Reklama

Aspekty

To działa w różnych kierunkach

Teatr z jednej strony pozwala dotrzeć do różnych osób z Ewangelią, a z drugiej przyciąga samych oazowiczów, którzy czują, że to coś dla nich, że taka forma posługi jest im bliska – mówi Dorota Kuszyńska

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 34/2019, str. 6

[ TEMATY ]

teatr

Archiwum Doroty Kuszyńskiej

Dorota Kuszyńska – animatorka odpowiedzialna za diecezjalną diakonię ewangelizacji Ruchu Światło-Życie

Dorota Kuszyńska – animatorka odpowiedzialna za diecezjalną
diakonię ewangelizacji Ruchu Światło-Życie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KATARZYNA KRAWCEWICZ: – Jako diecezjalna diakonia ewangelizacji zorganizowaliście w Gorzowie warsztaty teatralne. To jednorazowa akcja czy chcecie stworzyć stałą grupę?

DOROTA KUSZYŃSKA: – Teatr nie jest dla naszej diakonii czymś nowym. Ten, który istniał wcześniej, funkcjonował pod nazwą „Tchnienie”. Teraz chcemy po prostu mieć grupę, bez konkretnej nazwy. W tych teatralnych działaniach mogą uczestniczyć wszyscy, którzy formują się w naszej diakonii. Ale ponieważ wiemy, że jest wiele osób, które są zainteresowane taką formą głoszenia Ewangelii, a nie są związane z diakonią ewangelizacji, postanowiliśmy, że te warsztaty będą miały formę otwartą. W praktyce wyglądało to tak, że do udziału zaprosiliśmy każdego, kto przeżył 1. stopień Oazy Nowego Życia. Chodziło o to, żeby uczestnicy wiedzieli, w jakiej tematyce się poruszamy.

– Po co Waszej diakonii teatr?

Reklama

– To kolejny kanał, kolejny sposób dotarcia do człowieka z Dobrą Nowiną. Mamy już swoje doświadczenia. Na przykład w tym roku animowaliśmy tańce podczas Diecezjalnych Dni Młodych. Przygotowaliśmy happening na Synod Młodych. To okazja zwrócenia uwagi choćby przechodzących obok ludzi – bo może przystaną, obejrzą, może akurat coś ich dotknie.
Tak naprawdę taki teatr z jednej strony pozwala dotrzeć do różnych osób z Ewangelią, a z drugiej przyciąga też samych oazowiczów, którzy czują, że to jest coś dla nich, że taka forma posługi jest im bliska. W diakonii ewangelizacji są różne osoby. Niektóre bez problemu potrafią nawiązać rozmowę o Bogu z obcym człowiekiem, inne mają z tym trudność. I właśnie teatr może być dla nich lepszą formą przekazania tego, co mają w sercu.

– Czyli taka forma się sprawdza.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Zdecydowanie. Kiedy trzy lata temu z ks. Pawłem Grzesiakiem zastanawialiśmy się, w jakim kierunku pójść, stawialiśmy na trochę inne metody. Jednak szybko dostrzegliśmy, że podczas działań teatralnych ludzie się mocno integrują i jest w tym coś wspólnototwórczego. To efekt uboczny, ale dla nas bardzo ważny.

– Od kogo uczycie się gry aktorskiej?

– Tym razem o poprowadzenie warsztatów poprosiliśmy Macieja Radziwanowskiego, zawodowego aktora. On również przygotowywał nas do posługi przed DDM.

– A jak pracujecie nad przygotowaniem konkretnej scenki? Jest wcześniej przygotowywana czy wymyślacie ją spontanicznie podczas prób?

Reklama

– Te konkretne warsztaty miały nas przygotować do wrześniowej pielgrzymki Ruchu Światło-Życie do Rokitna. Zostaliśmy poproszeni przez moderatora diecezjalnego o przygotowanie scenki pod temat roku „Wolni i wyzwalający”. Mamy w naszej diakonii osoby konkretnie odpowiedzialne za teatr – są to Ala Tarnowska i Natalia Dutkowiak. To właśnie one wymyślają układy taneczne, nakreślają scenariusze scenek. Poświęcają na to naprawdę dużo czasu. Na warsztatach pracujemy więc z gotową scenką. Oczywiście pewne rzeczy tworzą się też w trakcie prób, bo wiele zależy np. od liczby osób uczestniczących. Kiedy już jesteśmy razem, wprowadza się różne udoskonalenia. Potem jeszcze trzeba przygotować scenografię i wiele innych rzeczy. Jednak ogólny scenariusz zawsze jest przygotowany wcześniej. To baza, na której pracujemy.
Nasze przedstawienia zwykle mają podobną formę – zaczyna się komentarzem, potem jest zaprezentowana scenka i drugi komentarz. Na DDM dodatkowo był odczytywany fragment z Pisma Świętego.

– Efekt końcowy tych warsztatów będzie można zobaczyć 1 września?

– Tak. Jeszcze nie znamy dokładnego planu pielgrzymki, ale prawdopodobnie występ będzie podczas koncertu ewangelizacyjnego. To chyba najlepszy moment na przedstawienie, bo na placu przy sanktuarium rokitniańskim jest już dużo osób, a kolejne dojeżdżają i też ostatecznie trafiają pod scenę. Z tego, co pamiętam, we wcześniejszych latach scenki też były wystawiane w trakcie koncertu. Już dzisiaj serdecznie zapraszamy.

2019-08-21 11:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

40. Biesiada Teatralna w Horyńcu-Zdroju

Niedziela zamojsko-lubaczowska 9/2019, str. II

[ TEMATY ]

teatr

Adam Łazar

Podczas ogłoszenia wyników

Podczas ogłoszenia wyników
Horyniec trzema sanatoriami stoi, a jego wody lecznicze i borowina znane są w kraju i za granicą. Horyniec ma także bogate tradycje teatralne. W połowie XIX wieku książę Oleander Poniński zbudował teatr dla swego syna Ludwika Nikodema, który był jego dyrektorem, reżyserem, aktorem, autorem sztuk. Do Horyńca przyjeżdżały teatry ze Lwowa, Krakowa, Wiednia. W 1946 r. budynek teatru został doszczętnie spalony przez sotnię Ukraińskiej Powstańczej Armii. Konserwator zabytków podjął decyzję odbudowy teatru w 1966 r. Ma w nim siedzibę Gminny Ośrodek Kultury. Od 1976 r. odbywają się tu Biesiady Teatralne – Ogólnopolskie Konfrontacje Zespołów Teatralnych Małych Form.
CZYTAJ DALEJ

Kto jest winny aborcji w 9. miesiącu ciąży w Oleśnicy?

2025-04-14 07:37

[ TEMATY ]

komentarz

aborcja

Fot: Pro Prawo do Życia

Zły stan psychiczny, natarczywy adwokat proaborcyjnej FEDERY oraz uległość lekarzy wystarczą by zabić dziecko w 9. miesiącu ciąży bez zmiany ustawy. Chłopca zabito śmiertelnym zastrzykiem w szpitalu w Oleśnicy. Jak do tego doszło skoro lekarze w Łodzi twierdzili, że jego aborcja jest sprzeczna z prawem?

Chłopiec miał już 37 tygodni życia, a więc w świetle nomenklatury medycznej nie był nawet wcześniakiem. W ginekologicznym szpitalu w Łodzi nie chciano go zabić, choć adwokat fundacji FEDERA żądał „indukcji asystolii płodu”, czyli zabicia dziecka zdolnego do życia poprzez wbicie igły do jego serca z podaniem chlorku potasu. - Zaproponowaliśmy natychmiastowe rozwiązanie przez cięcie cesarskie (ze względu na zły stan psychiczny Pani Anity) w znieczuleniu ogólnym z objęciem dziecka wysokospecjalistycznym leczeniem pediatrycznym. Oznacza to, że zaproponowaliśmy Pani Anicie niezwłoczne zakończenie ciąży, co nie jest jednoznaczne z uśmierceniem płodu zdolnego do życia – napisał w oświadczeniu prof. Piotr Sieroszewski, kierownik ginekologii szpitala w Łodzi i prezesa Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników.
CZYTAJ DALEJ

Warszawa: Zatrzymany mężczyzna, podejrzany o podpalenie drewnianej dzwonnicy usłyszał zarzuty

2025-04-16 17:30

[ TEMATY ]

Warszawa

dzwon

Adobe Stock

Zatrzymany mężczyzna, który mógł we wtorek podpalić drewnianą dzwonnicę na Kamionku, usłyszał zarzuty - poinformowała nadkom. Joanna Węgrzyniak z praskiej policji. Mężczyznę wskazali świadkowie.

Policjantka przekazała, że 64-letni mężczyzna usłyszał zarzuty zniszczenia zabytku, a także spowodowania zagrożenia mienia poprzez spowodowanie pożaru oraz zniszczenia mienia znacznej wartości. "W zawiadomieniu oszacowano wartość obiektu na około milion złotych" - wyjaśniła Węgrzyniak.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję