Kolejne Spotkanie Młodych Archidiecezji Lubelskiej przeszło do historii. W dniach 22-25 sierpnia w gościnnych progach Garbowa już po raz 7. zgromadziło się pół tysiąca osób, by ostatnie dni wakacji spędzić na modlitwie i zabawie.
Radość bycia razem
– Młodzi chcą być ze sobą, wspólnie cieszyć się życiem i razem rozwiązywać trudności – mówi ks. Adam Bab, wikariusz biskupi ds. młodzieży. – Wykorzystaliśmy w duszpasterstwie tę tendencję do bycia razem, by wpajać młodzieży rzeczy wartościowe, które ich ubogacają. Pomysł SMAL-u był trafiony i cieszy się zainteresowaniem. W tym roku znaczna część uczestników zawitała po raz pierwszy – podkreśla duszpasterz. – Zaangażowanie i radość młodych jest dla nas impulsem do tego, by już myśleć o kolejnych spotkaniach – mówi ks. Emil Mazur, dyrektor SMAL-u.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Dar wolności
Reklama
Przez 4 dni młodzież pod kierownictwem Jacka Pulikowskiego zastanawiała się, jak być wolnym. – Wolność nie jest celem samym w sobie, zawsze jest po coś. Trzeba ją zrozumieć i umieć z niej korzystać. Jeśli ktoś się w życiu pogubił, to jestem pewien, że ta osoba wcześniej zerwała z Bogiem, z sakramentami, z modlitwą. Jeśli ktoś się ze swojego pogubienia poniósł, to zawsze wiązało się to z nawróceniem – mówił znany rekolekcjonista i autor książek o tematyce rodzinnej. Konferencje, a także cały program spotkania, nawiązywały do głównego hasła, które w tym roku brzmiało: „Uwolnij się”. Do hasła odniósł się jeden z gości SMAL-u, wojewoda Przemysław Czarnek. – Żeby się uwolnić, trzeba cały czas trzymać się fundamentu, trzeba wracać do portu. Jak się gdzieś wypłynie i nie wróci do tego, co jest istotą życia, do 10 przykazań Bożych, to człowiek zawsze się zniewoli – przestrzegał wojewoda.
W przyjaźni z Jezusem
Uczestnicy spotkania podkreślali, że w Grabowie zawsze czują się dobrze. – Tu są osoby, które myślą tak samo jak ja, które nie wstydzą się wiary i przyjaźni z Jezusem – mówi nastoletni mieszkaniec Chełma. – W szkole jest różnie, nie brakuje takich osób, które zwyczajnie wyśmiewają nas, którzy jesteśmy blisko Kościoła. Kilka dni SMAL-u wśród starych i nowych przyjaciół pomaga mi zebrać siły i argumenty do dyskusji. Jestem tu kolejny raz i na pewno nie ostatni – zapewnia Ania z Lublina. Młodzież docenia nie tylko możliwość spotkania z rówieśnikami, ale też interesujący program, w którym jest czas na naukę, zabawę oraz osobistą modlitwę, spowiedź i udział w Mszy św. – Człowiekowi naładowanemu Bożą siłą łatwiej jest borykać się z codziennymi trudnościami – podkreśla ks. Emil Mazur.
Najważniejsze przykazanie
– Kto ma w sercu miłość i pokój, może zbudować wspólnotę, uczynić razem coś dobrego i pięknego – mówił do uczestników SMAL-u abp Stanisław Budzik. Metropolita Lubelski odwiedził Garbów 23 sierpnia. Stawiając pytanie o najważniejsze przykazanie, wyjaśniał: – Bóg jest miłością i dawcą wszelkiej miłości. Nie można miłować Boga, jeśli nie miłuje się człowieka. Nie da się zbudować trwałej miłości między ludźmi bez Boga. Zachęcając młodych do pokonywania egoizmu i do otwierania się na bliźnich, abp Budzik podkreślał, że wypełnienie powołania do miłowania musi odbywać się w prawdzie o sobie i wolności. Przywołując myśl Sorena Kierkegaarda, mówił: – „Zależność od Boga jest jedyną prawdziwą niezależnością człowieka. Najwspanialszym wykorzystaniem wolności jest oddanie się do dyspozycji Bogu. Nie jest łatwo odróżnić głos Boga od głosu świata. Uda się to jedynie temu, kto w codziennym zabieganiu znajdzie czas, by w ciszy stanąć sam na sam z Bogiem”. I
Więcej o spotkaniu na www.smal.lublin.pl