Reklama

Z prasy zagranicznej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Papieski Harley Sprzedany

Biały „papieski” motocykl marki Harley-Davidson został sprzedany 20 października br. na aukcji w brytyjskim Stafford za 48,3 tys. funtów (niemal 250 tys. zł). Pobłogosławiony i sygnowany przez Franciszka w lipcu br. motocykl jest darem grupy motocyklistów „Jesus Biker International” – przekazał go Papieżowi dyrektor Papieskich Dzieł Misyjnych w Austrii ks. Karl Wallner. Dochód ze sprzedaży harleya jest przeznaczony na pomoc dla prowadzonego przez austriacką „Missio” domu sierot w Ugandzie.

* * *

Pew Research Center

Religijna mapa USA

Zmienia się, i to szybko, mapa religijna Stanów Zjednoczonych. Na podstawie ostatniego badania, przeprowadzonego przez Pew Research Center, można powiedzieć, że USA są nadal krajem chrześcijańskim, ale katolicyzm stracił już tam pozycję największego wyznania. Dziś na pierwszym miejscu są tzw. nones, czyli osoby, które nie identyfikują się z żadną z grup religijnych. W podobnym badaniu sprzed 10 lat katolicy stanowili 23 proc. amerykańskiej populacji. Dziś tylko co 5. obywatel USA deklaruje przynależność do Kościoła katolickiego. „Nones” w 2009 r. stanowili 17 proc. amerykańskiego społeczeństwa, dziś – już 26 proc.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Najwięcej w USA jest protestantów (43 proc.), tyle że żadna z licznych protestanckich denominacji nie przewyższa liczbą katolików. Kościół katolicki poniósł najwięcej strat wśród hiszpańskojęzycznych Amerykanów. Dekadę temu 57 proc. z nich deklarowało się jako katolicy, dziś – 47 proc. Spadł także wskaźnik uczestnictwa w nabożeństwach. W poprzednim badaniu ponad połowa (52 proc.) dorosłych Amerykanów deklarowała, że odwiedza świątynię przynajmniej raz w miesiącu, pozostali nie chodzili do kościoła. Dziś te proporcje się prawie dokładnie odwróciły.

* * *

Religion News Service

Prześladowani muzułmanie

40 proc. uczniów muzułmańskich doświadczyło znęcania się ze strony rówieśników ze względu na wyznawaną religię. Takie są wyniki najnowszego badania przeprowadzonego w USA.

Przebadano grupę 1,5 tys. muzułmańskich nastolatków w wieku 11-18 lat. W poprzednim badaniu, z 2017 r., 53 proc. uczestników deklarowało analogiczne doświadczenia. Oznacza to poprawę sytuacji, ale częstotliwość zachowań agresywnych wobec muzułmanów jest nadal wyższa niż w stosunku do przedstawicieli innych religii. W 2017 r. co 5. nastolatek przyznał, że doświadczył w szkole przemocy.

Reklama

Plusem jest to, że amerykańscy nastolatkowie są coraz bardziej świadomi, iż ich muzułmańscy koledzy i koleżanki są częściej atakowani przez innych uczniów. W 2019 r. 39 proc. z nich przyznało, że było świadkiem agresji wobec muzułmanów, podczas gdy 2 lata wcześniej tylko 19 proc. zauważyło takie zachowania.

* * *

Russian News Agency

Droga jeszcze daleka

Czy w najbliższym czasie dojdzie do ponownego spotkania papieża Franciszka i patriarchy Cyryla I? – zapytał metropolitę Hilariona dziennikarz Rosyjskiej Agencji Prasowej TASS. Duchowny odpowiedział: „Nie słyszałem, aby nowe spotkanie było planowane”. Jednocześnie zwrócił uwagę na znaczenie hawańskiego spotkania Franciszka i Cyryla, którego głównym celem była koordynacja pomocy dla chrześcijan na Bliskim Wschodzie.

Hilarion udzielił wywiadu z racji 10. rocznicy urzędowania jako „minister spraw zagranicznych” patriarchatu moskiewskiego. Poinformował przy tym, że teologia prawosławna została uznana za przedmiot akademicki i od strony formalnej nic nie stoi na przeszkodzie, aby na rosyjskich wyższych uczelniach powstawały wydziały teologii. Potrzeba tylko wykształcenia kadry naukowej.

* * *

Christian Headlines

Eutanazja pod presją

Z badań przeprowadzonych niedawno w USA przez Narodową Radę ds. Niepełnosprawności wynika, że po wprowadzeniu eutanazji sytuacja poważnie chorych osób nie wygląda różowo.

Eutanazja jest legalna w stanach: Kalifornia, Kolorado, Oregon, Hawaje, New Jersey, Vermont i Waszyngton. Wkrótce zalegalizuje ją również Maine. Okazuje się, że w wymienionych stanach chorzy nie mają swobodnego wyboru – wywierana jest na nich presja. W przypadku osób cierpiących na ciężkie choroby, wymagające kosztownych terapii już nie dla wyzdrowienia, ale dla poprawy stanu życia, towarzystwa ubezpieczeniowe niechętnie dają pieniądze na długotrwałe leczenie, za to o wiele chętniej „zwracają koszty” śmierci na życzenie. Poza tym pacjentów strachem napawają błędne diagnozy, pod których wpływem sięgają oni po ostateczne wyjście. Kolejna presja dotyczy chorych na depresję – są zachęcani, aby wybrali proponowane przez prawo wyjście. Wprowadzenie eutanazji jest niekorzystne również dla osób niepełnosprawnych – liczący każdego dolara system podsuwa im wybór „tańszej” alternatywy i „odciążenia” społeczeństwa.

2019-10-29 12:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież do Polaków: bądźcie wierni dziedzictwu św. Jana Pawła II

2024-04-24 09:58

[ TEMATY ]

papież

papież Franciszek

św. Jan Paweł II

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

„Pozostańcie wierni dziedzictwu św. Jana Pawła II. Promujcie życie i nie dajcie się zwieść kulturze śmierci” - powiedział Franciszek do Polaków podczas dzisiejszej audiencji ogólnej.

Oto słowa Ojca Świętego:

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Cisco podpisał apel o etykę AI: Watykan bardzo zadowolony

2024-04-24 17:21

[ TEMATY ]

sztuczna inteligencja

Adobe Stock

"Jesteśmy bardzo zadowoleni, że Cisco dołączyło do Apelu Rzymskiego, ponieważ jest to firma, która odgrywa kluczową rolę jako partner technologiczny we wprowadzaniu i wdrażaniu sztucznej inteligencji (AI)". Tymi słowami arcybiskup Vincenzo Paglia, przewodniczący Papieskiej Akademii Życia i Fundacji RenAIssance, skomentował akces Cisco.

Chuck Robbins, dyrektor generalny Cisco System Inc. podpisał w środę w obecności arcybiskupa Vincenzo Paglii tzw. rzymskie wezwanie do etyki AI. Cisco System Inc. to amerykańska firma z branży telekomunikacyjnej, znana przede wszystkim ze swoich routerów i przełączników - niezbędnych elementów podczas korzystania z Internetu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję