza z nich to katedra Najświętszej Maryi Panny, perła gotyckiej architektury, zbudowana w latach 1163 – 1345. Druga to La Grande Arche de la Défense, czyli Wielki Łuk – sztandarowy projekt architektoniczny z czasów prezydentury François Mitterranda, wzniesiony w latach 1982-90. Rozmiary tej drugiej konstrukcji są gigantyczne. Budowla, wbrew swej nazwie, nie ma wcale kształtu łuku, lecz kubaturę pustego sześcianu. Jest wysoka na 40 pięter i tak olbrzymia, że w środku bez trudu zmieściłaby się cała katedra Notre Dame, łącznie z jej (nieistniejącą już dziś) iglicą.

Oba obiekty – zdaniem Weigela – mają charakter sakralny. O ile świątynia na wyspie de la Cité to najważniejszy kościół katolicki we Francji, o tyle Wielki Łuk (przy którym Łuk Triumfalny wieńczący Pola Elizejskie wygląda jak miniaturka) jawi się jako obiekt nowej, świeckiej religii. Nieprzypadkowo postawiony został z okazji 200. rocznicy wybuchu rewolucji francuskiej i ogłoszenia Deklaracji praw człowieka i obywatela. Nieprzypadkowo też w jego wnętrzu znajduje się siedziba Międzynarodowej Fundacji Praw Człowieka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak zauważył Weigel, za obu dziełami architektury kryją się dwie odmienne wizje świata, dwa różne systemy filozoficzne, antropologiczne, aksjologiczne, w końcu – dwie religie. W centrum pierwszej znajduje się Bóg, w centrum drugiej – człowiek. Która z tych dwóch kultur – zastanawiał się wówczas autor – broni lepiej praw człowieka i skuteczniej strzeże moralnych podstaw demokracji: „Czy ta, która zbudowała ten wspaniały, racjonalny, kanciasty, geometrycznie idealny, lecz istotowo pozbawiony treści sześcian? Czy może kultura, która stworzyła sklepienia i guzy, gargulce i skrzydlate przypory, narożniki i szczeliny, te asymetrie i niepowtarzalność Notre Dame i innych wielkich gotyckich katedr Europy?”.

Reklama

W swojej analizie duchowej kondycji Starego Kontynentu amerykański myśliciel napisał, że symbolicznie Europa jest położona między dwiema wspomnianymi budowlami – jedną, ucieleśniającą metafizyczną nudę, i drugą, będącą wyrazem świętej różnorodności. Oznacza to de facto istnienie dwóch ścieżek rozwojowych, za którymi kryją się rozbudowane, lecz odmienne systemy sensów.

W 2005 r. Weigel wyrażał nadzieję, że jest możliwe spotkanie się ludzi katedry i ludzi sześcianu oraz zbudowanie między nimi trwałego porozumienia na rzecz budowy wspólnej Europy. Okazuje się, że ostatnio coraz trudniej jednak o światopoglądowy konsensus – o znalezienie minimalnej wspólnoty wartości podzielanej przez wszystkich. Mówimy dziś innymi językami, używając odmiennych pojęć lub podkładając inne znaczenia pod te same słowa.

W tym starciu między dwiema kulturami górą jest dziś na zachodzie Europy opcja sekularna, która wypycha religię z przestrzeni publicznej. W tym sensie pożar Notre Dame urasta do rangi znamiennego symbolu. Jeszcze bardziej wymowne są zaś projekty, by odbudować spaloną katedrę nie w oryginalnej wersji, lecz w stylu La Grande Arche.

* * *

Grzegorz Górny
Reporter, eseista, autor wielu książek i filmów dokumentalnych, stały publicysta tygodnika „Sieci”

2019-05-15 08:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pędzlem pisane

2024-04-18 08:44

[ TEMATY ]

Zielona Góra

Gorzów Wielkopolski

ikony

Krystyna Dolczewska

Joanna Rybińska

Joanna Rybińska

"Pędzlem pisane" - taki tytuł nadała artystka Joanna Rybińska swojej wystawie ikon. To jest już czwarta jej wystawa ikon w Zielonej Górze.

Dzieła artystki można było obejrzeć 16 kwietnia w Filii nr 1 Biblioteki im. Norwida przy ulicy Ptasiej w Zielonej Górze. Tytuł wystawy jak najbardziej odpowiada temu, co twórcy ikon mówią o swej pracy: oni ikon nie malują, tylko piszą.

CZYTAJ DALEJ

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

Patriotyzm może mieć różne oblicza

2024-04-18 23:18

Grzegor Finowski / UPJPII

    Stowarzyszenie Absolwentów i Przyjaciół Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie rozpoczęło 12 kwietnia projekt „Trzy kobiety. Trzy drogi. Patriotyzm jako misja Uniwersytetu”, włączając się w program „Z kobietami – patriotkami”.

Św. Jadwiga Królowa, Hanna Chrzanowska, błogosławiona pielęgniarka i Emilia Wojtyłowa, matka Ojca św. Jana Pawła II to trzy bohaterki projektu, którego celem jest popularyzacja ich życia i działalności, a także na przykładzie tych wyjątkowych kobiet próba odpowiedzi na pytanie – jak patriotyzm może stać się misją? Działalność na niwie rodzinnej, wspierająca, wychowująca dzieci w duchu najwyższych wartości, działalność społeczna czy polityczna – patriotyzm może mieć różne oblicza. Konferencja była też świetnym czasem dla refleksji – w jaki sposób z postaw tych trzech kobiet można czerpać wzorce na dziś.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję