W 2013 r. w Rzymie przekonywał seminarzystów, nowicjuszy i nowicjuszki: – Nie bójcie się, Pan jest Panem pocieszenia, Panem czułości. Pan jest Ojcem i mówi, że postąpi z nami jak matka ze swoim dzieckiem, z czułością. Nie bójcie się czułości Pana. Do uczestników kongresu teologicznego w Asyżu w 2018 r. powiedział: – Czułość jest językiem Boga. Czułość to spokój i prostota. Czułość jest słowem kojącym, jest lekarstwem na strach w relacji do Boga, ponieważ w miłości nie ma lęku. Czułość zmienia świat.

Zanim Ojciec Święty wypowiedział te słowa, ks. prof. Carlo Rocchetta z Papieskiego Uniwersytetu Gregoriańskiego przez trzy dekady zgłębiał tajemnicę Bożej czułości, podejmując refleksję nad jej wymiarem biblijnym, teologicznym, antropologicznym, terapeutycznym. Ostatecznie zdecydował się porzucić karierę akademicką, by w pełni się poświęcić pracy duszpasterskiej. W 2003 r. otworzył w Perugii centrum dla rodzin – „Dom czułości”, w którym pomaga małżeństwom i rodzinom odkrywać i odbudowywać piękno ich powołania.

Ksiądz Rocchetta podkreśla, że w czułości chodzi nie o tanią ckliwość, ale o ukonkretniony wyraz postawy miłosierdzia.

Podziel się cytatem

Przekonuje też, że czułość jest oznaką nie słabości, ale mocy ducha. Tym zagadnieniom poświęcił kilkanaście swoich książek. Również polscy czytelnicy będą mogli zapoznać się z tymi treściami, gdyż Wydawnictwo Franciszkanów Bratni Zew podjęło się wydania dwóch tytułów: Pochwała kłótni małżeńskiej. O przebaczającej czułości i Przytul mnie. Terapia poprzez czułość.