Reklama

Lekcja pokory

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Skutki ataku koronawirusa SARS-CoV-2 na człowieka są wielorakie. O wszystkich jeszcze nie wiemy – to dopiero „wyjdzie w praniu”. Co widać jednak gołym okiem i czego nie trzeba udowadniać – to strach. Bardzo żeśmy się tego patogenu wystraszyli, a przy okazji przypomnieliśmy sobie o czymś niby oczywistym, choć w ostatnich dekadach wypieranym – często celowo – z naszej świadomości. Owo „coś” to bezdyskusyjna prawda o kruchości ludzkiego życia i o ograniczoności naszej potęgi. Epidemia dopadła nas w Wielkim Poście, który przecież rozpoczynają słowa: „Prochem jesteś i w proch się obrócisz”. Była jakby dopełnieniem obrzędu posypania głów popiołem, którego akurat w Europie każdy, kto chciał, mógł jeszcze doświadczyć – w wielu krajach Azji kościoły były już pozamykane. Wystraszeni padliśmy na kolana przed czymś tak małym, niedostrzegalnym ludzkim okiem. Globalnym symbolem tego upadku była sytuacja Stanów Zjednoczonych – supermocarstwa, które epidemią zostało dotknięte najbardziej.

Mocno kontrastował z opisywanym doświadczeniem, przynajmniej w moich oczach, inny, jeszcze świeższy obraz. Myślę o wystrzelonej 30 maja br. z przylądka Canaveral rakiety, która na orbitę okołoziemską wyniosła dwóch amerykańskich astronautów. Oczywiście, nie pierwszy raz. Amerykanie latali już wcześniej w kosmos, ale od momentu wycofania z użytkowania awaryjnych i niepewnych wahadłowców to supermocarstwo nie miało technicznych możliwości wysłania tam ludzi.

Konfrontacja tych dwóch obrazów: paniki, którą wywołał w społeczeństwie wszechwładny wirus, i ludzkiego triumfu, który symbolizował pióropusz ognia wzbijającej się ku niebu rakiety – może mówić o wielu rzeczach. Może m.in. głosić nieokiełznaną ambicję człowieka, która nie ma granic. Nie znać miary – to jest zawsze niebezpieczne. To wbija w pychę, a ona, jak powszechnie wiadomo, kroczy tuż przed upadkiem. Boleśnie przekonaliśmy się o tym w czasach epidemii. Ten „kurdupel” dał i ciągle daje nam lekcję pokory. Obyśmy nie musieli powtarzać tej klasy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2020-06-10 12:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Póki wierzę, nic mnie nie złamie

2024-04-16 14:14

Niedziela Ogólnopolska 16/2024, str. 10-13

[ TEMATY ]

wiara

Karol Porwich/Niedziela

Dzisiejszy świat uderza w katolików jak w bęben. Chce wmówić, że są winni całego zła na świecie, i opiłować ich „przywileje”. Pytamy zatem, jak w obliczu narastających ataków na wierzących zachować odwagę bycia katolikiem.

Magdalena Korzekwa-Kaliszuk
prawnik, psycholog, prezes Fundacji Grupa Proelio

CZYTAJ DALEJ

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu powszechnego

2024-04-17 18:24

[ TEMATY ]

Katolik

Narodowy Spis Powszechny

Bożena Sztajner/Niedziela

Ilu katolików jest w Polsce? Kim są osoby, które w ramach Narodowego Spisu Powszechnego w 2021 r. odmówiły odpowiedzi na pytanie o przynależność wyznaniową? - tym m.in. tematom poświęcone było spotkanie, które odbyło się dziś w siedzibie Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego w Warszawie. Prof. Krzysztof Koseła i prof. Mirosława Grabowska zaprezentowali analizy danych dotyczących przynależności wyznaniowej Narodowego Spisu Powszechnego z 2021. W najbliższym czasie opublikowany zostanie raport na ten temat.

Prof. Koseła i prof. Grabowska przypomnieli, że wyniki spisu z 2021 r. opublikowane zostały w 2023 r. Przynależność do wyznania rzymskokatolickiego zadeklarowało 27121331 osób z ogółu 38 mln. Polaków. Bezwyznaniowość zadeklarowało 2 611506 osób, natomiast aż 7807553 osoby odmówiły odpowiedzi na pytanie o wyznanie.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś przy grobie Jana Pawła II: Dobrą Nowiną jest Osoba!

2024-04-18 08:15

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

@VaticanNewsPL / ks. Paweł Rytel-Andrianik

- Dobrą Nowiną nie jest jakaś historia, nie jest jakaś teoria. Dobrą Nowiną jest Osoba! Chrześcijaństwo rozpoczyna się wtedy, kiedy człowiek spotyka się z Osobą Jezusa Chrystusa. My ludziom opowiadamy bardzo wiele rzeczy, tylko wcale nie prowadzimy ich do spotkania z żywą Osobą – z Jezusem Chrystusem, a to Jezus jest Dobrą Nowiną - mówił kard. Grzegorz Ryś.

O tym, na czym polega ewangelizacja i w jaki sposób przekazuje się wiarę na podstawie Dziejów Apostolskich mówił kard. Grzegorz Ryś w homilii przy grobie św. Jana Pawła II w Watykanie. Duchowny zwrócił uwagę na to, że w ewangelizacji chodzi o to, by nie czekać na to, aż ludzie przyjdą do Kościoła, ale to - my musimy wyjść do nich. My musimy być wcześniej zanim wszyscy inni nadejdą. My musimy wyjść z miłością do wszystkich, których jeszcze nie ma! – podkreślił kaznodzieja.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję