Reklama

Rodzina

Elbanowska w Sejmie: Dajcie nam, rodzicom, wybór!

Wracamy tutaj znowu z wnioskiem obywatelskim „Rodzice chcą mieć wybór”. Rodzice są w tym kraju dyskryminowani! — powiedziała z mównicy sejmowej Karolina Elbanowska ze Stowarzyszenia Rzecznik Praw Rodziców, prezentując parlamentarzystom obywatelski projekt edukacyjny.

[ TEMATY ]

dzieci

rodzice

YouTube

Karolina Elbanowska

Karolina Elbanowska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dajcie nam, rodzicom, wybór! Nie prosimy o przywileje, nie prosimy o pieniądze, nie prosimy o nic więcej, jak tylko żebyście dali nam nasze konstytucyjne prawo do decydowania o edukacji naszych dzieci! — podkreślała Elbanowska.

Zwróciła uwagę, że żadna z ostatnich ministrów edukacji nie jest zainteresowana problemami zgłaszanymi przez rodziców. Przypomniała, że na sali sejmowej nieobecna była minister Hall, gdy prezentowany był wniosek 360 tys. obywateli, ani minister Szumilas, gdy przedstawiany był wniosek z podpisami miliona obywateli. Również na dzisiejszym posiedzeniu Sejmu nie pojawiła się minister Kluzik-Rostkowska.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W tym roku szkolnym do klas pierwszych ministerstwo chce wysłać dwa najliczniejsze roczniki dwutysięcznych lat — podkreśliła Elbanowska, wskazując że aż 650 tysięcy pierwszaków zostanie przyjętych do szkół.

Skutkiem tego będą takie sytuacje jak na warszawskiej Białołęce, gdzie są klasy do literki p. Za chwilę zabraknie alfabetu Taką edukację chcecie dzieciom dać dzisiaj. To jest państwo polskie. — mówiła.

Podkreśliła, że ministerstwo edukacji wielokrotnie wprowadza opinię publiczną w błąd, twierdząc że obowiązek edukacji dla sześciolatków jest unijną normą. To nie jest prawda tylko 13 państw z 37 Unii Europejskiej ma obowiązek szkolny dla sześciolatków. Pozostałe kraje dają wybór rodzicom — podkreśliła.

Reklama

Ministerstwo wysyła już do pierwszej klasy dzieci pięcioletnie. Różnica między dziećmi może wynosić nawet półtora roku — mówiła przedstawiając realia innych krajów świata, w których do takich sytuacji nie dochodzi.

Mamy w stowarzyszeniu kilka linii. Na wszystkie telefony rodzice dzwonią z pytaniami w sprawie odraczania. Rodzice czują się jak w PRL-u. Pedagogowie boją się wydawać zaświadczeń o odroczeniu, żeby nie zostali zwolnieni — mówiła. Zwróciła uwagę na odgórne dyrektywy, które nakazują pedagogom i psychologom zachwalanie obowiązku szkolnego i nie pozwalają na wystawianie zaświadczeń o wskazaniu do odroczenia obowiązku szkolnego.

Naciski na psychologów są też udziałem władz samorządowych. Psychologowie są zastraszani, nie pozwala się im mówić prawdy o tym, że sześciolatek nie ma gotowości szkolnej — podkreślała Elbanowska, przytaczając liczne opinie pedagogów i psychologów, które docierają do Stowarzyszenia.

Rodzice którzy chcą odroczyć obowiązek szkolny w innych krajach mogą to zrobić i nie ma tam żadnych nacisków — dodała.

Przekonywała, że rząd zamiast przygotować bazę szkolną, bezrefleksyjnie wprowadził program dla pięciolatków. Problem polega na tym, że brakuje przedszkoli. Wskazywała też na kwestię łączenia placówek edukacyjnych. W wielu miejscowościach maleńkie, nawet pięcioletnie dzieci chodzą do jednej szkoły z gimnazjalistami.

Reklama

Dzisiaj dzieci płacą za statystykę — dodała. Podkreśliła, że z punktu widzenia samorządów najtańsze miejsca są przy szkołach, dlatego dzieci są do nich przekierowywane, a przedszkola publiczne, gdzie jest całodzienna opieka i dobre wyżywienie są likwidowane

Karolina Elbanowska przedstawiła też kwestię edukacji zmianowej. Jak się okazuje, nigdzie w Europie takiego zjawiska nie ma. Pojawia się jedynie w Pakistanie, Meksyku, Libanie i Białorusi. Liban, Indie, Pakistan to są standardy, na których wzoruje się nasze ministerstwo edukacji, mimo że nie mamy miliarda ludności jak Indie — powiedziała Elbanowska, wskazując że jeśli występuje pojęcie edukacji zmianowej, to dotyczy ono kierowców autobusów, a nie maleńkich dzieci jak sześciolatki.

Wyniki badań mówią jednoznacznie, że nauka na drugą zmianę nie jest wartościowa, dzieci uzyskują gorsze wyniki w nauce. To jest fikcja, nie edukacja — mówiła Elbanowska.

Podkreśliła też, że rząd wielokrotnie mówi o edukacji sześciolatków jako o skoku edukacyjnym. Wcześniejsze rozpoczynanie nauki nie przynosi wcale sukcesów edukacyjnych — powiedziała Elbanowska, przytaczając badania.

Podkreśliła, że reforma obniżenia obowiązku szkolnego jest reformą przeprowadzoną z myślą o reformie emerytalnej i jak najwcześniejszemu wprowadzenia nowego pokolenia w życie zawodowe.

Karolina Elbanowska przytoczyła szereg argumentów, wskazujących że rozwój psychofizyczny sześciolatków nie pozwala na podjęcie odgórnej zasady o obowiązku szkolnym dla sześciolatków. Właśnie z tego powodu w innych krajach Unii jest ona dopuszczona tylko w formie możliwości.

Reklama

Elbanowska wskazała też liczne konsekwencje wprowadzenia do szkół cateringu po wcześniejszej likwidacji stołówek szkolnych. Po tanich posiłkach dostarczanych do szkół w plastikowych opakowaniach dzieci cierpią na różnego rodzaju powikłania zdrowotne, często jedzą w pośpiechu a w przeładowanych szkołach zmuszone są do spożywania obiadu w porze drugiego śniadania. Podała przykład przetargu posiłki dla więźniów, gdzie sam opis chleba obejmował pół strony. W przetargu dla szkół widnieje jedynie punkt: chleb. Postulowała przy tym o przywrócenie stołówek szkolnych.

Szefowa Stowarzyszenie Rzecznik Praw Rodziców omówiła też sprawę darmowego podręcznika. Powołując się na ekspertyzy specjalistów, wskazała że „Nasz Elementarz” jest bublem, a większość nauczycieli twierdzi, iż jakość nauczania spada w wyniku jego zastosowania.

Przypomniała też, że była minister Katarzyna Hall prowadzi prywatną szkołę, za którą rodzice płacą 1000 zł. miesięcznie. Założenie tej szkoły możliwe było dzięki wprowadzeniu przepisów, z których sama - jako właścicielka szkoły - teraz korzysta.

Masowa likwidacja szkół jest właśnie zasługą tej samej reformy wprowadzonej przez panią minister w 2011 roku — podkreśliła Karolina Elbanowska. Na zakończenie swojego przemówienia otrzymała owacje na stojąco.

2015-03-05 07:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak uniknąć syndromu opuszczonego gniazda?

Niedziela Ogólnopolska 39/2021, str. 50-51

[ TEMATY ]

dzieci

rodzice

Archiwum prywatne

Grażyna i Roman Strugowie

Grażyna i Roman Strugowie

Dzieci dawno dorosły, mają własne życie, a ich rodzice zostali znów tylko we dwoje. Dla wielu małżeństw to moment krytyczny. Statystyki alarmują, że coraz więcej dojrzałych małżeństw decyduje się wtedy na rozstanie. Wcale nie musi tak być. Oto kilka podpowiedzi, jak żyć pełnią życia.

Jedni, bardziej świadomi, otworzą nowy etap swojego życia, snując marzenia i starannie planując dalsze kroki razem; inni, być może nieco bardziej zagubieni, nie zauważą, że mają szansę na zmianę, na nową jakość we wspólnym pożyciu. Ten niezwykle ciekawy moment można dobrze wykorzystać lub zwyczajnie go przespać. Także w życiu duchowym.
CZYTAJ DALEJ

Szarbel uratował jej życie

[ TEMATY ]

św. Charbel

św. Charbel Makhlouf

Archiwum Barbary Karskiej

Barbara Karska przez 7 lat cierpiała z powodu napadów silnego lęku. Podczas ataku paniki kobieta trzęsła się nawet przez kilka godzin, całe jej ciało drżało tak, że momentami nie mogła ustać na nogach, miała zaburzenia widzenia. Była wtedy daleko od Boga. Pracowała w jednej z londyńskich korporacji. Dużo podróżowała, niczego jej nie brakowało, ale w sercu wciąż odczuwała pustkę.

NOWENNA DO ŚW. SZARBELA - ZOBACZ TUTAJ
CZYTAJ DALEJ

Ojciec John Bashobora we Wrocławiu [Zaproszenie]

2025-07-23 17:30

Renata Czerwińska

Ksiądz John Bashobora po raz kolejny odwiedził naszą diecezję

Ksiądz John Bashobora po raz kolejny odwiedził naszą diecezję

Do Wrocławia przyjedzie o. John Bashobora - katolicki kapłan z Ugandy, który jest znany ze swej posługi na całym świecie. Spotkanie odbędzie się 24 lipca br. o godz.17:00 w kościele pw. NMP na Piasku. To właśnie wtedy duchowny z Afryki będzie sprawował Eucharystię.

Po Eucharystii Ojciec Bashobora wygłosi naukę, a następnie poprowadzi modlitwę o uzdrowienie. Wiele osób w Polsce i na całym świecie świadczą o przemieniającej sile jego posługi - mówi ks. Michał Marciniak, wikariusz parafii, dodając: - Ojciec John Bashobora przyjeżdża do Polski od ponad piętnastu lat. W tym czasie prowadził liczne rekolekcje i spotkania modlitewne w największych miastach kraju. W 2013 roku jego modlitwa zgromadziła na Stadionie Narodowym w Warszawie około 50 tysięcy osób. Wierni przychodzą, by pogłębić swoją wiarę, doświadczyć Bożej obecności i zawierzyć swoje życie Jezusowi Chrystusowi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję