Reklama

Aspekty

Potrzebni Kościołowi

– Jubileusz 25-lecia Akcji Katolickiej Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej jest dla społeczności naszego stowarzyszenia wielkim świętem – mówi Ryszard Furtak, prezes Zarządu Diecezjalnego Instytutu Akcji Katolickiej

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 42/2019, str. VI

[ TEMATY ]

Akcja Katolicka

Maciej Krawcewicz

Ryszard Furtak – prezes Zarządu DIAK

Ryszard Furtak – prezes Zarządu DIAK

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kamil Krasowski: – Kiedy rozpoczęła się Pana przygoda z Akcją Katolicką i co ona daje Panu w życiu osobistym, rodzinnym i zawodowym?

Ryszard Furtak: – Pierwsze informacje o Akcji Katolickiej usłyszałem na spotkaniach Klubu Inteligencji Katolickiej na początku lat 90. ub. wieku. Później w maju 1996 r. zostałem zachęcony przez śp. ks. Czesława Kroczaka do uczestnictwa w rekolekcjach o stowarzyszeniu w Rokitnie, a już w październiku tego samego roku założyliśmy Oddział AK w naszej parafii, który działa do dzisiaj. W AK poznałem wielu wspaniałych ludzi, otwartych na potrzeby Kościoła i drugiego człowieka. Przez AK rozwinąłem swoje umiejętności pracy w grupie, czy to redagując prasę katolicką (blisko 15 lat wydawaliśmy gazetę „Brat Albert”), czy organizując inne wydarzenia firmowane przez AK. W AK wspieramy się z żoną Urszulą, która przez kilkanaście lat była prezesem władz diecezjalnych, zastępując na tej funkcji wcześniejszych prezesów Władysława Drozda i Stanisława Rzeźniczka, a dziś przewodzi Akcji Katolickiej w całej Polsce.

– Akcja Katolicka to przede wszystkim zaangażowani w nią ludzie. Ilu obecnie jest członków i oddziałów parafialnych stowarzyszenia?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Akcję Katolicką tworzą ludzie różnych stanów i profesji. Wielki przekrój zawodowy pozwala na zaczerpnięcie z ich doświadczenia i przeniesienie go z powodzeniem na wiele potrzeb Kościoła. Aktualnie mamy 378 członków zrzeszonych w 28 oddziałach parafialnych. Trzeba też wspomnieć o ludziach, którzy wspierają naszą działalność. Jest ich naprawdę wielu, zarówno wokół inicjatyw DIAK, ale też pokaźna liczba wokół inicjatyw parafialnych.

– Jak wygląda formacja członków AK w ciągu roku?

– Formacja to podstawa. Jako DIAK dbamy o formację swoich członków, organizując im dwa razy w roku rekolekcje formacyjne, ostatnio na zmianę w Ośrodku w Kęszycy Leśnej i Wyższym Seminarium Duchownym w Paradyżu. Poza tym w roku liturgicznym formację na poziomie parafialnym wspomagają wydawane staraniem władz krajowych AK książki formacyjne. Sposób ten umożliwia jednolitą formację struktur w całej Polsce. Jest mi dane zaobserwować, że pięknie owocuje działalność tam, gdzie na drodze uformowanych świeckich stają też uformowani kapłani.

– Czym dla członków stowarzyszenia jest tegoroczny jubileusz 25-lecia Diecezjalnego Instytutu Akcji Katolickiej?

Reklama

– Jubileusz 25-lecia Akcji Katolickiej Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej jest dla całej społeczności naszego stowarzyszenia wielkim świętem. Od początku naszego odrodzenia, które miało miejsce 27 listopada 1994 r., do dzisiaj w AK przewinęło się kilkaset osób – zapaleńców, którzy w zorganizowanej formie chcieli współpracować w swoich parafiach z księżmi asystentami, którymi z reguły byli i są proboszczowie miejscowych parafii. Z tej współpracy zrodziły się czasami niesamowite owoce w wymiarze parafialnym i diecezjalnym. W przeżywanym jubileuszu 12 października dziękowaliśmy działającym oddziałom AK za ich trwanie w gotowości służby Kościołowi diecezjalnemu, a także znamienitym osobom spoza stowarzyszenia, wspierającym nasze dzieła.

– Jakie są obecne wyzwania, przed którymi stoi nasza diecezjalna AK i czego Pan jako prezes życzy sobie i stowarzyszeniu na kolejne lata?

– W obecnych czasach stałego ataku na Kościół ze strony różnych grup, jawiących się jako obrońcy przeróżnego rodzaju idei, członkowie AK są pierwszym wsparciem dla swoich proboszczów i biskupów. Takie wsparcie płynie już ze strony władz krajowych AK w różnych stanowiskach i apelach czy artykułach, zamieszczanych w prasie ogólnopolskiej czy na stronach mediów społecznościowych. W parafii do zorganizowania działalności oddziału AK potrzeba naprawdę niewiele. Potrzeba podstawowych warunków do odbycia zebrania i wysłuchania wykładu formacyjnego oraz chęci ze strony proboszcza do rzeczywistej współpracy ze świeckimi. Zachęcam osoby, które wywodzą się szczególnie z Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży czy duszpasterstwa akademickiego – jak ja, aby wstępowały do Akcji Katolickiej. W tych strukturach jesteśmy potrzebni Kościołowi. Wstańcie, chodźmy, by odmłodzić nasze stowarzyszenie.

Króluj nam, Chryste!

2019-10-16 12:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Akcja Katolicka przeciw bluźnierstwu Nergala

[ TEMATY ]

Akcja Katolicka

bluźnierstwo

wikipedia.org

Akcja Katolicka Diecezji Radomskiej złożyła do Prokuratury Rejonowej w Radomiu zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa obrazy uczuć religijnych przez Adama Darskiego „Nergala”. Dotyczy ono filmu, który w Dniu Kobiet pojawił się na oficjalnym profilu muzyka na Facebooku. W sposób obraźliwy wykorzystano wizerunek Chrystusa.

Na stronie Akcji Katolickiej możemy przeczytać, że w środę 20 marca w związku z niedawnymi działaniami Adama Darskiego „Nergala” złożono zawiadomienie do Prokuratury.
CZYTAJ DALEJ

Św. Teresa od Dzieciątka Jezus - "Moim powołaniem jest miłość"

O św. Teresie od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza, karmelitance z Lisieux we Francji, powstały już opasłe tomy rozpraw teologicznych. W tym skromnym artykule pragnę zachęcić czytelników do przyjaźni z tą wielką świętą końca XIX w., która także dziś może stać się dla wielu ludzi przewodniczką na krętych drogach życia. Może także pomóc w zweryfikowaniu własnego stosunku do Pana Boga, relacji z Nim, Jego obrazu, który nosimy w sobie.

Życie św. Teresy daje się streścić w jednym słowie: miłość. Miłość była jej głównym posłannictwem, treścią i celem jej życia. Według św. Teresy, najważniejsze to wiedzieć, że jest się kochanym, i kochać. Prawda to, jak może się wydawać, banalna, ale aby dojść do takiego wniosku, trzeba w pełni zaakceptować siebie. Św. Teresie wcale nie było łatwo tego dokonać. Miała niesforny charakter. Była bardzo uparta, przewrażliwiona na swoim punkcie i spragniona uznania, łatwo ulegała emocjom. Wiedziała jednak, że tylko Bóg może dokonać w niej uzdrowienia, bo tylko On kocha miłością bez warunków. Dlatego zaufała Mu i pozwoliła się prowadzić, a to zaowocowało wyzwoleniem się od wszelkich trosk o samą siebie i uwierzeniem, że jest kochana taką, jaka jest. Miłość to dla św. Teresy "mała droga", jak zwykło się nazywać jej duchowy system przekonań, "droga zaufania małego dziecka, które bez obawy zasypia w ramionach Ojca". Św. Teresa ufała bowiem w miłość Boga i zdała się całkowicie na Niego. Chciała się stawać "mała" i wiedziała, że Bogu to się podoba, że On kocha jej słabości. Ona wskazała, na przekór panującemu długo i obecnemu często i dziś przekonaniu, że świętość nie jest dostępna jedynie dla wybranych, dla tych, którzy dokonują heroicznych czynów, ale jest w zasięgu wszystkich, nawet najmniejszych dusz kochających Boga i pragnących spełniać Jego wolę. Św. Teresa była przekonana, że to miłosierdzie Boga, a nie religijne zasługi, zaprowadzi ją do nieba. Św. Teresa chciała być aktywna nie w ćwiczeniu się w doskonałości, ale w sprawianiu Bogu przyjemności. Pragnęła robić wszystko nie dla zasług, ale po to, by Jemu było miło i dlatego mówiła: "Dzieci nie pracują, by zdobyć stanowisko, a jeżeli są grzeczne, to dla rozradowania rodziców; również nie trzeba pracować po to, by zostać świętym, ale aby sprawiać radość Panu Bogu". Św. Teresa przekonuje w ten sposób, że najważniejsze to wykonywać wszystko z miłości do Pana Boga. Taki stosunek trzeba mieć przede wszystkim do swoich codziennych obowiązków, które często są trudne, niepozorne i przesiąknięte rutyną. Nie jest jednak ważne, co robimy, ale czy wykonujemy to z miłością. Teresa mówiła, że "Jezus nie interesuje się wielkością naszych czynów ani nawet stopniem ich trudności, co miłością, która nas do nich przynagla". Przykład św. Teresy wskazuje na to, że usilne dążenie do doskonałości i przekonywanie innych, a zwłaszcza samego siebie, o swoich zasługach jest bezcelowe. Nigdy bowiem nie uda się nam dokonać takich czynów, które sprawią, że będziemy w pełni z siebie zadowoleni, jeśli nie przekonamy się, że Bóg nas kocha i akceptuje nasze słabości. Trzeba zgodzić się na swoją małość, bo to pozwoli Bogu działać w nas i przemieniać nasze życie. Św. Teresa chciała być słaba, bo wiedziała, że "moc w słabości się doskonali". Ta wielka święta, Doktor Kościoła, udowodniła, że można patrzeć na Boga jak na czułego, kochającego Ojca. Jednak trwanie w takim przekonaniu nie przyszło jej łatwo. Przeżywała wiele trudności w wierze, nieobce były jej niepokoje i wątpliwości, znała poczucie oddalenia od Boga. Dzięki temu może być nam, ludziom słabym, bardzo bliska. Jest także dowodem na to, że niepowodzenia i trudności są wpisane w życie każdego człowieka, nikt bowiem nie rodzi się święty, ale świętość wypracowuje się przez walkę z samym sobą, współpracę z łaską Bożą, wypełnianie woli Stwórcy. Teresa zrozumiała najgłębszą prawdę o Bogu zawartą w Biblii - że jest On miłością - i dlatego spośród licznych powołań, które odczuwała, wybrała jedno, mówiąc: "Moim powołaniem jest miłość", a w innym miejscu: "W sercu Kościoła, mojej Matki, będę miłością".
CZYTAJ DALEJ

Nieustannie nam towarzyszą

2025-09-30 22:20

Marcin Cyfert

Eucharystia w parafii św. Faustyny Kowalskiej z wprowadzeniem figury św. Michała Archanioła

Eucharystia w parafii św. Faustyny Kowalskiej z wprowadzeniem figury św. Michała Archanioła

Parafia św. Faustyny Kowalskiej we Wrocławiu przeżywała wyjątkowe wydarzenie. Podczas Mszy św., której przewodniczył proboszcz ks. Marek Dutkowski została uroczyście wprowadzona figura św. Michała Archanioła w wizerunku z Groty Objawień na Gargano.

Na początku Eucharystii ksiądz proboszcz nałożył koronę figurze św. Michała Archanioła.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję