Reklama

Książki

Na drodze Chrystusa – nowa książka abp. Marka Jędraszewskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas Wielkiego Postu serca wielu z nas rwą się do tego, aby iść do kościoła i w skupieniu oraz modlitwie przygotować się do przeżycia męki Pana, a następnie Jego radosnego zmartwychwstania. Niestety, ten rok jest inny. Smutny to widok, gdy nagle widać puste kościoły. Oznacza to jednak, że do Świąt Wielkanocnych tym razem musimy się przygotować inaczej.

Zamieszczone w książce Św. Jan Paweł II Wielki na drodze Chrystusa (wyd. Biały Kruk) rozważania Drogi Krzyżowej zostały napisane przez krakowskiego metropolitę abp. Marka Jędraszewskiego na nabożeństwo, które w tym roku miało zostać odprawione w krakowskiej Nowej Hucie. Nie mogło się tak jednak stać z powodu pandemii koronawirusa, dlatego te bardzo ciekawe, warte utrwalenia rozważania ukazują się w postaci książkowej. Konstrukcja tych rozmyślań, powstałych dla uczczenia 100. rocznicy urodzin świętego papieża, oparta na paralelach czternastu epizodów męki Pańskiej z czternastoma epizodami z życia Jana Pawła II, nabrała w kontekście opustoszałych polskich miast szczególnie dramatycznego wyrazu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Rozważając życie Karola Wojtyły – świętego Jana Pawła II Wielkiego, który podążał za Chrystusem, dźwigając swój krzyż, pragniemy również zrozumieć samych siebie, pragniemy głębiej zrozumieć sens naszego podążania za Chrystusem Ukrzyżowanym i Zmartwychwstałym, a ostatecznie sens naszego powołania do wieczności, gdzie będziemy wszyscy razem wpatrywać się w oblicze Boże” – mówi o swej książce abp Jędraszewski. Autor niezwykle poruszająco ukazuje przy każdej stacji, jak bardzo życie Karola Wojtyły – Jana Pawła II, naznaczone dźwiganiem krzyża, było naśladowaniem Chrystusa, nieustannym podążaniem za Mistrzem.

Reklama

Plastyczną ilustrację do pięknych i głębokich rozważań stanowią zarówno wybitne dzieła sztuki religijnej, jak i fotografie Ojca Świętego z różnych okresów, wykonane przez mistrza Adama Bujaka. Budują one scenograficzne ramy, ale też współtworzą nastrój, co pozwala się zagłębić w misterium wiary.

Specjalna akcja dla czytelników Niedzieli:

Św. Jan Paweł II Wielki na drodze Chrystusa w cenie:
1 egz. – 25 zł
2 egz. – 44 zł.
Można nabyć tę książkę wraz z inną: Ty masz zwyciężać.
Opowieść o abp. Marku Jędraszewskim w specjalnej cenie 49 zł (zamiast 78 zł). Obie publikacje pokazują, że w swym myśleniu i postępowaniu krakowski metropolita podąża śladami naszego wielkiego rodaka – św. Jana Pawła II.
Proszę zadzwonić pod numery tel.: 12 260 32 40 lub 12 254 56 19 lub napisać na adres: dystrybucja@bialykruk.pl .
Do zamówień należy doliczyć koszt przesyłki – 16 zł.

2020-03-31 14:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kampania „Cała Polska czyta dzieciom” w Częstochowie

[ TEMATY ]

książka

dzieci

Izabela Matuszewska

„ Cała polska czyta dzieciom”, pod takim hasłem w Szkole Podstawowej nr 47 im. Marii Konopnickiej w Częstochowie w dniach 3-7 czerwca, odbywały się spotkania czytelnicze w ramach XII Ogólnopolskiego Tygodnia Czytania Dzieciom.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Dobiega końca pielgrzymowanie maturzystów na Jasną Górę

2024-04-25 15:59

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka maturzystów

Karol Porwich/Niedziela

Młodzi po Franciszkowemu „wstali z kanapy”, sprzed ekranów i znaleźli czas dla Boga, a nauczyciele, katecheci, kapłani, mimo wielu obowiązków, przeżywali go z wychowankami. Dobiega końca pielgrzymowanie maturzystów na Jasną Górę w roku szkolnym 2023/2024. Dziś przybyła ostatnia grupa diecezjalna - z arch. katowickiej. W sumie w pielgrzymkach z niemalże wszystkich diecezji w Polsce przybyło ok. 40 tys. uczniów. Statystyka ta nie obejmuje kilkuset pielgrzymek szkolnych. Najliczniej przyjechali maturzyści z diec. płockiej, bo 2,7 tys. osób. „We frekwencyjnej” czołówce znaleźli się też młodzi z arch. lubelskiej, diecezji: rzeszowskiej, sandomierskiej i radomskiej.

- Maturzyści są uśmiechnięci, ale myślę, że i stres też jest, stąd pielgrzymka na Jasna Górę może być czasem wyciszenia, nabrania ufności i nadziei - zauważył ks. Łukasz Wieczorek, diecezjalny duszpasterz młodzieży arch. katowickiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję