Reklama

Niedziela Kielecka

Bóg wzywa do czegoś więcej

W Kielcach, na Kawetczyźnie znajduje się klasztor, w którym dwanaście sióstr karmelitanek bosych w cichości modli się za nas i Kościół. Ukryte przed światem, w ścisłej klauzurze, żyją,na co dzień w zażyłości z Bogiem.

Niedziela kielecka 5/2020, str. IV

[ TEMATY ]

klasztor

Kielce

karmelitanki

klauzura

TER

Klasztor Sióstr Karmelitanek Bosych w Kielcach

Klasztor Sióstr Karmelitanek Bosych w Kielcach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przeżywany przez Kościół Światowy Dzień Życia Konsekrowanego ukierunkowuje nas na osoby, które swoje życie poświęciły Bogu. Dzień ten ustanowił w 1997 r. Jan Paweł II, któremu przyświecała potrzeba uwielbienia Boga za ten szczególny dar, którym obdarzył Kościół. Istnieje wiele form życia konsekrowanego, jedną z nich są zakony kontemplacyjne.

Większa miłość

Gdyby chciało się poznać tajemnicę powołania karmelitanek bosych z Kawetczyzny, usłyszelibyśmy dwanaście wyjątkowych i niepowtarzalnych historii, w których Bóg przychodzi do zwyczajnego człowieka i zaprasza do dialogu miłości. Podobnie jak mniszki, historie te pozostają przed nami ukryte. Nie powinno jednak pozostać ukryte to, co je ze sobą łączy i co stanowi ich najgłębszy sens.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

1300 mniszek w Polsce przebywa we wspólnotach kontemplacyjnych

Podziel się cytatem

Reklama

Każda z sióstr pochodzi ze zwyczajnej rodziny, mającej, jak każda rodzina, swoje blaski i cienie. Każda miała swoje zainteresowania, życiowe i zawodowe plany – nauka, studia, rodzina, satysfakcjonująca i dobra praca... Wiele z nich nawet nie myślało wcześniej o życiu zakonnym, a tym bardziej kontemplacyjnym w klauzurze. Jednak w którymś momencie ich życia spełniło się to, co napisał św. Jan od Krzyża – duchowy ojciec i mistrz Karmelu, że nikt nie może zostawić jednej miłości, jeśli nie spotka większej. Każda z sióstr na którymś etapie swojego życia odkryła Boga, który ofiarował jej swoją darmową, oblubieńczą miłość i pozostawił zaproszenie, na które mogła w wolności odpowiedzieć. W tym momencie rozpoczęła się droga rozeznawania poprzez nasłuchiwanie serca i stawianie pytań; niejednokrotnie wewnętrzne zmaganie i trud zrywania więzów „mniejszych miłości”; poszukiwanie sensu takiego powołania... i ostatecznie wybór JEDYNEJ I NAJWIĘKSZEJ MIŁOŚCI. W przekonaniu sióstr, tylko ona daje wytłumaczenie takiego wyboru i takiej drogi życia. Ona także daje udział w trosce Boga o zbawienie każdego człowieka, którą siostry podejmują przez proste ofiary codziennego życia, pracę i modlitwę.

Życie w ciszy

Przede wszystkim posługą sióstr karmelitanek bosych jest modlitwa i to jest ich pierwsza misja. Dzień jest tak rozłożony, aby zachować równowagę między modlitwą wspólną, modlitwą osobistą, skupieniem w ciągu dnia, pracą oraz spotkaniami we wspólnocie, które także stanowią bardzo istotny element ich stylu życia. Siostry spotykają się na codziennej Eucharystii, kilka razy dziennie na modlitwie brewiarzowej, wspólnie przeżywają posiłki. Podczas posiłków panuje klimat skupienia i milczenie, a jedna z sióstr czyta Słowo Boże lub inną lekturę duchową. W ciągu dnia, nawet przy pracy, siostry starają się zachować milczenie. Tylko w niektóre świąteczne dni siostry mają możliwość swobodniejszych rozmów, zarówno podczas posiłków, jak i w ciągu dnia. Panujący w klasztorze klimat skupienia, wyciszenia i rezygnacja z niepotrzebnych rozmów służy nieustannemu zwróceniu serca i umysłu na poszukiwanie Boga i życie w Jego obecności.

Siostry dwukrotnie w ciągu dnia, po obiedzie i po kolacji, spotykają się na tzw. rekreacji. Jest to czas swobodnych rozmów, dzielenia się swoimi doświadczeniami i spostrzeżeniami oraz odkrywania i spotykania Boga we współsiostrach. Czas ten tworzy potrzebną harmonię z klimatem skupienia i milczenia pozwalając, aby dialog z Bogiem i więź z Nim trwał przez cały czas.

Modlą się w naszych intencjach

Do sióstr przychodzi wiele osób: różnego stanu, wieku, jak również z wielką różnorodnością intencji. Część z nich przychodzi jednorazowo, ale też wiele powraca. Wartością dla tych osób jest modlitewne towarzyszenie sióstr i wsparcie, które odczuwają także wtedy, gdy ich problemy nie ustępują. Duże znacznie ma tutaj wiara samych osób proszących o modlitwę – wiara w dobroć Boga i w moc modlitwy, a także ich zaufanie. Wielką radością sióstr są zarówno otrzymywane łaski, jak również świadectwo tych ludzi, którzy odkrywają Boga i Jego działanie w ich życiu. Jednak owoc modlitwy pozostaje zawsze tajemnicą.

Zrozumieć ofiarę

Wiele osób rozumie życie sióstr i ceni ten dar, ale wiele osób go kompletnie nie rozumie i nawet zarzuca im bierność, że tak naprawdę „marnują się”, że nie pomagają, że może mogłyby zrobić coś dobrego dla ludzi, a nie robią. Same siostry zaświadczają, że spotykają się z takimi „zarzutami”. Wiele osób jednak, poprzez kontakt z karmelitankami, zaczyna w inny sposób patrzeć na tę formę życia i odkrywać jej sens. Niektórzy odchodzą z pytaniem, które wciąż czeka na odpowiedź. Jedyną właściwą odpowiedź, jak mówią same siostry, może dać im żywa wiara.

2020-01-28 11:31

Oceń: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak biecki zakonnik nie zdążył odprawić Mszy...

Niedziela rzeszowska 34/2018, str. IV

[ TEMATY ]

klasztor

Arkadiusz Bednarczyk

Klasztor bieckich reformatów

Klasztor bieckich reformatów

Klasztor Reformatów w Bieczu posiada ciekawą historię. Ponoć o północy zjawia się tutaj duch jednego ze zmarłych zakonników; podziemia świątyni kryją prochy jednego z najwybitniejszych poetów polskiego baroku; z tym miejscem związał swoje życie br. Alojzy Kosiba, znany z filmu „Braciszek”...

Jedną z gałęzi zakonu franciszkańskiego są reformaci. Reformaci przybyli do Biecza w 1624 r. Zakonnicy prowadzili bardzo surowy tryb życia. Trzy razy w tygodniu praktykowali wspólne biczowanie, a w refektarzu zakonnym odbywano wyznawanie win wobec przełożonych. W celach braci, przynajmniej do początków XIX stulecia, nie było pieców, a bracia, nawet zimą, nosili na nogach sandały. W klasztorze przestrzegano także ścisłego milczenia o określonych porach dnia i w określonych miejscach. Niepokornym i gadatliwym nowicjuszom zakładano na usta drewniane wędzidła i zasłaniano oczy chustą...
CZYTAJ DALEJ

Papież: słuchajmy Boga, aby nauczyć się słuchać siebie nawzajem

2025-11-06 13:00

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

nauczyć się

słuchać

siebie nawzajem

Vatican Media

Papieska audiencja dla Sióstr Jezusa i Maryi oraz Sióstr Misjonarek św. Karola Boromeusza

Papieska audiencja dla Sióstr Jezusa i Maryi oraz Sióstr Misjonarek św. Karola Boromeusza

Tylko słuchając Pana Boga, można nauczyć się naprawdę słuchać siebie nawzajem – powiedział Leon XIV na audiencji dla kapituł generalnych dwóch zgromadzeń zakonnych. Jako były generał augustianów przyznał, że podczas kapituły najważniejsze olśnienia otrzymuje się „na kolanach”, a to, co dojrzewa w salach kapituły, musi być zasiane i przeanalizowane przed Tabernakulum i w słuchaniu Słowa Bożego.

Bóg podejmuje inicjatywę, człowiek odpowiada
CZYTAJ DALEJ

Spacer historyczny po cmentarzu

2025-11-06 21:13

Marzena Cyfert

Przy nagrobku płk. Mieczysława Rożałowskiego

Przy nagrobku płk. Mieczysława Rożałowskiego

Niezwykłe miejsce, jakim jest nieczynny cmentarz przy ul. Krzyckiej przybliżyli mieszkańcom Wrocławia Wojciech Trębacz z Instytutu Pamięci Narodowej we Wrocławiu oraz Alan Weiss z Fundacji historycznej „Spod ziemi patrzy Breslau”.

Podczas oprowadzania po nekropolii zebrani poznali historię miejsca i historie kilku osób, które tutaj spoczywają. – Działamy tutaj dzięki uprzejmości i dobrej współpracy z proboszczem ks. Andrzejem Szycem. Prowadzimy drobne renowacje i inne prace. Cmentarz ma ponad sto lat, powstał na początku XX wieku. Publikacje mówią o roku 1915, natomiast jeśli spojrzymy na datowanie grobów, ten czas trzeba cofnąć przynajmniej o kilka lat. Również księgi adresowe z Breslau pokazują, że to miejsce istniało wcześniej – mówił Alan Weiss.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję