Reklama

Niedziela Przemyska

Głód Boga

Głodny człowiek zrobi wszystko, by zdobyć kawałek chleba. Traci szacunek dla siebie i innych, tak reaguje ciało, które do funkcjonowania musi mieć zaspokojone minimum swoich potrzeb. A dusza?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obrazy z rejonów świata, gdzie panuje głód – szokują. Ludzie to kości obleczone skórą, wielkie oczy, wzdęte brzuchy, a ręce i nogi – piszczele. W rocznicę wyzwolenia Auschwitz-Birkenau widzieliśmy takich wycieńczonych ludzi.

Tej drugiej, duchowej strony człowieka, nie widać. Nikt nie może zobaczyć, jak wygląda zagłodzona dusza bez łaski, bez światła, bez nadziei i miłości. Wrak? Szkielet? Pustka? Za mała wyobraźnia. Bóg zawsze daje nadzieję, odwołuje się do wolnej woli człowieka: choćby wasze grzechy były jak szkarłat, nad śnieg wybieleją. Kto zważa na życie wieczne, ma ustalony styl zachowania; przynajmniej raz w miesiącu spowiedź, a potem ileś razy przystępuje do Komunii św.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Droga do wieczności wiedzie przez codzienność. Nie ma specjalnej autostrady do nieba. Jeśli na drogach świata poustawiane są znaki, to wystarczy stosować się do nich, a podróż będzie bezpieczna. W życiu duchowym też są znaki! Przykazania Boże i kościelne, błogosławieństwa, wystarczy je zachować, aby Boga nie obrażać. Jest też zbawienny post w dni upamiętniające mękę Pana Jezusa. Kto podejmował post, wie, że wyrzeczenia kosztują. Zawsze początki są trudne i zdają się nie do zniesienia, a jednak wytrwała pokuta i wstrzemięźliwość przygotowują serce do spotkania z Ciałem Chrystusa podczas Mszy św. Kto nie zaznał głodu, owego pragnienia ciała, ten nie umie ocenić, czym jest pragnienie Chleba Życia. Bez tego doświadczenia głodu, postu, bez odjęcia sobie pokarmu dla ciała, żeby lepiej dowartościować pokarm duszy – nie będzie wzrostu duchowego.

Droga do wieczności wiedzie przez codzienność. Nie ma specjalnej autostrady do nieba.

Podziel się cytatem

Współczesny człowiek bardziej zajmuje się sprawami ziemskiej egzystencji niż duchowymi, rzadko korzysta z Uczty Eucharystycznej i Chleba Życia.

Wielką udręką jest głód na ziemi. Ofiary głodu wywołują smutek i współczucie. Lecz o wiele większy jest, a przynajmniej winien być, głód Boga w duszy. Wiele osób dzisiaj kpi i szydzi z religijności, Kościoła i z tego pokarmu, jakim jest Eucharystia. Pustoszejące kościoły, kpiny z duchowieństwa i żarty z obowiązku niedzielnej Mszy św. – to znak chorego lub wypaczonego ducha. Człowiek zamyka i ogranicza się w doczesności, nie patrzy dalej, na cel swojego życia, które zmierza do wieczności. Raz się człowiek rodzi i raz umiera, a potem, a potem jest niebo albo piekło.

Warto już teraz wiedzieć, że bez Eucharystii, bez Komunii św. grozi nam klęska głodu. Im bardziej świat będzie się oddalał od Boga, tym bardziej będzie mu grozić światowa klęska głodu Boga. A On czeka, by nam okazać łaskę, rozmnoży chleb i nakarmi wszystkich, a przez szacunek dla Bożego Chleba każe pozbierać pozostałe ułomki.

2020-03-03 09:47

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przywrócić jedność z Bogiem

Niedziela podlaska 7/2024, str. VI

[ TEMATY ]

Wielki Post

Archiwum CIDD

Ks. kan. dr Jarosław Błażejak

Ks. kan. dr Jarosław Błażejak

Czas Wielkiego Postu kojarzy się w głównej mierze z pokutą, wyrzeczeniem, rozważaniem Męki Pańskiej. Ważny jest również wymiar ekspiacyjny. O jego znaczeniu z diecezjalnym egzorcystą ks. kan. Jarosławem Błażejakiem rozmawia ks. Marcin Gołębiewski

Marcin Gołębiewski: Czym jest ekspiacja? Ks. kan. Jarosław Błażejak: Ekspiację należy rozumieć jako ludzkie działanie o charakterze religijnym, mające na celu przywrócenie jedności z Bogiem naruszonej grzechem samego pokutującego lub innego człowieka czy społeczności. Ekspiacja dosłownie oznacza odpokutowanie za winy, oczyszczenie. Jest to wynagrodzenie za grzechy i naprawa szkód spowodowanych w porządku moralnym i w stosunku konkretnego człowieka do Boga. Jest zatem niezbędna do przywrócenia właściwych warunków życia.
CZYTAJ DALEJ

Niedziela Palmowa w Jerozolimie: modlitwa o pokój, niepewny los chrześcijan

2025-04-13 18:47

[ TEMATY ]

Jerozolima

Niedziela Palmowa

chrześcijanie

modlitwa o pokój

Adobe Stock

Niedziela Palmowa w Jerozolimie

Niedziela Palmowa w Jerozolimie

W Jerozolimie uroczystej eucharystii Niedzieli Palmowej w bazylice Bożego Grobu oraz tradycyjnej procesji palmowej z Betfage na Górze Oliwnej przewodniczył łaciński patriarcha kard. Pierbattista Pizzaballa.

W koncelebrowanej Eucharystii wzięło udział 4 biskupów, 80 kapłanów oraz wierni lokalnego kościoła i pielgrzymi przybyli na Wielkanoc do Jerozolimy. Po poświęceniu palmowych liści i gałązek oliwnych procesja trzykrotnie okrążyła grób Zmartwychwstałego Pana.
CZYTAJ DALEJ

Rewolucyjny dokument Watykanu? Pokazujemy prawdę

2025-04-14 16:13

[ TEMATY ]

Msza św.

Karol Porwich/Niedziela

W Niedzielę Palmową media obiegła wiadomość o rzekomo „rewolucyjnym dokumencie Watykanu”, biły po oczach „klikbajtowe” tytułu o tym, że papież czegoś zakazał, że postanowił, zdecydował, nakazał itd. A jak to jest naprawdę? Zobaczmy zatem!

W wielu miejscach przyjął się zwyczaj celebracji tzw. Mszy świętych zbiorowych, czyli takich, gdzie podczas jednej celebracji jeden kapłan sprawuje ją w kilku różnych intencjach przyjętych od ofiarodawców. Trzeba tu odróżnić ją od Mszy koncelebrowanej, gdy dwóch lub więcej kapłanów celebruje wspólnie, każdy w swojej indywidualnej intencji. Stolica Apostolska zleca, by w ramach prowincji (czyli metropolii) ustalić zasady dotyczące ewentualnej częstszej celebracji takich właśnie zbiorowych Mszy świętych. Zasady ustalone w roku 1991 na mocy dekretu Kongregacji ds. Duchowieństwa o intencjach mszalnych i mszach zbiorowych Mos iugiter przewidywały, że taka celebracja może odbywać się najwyżej dwa razy w tygodniu. Tymczasem biskupi mogą zdecydować, by można było takie zbiorowe Msze święte sprawować częściej, gdy brakuje kapłanów a liczba przyjmowanych intencji jest znaczna. Oczywiście ofiarodawca musi wyrazić wprost zgodę, by jego intencja została połączona z innymi w jednej celebracji. Celebrans może zaś pozostawić dla siebie jedynie jedno stypendium mszalne (czyli ofiarę za jedną intencję). Wszystkie te zasady – oprócz uprawnienia dla biskupów prowincji do ustalenia innych reguł – już dawno obowiązywały, zatem… rewolucji nie ma.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję