Reklama

Aspekty

Kapłan i wielki patriota

W wyniku rozbiorów ziemie historycznej Wielkopolski znalazły się w zaborze pruskim. Władze niemieckie przez XIX wiek podejmowały działania mające na celu osłabienie polskiej kultury, a ostatecznie wynarodowienie Polaków. Mieszkańcy Wielkopolski – w zdecydowanej większości – odpowiedzieli na te działania jeszcze większym przywiązaniem do wiary katolickiej i kultury polskiej. Wielką rolę w tej walce odegrali duchowni

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 30/2019, str. 4

[ TEMATY ]

ksiądz

Ks. Andrzej Wdowiak

Kościół parafialny w Goraju

Kościół parafialny w Goraju

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do grona najwybitniejszych wielkopolskich duchownych XIX wieku zaliczamy proboszcza parafii Trójcy Świętej w Goraju śp. ks. Wincentego Kiedrowskiego. W relacji prasowej z jego pogrzebu zamieszczonej w „Niedzieli” z 1879 r. napisano o nim, że ze wszystkich mieszkańców Goraja i okolic ucierpiał najwięcej podczas Kulturkampfu. Kim był ten kapłan?

Postać

Niewiele mamy o nim wiadomości. Na jego osobę zwrócił mi uwagę ks. Józef Rusin, który do niedawna pracował w Goraju.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Kiedrowski urodził się w 1831 r. Święcenia kapłańskie przyjął w 1857. Wiemy, że zaraz po święceniach pracował jako wikariusz w Pszczewie, a od 1862 r. jako kurator w Goraju. Tu dał się poznać jako szczególny obrońca praw katolików. Goraj zawsze był ostoją katolicyzmu. Nawet w trudnych czasach faworyzowania protestantyzmu przez władze zaborcze. W pobliskiej Przytocznej znajdowała się parafia protestancka, ale w Goraju katolicy zawsze stanowili większość. O ich prawa, a także prawa Polaków do własnej kultury i języka upominał się gorajski proboszcz wielokrotnie. Za to spotykały go szykany, a prześladowano ks. Kiedrowskiego na różne sposoby. Był nawet taki okres, że komornicy zajmowali jego majątek praktycznie bez przerwy. Ten, nie posiadając zbyt wielu dóbr, został zrujnowany przez egzekucje.

Reklama

Nie złamało to jego ducha. Zaangażował się w protesty krytykujące ograniczenie prawa do nauczania prawd wiary w języku narodowym polskich dzieci z powiatu. Do końca był zaangażowany duszpastersko. Śmierć przyszła w wyniku przeziębienia, którego nabawił się, jadąc z pomocą do Rokitna. Umarł 5 sierpnia 1879 r. Mija więc 140 lat od jego śmierci.

Pogrzeb

Anonimowy redaktor „Kuriera Poznańskiego” z 1879 r. tak opisał pogrzeb ks. Kiedrowskiego: „Pierwszy raz dopiero miałem sposobność podczas walki kulturalnej być obecnym pogrzebowi kapłana; wyznać muszę, iż podobnego, serce tak rozdzierającego obrazu jeszcze nigdy nie widziałem. Płacz, lament osierociałej parafii towarzyszył całemu obrzędowi żałobnemu mianowicie gdy kaznodzieje w wymownych słowach zgromadzonemu ludowi przedstawili los, który go teraz po śmierci ojca duchownego oczekuje, a któremu Bóg sam wie, kiedy koniec będzie. O zapewne, jeżeli kiedy, to teraz mianowicie czuje lud katolicki, czem jest dlań kapłan i co w nim z jego śmiercią traci. Dawniej mógł się przynajmniej pocieszać tem, że sieroctwo jego nie długo potrwa, ale dziś? Dziś tylko Boga błagać może, aby jak najprędzej okazał nam swe zmiłowanie”.

W Goraju znajduje się pewien nieoznakowany grób. Miejscowa tradycja podpowiada, że to właśnie miejsce, gdzie złożono doczesne szczątki ks. Kiedrowskiego. Pewności jednak nie ma – jak wyjaśnia obecny duszpasterz Goraja ks. Andrzej Wdowiak. Może uda się kiedyś wyjaśnić sprawę tego niezwykłego kapłana i upamiętnić jego osobę? Bo warto przypomnieć kapłana, który na naszych ziemiach walczył o wolność wiary i polską kulturę.

2019-07-24 11:33

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Apostoł chorych

Niedziela Ogólnopolska 22/2013, str. 26

[ TEMATY ]

ksiądz

błogosławiony

Ze zbiorów Cichych Pracowników Krzyża

11 maja – beatyfikacja ks. prał. Luigiego Novarese

11 maja – beatyfikacja ks. prał. Luigiego Novarese

Był kapłanem, który wyprzedził swoją epokę. W czasach, gdy osoby chore i niepełnosprawne ciągle jeszcze były skazane na społeczną bierność i samotne siedzenie w domu, on uczynił je apostołami nowego typu. Zrewolucjonizował duszpasterstwo służby zdrowia, a chorych i niepełnosprawnych uczynił podmiotem, a nie tylko obiektem troski. Ks. Luigi Novarese niestrudzenie pokazywał, że życie duchowe może stać się bogactwem ciała. Sam – chory i cierpiący – stał się znakiem nadziei dla wielu…
11 maja br. w rzymskiej Bazylice św. Pawła za Murami ks. Novarese został zaliczony w poczet błogosławionych. Kościół pokazał nam tego kapłana jako wzór. W uroczystości, której przewodniczył kard. Tarcisio Bertone, wzięło udział wielu pielgrzymów z całego świata. Wśród nich była duża rzesza polskich pielgrzymów, którzy do Wiecznego Miasta przybyli pod przewodnictwem biskupów i kapłanów.

Pierwsze doświadczenie

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: Jezus ujawnia nam piękno "Ojczyzny" ku której zmierzamy

2024-05-12 13:01

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/MASSIMO PERCOSSI

"Jezus ujawnia nam i przekazuje swoim Słowem i przez łaskę sakramentów piękno `Ojczyzny`, ku której zmierzamy" - powiedział Franciszek przed modlitwą Regina Coeli w Watykanie. Papież nawiązał do obchodzonej dzisiaj we Włoszech i w innych krajach uroczystości Wniebowstąpienia Pańskiego.

Franciszek zwrócił uwagę, że powrót Jezusa do Ojca nie jest rozłąką z nami, ale raczej dojściem przed nami do celu. Porównał to górskiej wspinaczki, kiedy wchodząc na szczyt otwiera się horyzont i widać krajobraz. Wtedy też całe ciało - ręce, nogi i każdy mięsień - wytęża się i koncentruje, żeby dotrzeć na szczyt. "I my, Kościół, jesteśmy właśnie tym ciałem, które Jezus, wstąpiwszy do nieba, pociąga ze sobą, jak w `grupie wspinaczy`” - powiedział Franciszek zaznaczając, że "Jezus ujawnia nam i przekazuje swoim Słowem i przez łaskę sakramentów piękno `Ojczyzny`, ku której zmierzamy.

CZYTAJ DALEJ

Ukraina: papieska korona dla Matki Bożej w Fastowie

2024-05-12 15:33

Grażyna Kołek

W przededniu rocznicy objawień fatimskich papieską koronę otrzymała figura Matki Bożej w Fastowie. W tym ukraińskim mieście leżącym nieopodal Kijowa działa dominikański Dom św. Marcina de Porres, stanowiący jeden z największych hubów humanitarnych w tym ogarniętym wojną kraju. Maryjna figura powstała dwa lata po objawieniach w Fatimie i przechowywana jest w miejscowym kościele Podwyższenia Krzyża Świętego, ważnym punkcie modlitwy o pokój na Ukrainie.

Odpowiedzialnym za funkcjonowanie ośrodka w Fastowie jest ukraiński dominikanin ojciec Mykhaiło Romaniw, który współpracuje z całą rzeszą świeckich wolontariuszy. „Pomysł koronacji wziął się stąd, że nasz parafianin, pan Aleksander Łysenko, na jednej ze stron antykwarycznych znalazł figurę Matki Bożej Fatimskiej. Figura jest drewniana, ma 120 centymetrów wysokości. Pochodzi z Fatimy i została wyprodukowana w 1919 roku. To nas bardzo zainteresowało” - mówi Radiu Watykańskiemu ojciec Romaniw. Jak podkreśla, „drugą ważną rzeczą było to, że Matka Boża Fatimska właśnie w tym kontekście wojny prosiła o to, aby się modlić za Rosję. To jest bardzo ważne i od zawsze pamiętałem, iż żadne inne objawienie nigdy nie mówi o Rosji”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję