Reklama

Felietony

Obyś żył w ciekawych czasach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To nomen omen – chińskie przysłowie. Niektórzy mówią, że klątwa. Pasuje jak ulał do aktualnego czasu: wyjątkowego i w pewnym sensie ciekawego, który w jakiś sposób „zafundowało nam” Państwo Środka. Wszyscy, bez wyjątku, na własnej skórze przeżywamy doświadczenie nazywane generacyjnym. Wiem, są jeszcze – media wyłapią je z lubością – ponadstuletnie osoby, które przed wiekiem przeżyły epidemię hiszpanki, a teraz wyzdrowiały z COVID-19. Takie informacje z jednej strony mają w nas wlać nadzieję, że można się z tego wykaraskać, ale także obnażają naszą niewiedzę na temat najbardziej znanego dziś na świecie mikroorganizmu.

Pan Bóg mówi do nas nieustannie przez wydarzenia, osoby, które spotykamy, i czasy, w których przyszło nam żyć. Skoro tak, to co chce powiedzieć nam dziś, kiedy – jak to nazwał jeden z publicystów – został wysłany razem z nami na kwarantannę?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na to pytanie próbuje odpowiedzieć papież Franciszek w najnowszym orędziu na Światowy Dzień Misyjny, który będzie obchodzony w październiku. Otóż Bóg skłania nas do tego, byśmy odkryli wartość wspólnoty. Wspólnoty z Bogiem i wspólnoty z ludźmi. To najważniejsza lekcja z tego, nie ukrywajmy, bolesnego doświadczenia.

Podejrzewam, że najbardziej dojmującym doświadczeniem było to, że ludzie we Włoszech, w Hiszpanii, a także w Polsce umierali w absolutnej samotności. Tak, to prawda, pod względem ontycznym zawsze się umiera w samotności – nikt, oprócz Boga, nie towarzyszy bezpośrednio w umieraniu. Ale wyobrażam sobie, że bliskość drugiej osoby w tej chwili jest kluczowa. Do tego dochodził jeszcze brak możliwości uczestnictwa innych (albo jego poważne utrudnienie) w pogrzebie. Prawdą jest to, co na samiutkim początku mówi Bóg: nie jest dobrze, żeby człowiek był sam. I tak dzięki epidemii mamy szansę wrócić do fundamentu, bo działo się, że budowaliśmy bez niego.

2020-06-17 11:08

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nikt z nas nie jest bez winy

Litania kłamstw Putina jest ewidentna, ale nie dla ludzi Zachodu, którzy przez lata uważali, że jego słowa zasługują na uwagę.

Tak wzrastamy, idziemy przez czas i kochanie./ Bogu nie dowierzamy, ludzie kłamią nam./ Jeszcze rok, jeszcze życie, a co pozostanie,/ kiedy u blasku przystaniemy bram?/ Nikt z nas nie jest bez winy. Kiedy noc opada, / wasze twarze i moja ociekają krwią (...). I nikt bez zmazy. Ten wiersz – Modlitwa II Krzysztofa Kamila Baczyńskiego porusza mnie od kilkudziesięciu lat. Przywołuję te słowa w dniach, które są naznaczone wojną na Ukrainie. Przywołuję je z całą świadomością ryzyka, bo wojna na Ukrainie łączy się z tak wielką jednoznacznością. Jest kat i jest ofiara. Jest agresor i jest heroiczny obrońca. Są ludzka krzywda, ból i cierpienie, jest ludobójstwo. Jest wreszcie bezprzykładna pomoc, zryw solidarności, który przywraca zdewaluowane ostatnio pojęcie miłosierdzia.
CZYTAJ DALEJ

Aniołowie Stróżowie narodów - objawiały się niosąc przesłania, ostrzeżenia i łaski

2025-09-15 21:54

[ TEMATY ]

Anioł Stróż

Agata Kowalska

Objawienia aniołów towarzyszą ludzkości od niepamiętnych czasów i są obecne w tradycji wielu narodów. Biblia mówi o aniołach jako posłańcach Boga, którzy wypełniają Jego wolę, chronią ludzi i narody oraz przekazują Boże orędzia. W historii świata pojawiają się świadectwa niezwykłych spotkań z tymi niebiańskimi istotami, które objawiały się wybranym osobom, niosąc przesłania, ostrzeżenia i łaski.

Jednym z najstarszych znanych objawień Anioła Stróża narodu jest historia związana z Portugalią. Objawienie Anioła Stróża Portugalii nie jest szeroko udokumentowane w źródłach historycznych, ale jego kult sięga średniowiecza i był silnie zakorzeniony w portugalskiej duchowości. Już w XIV w., w klasztorze Batalha, na jego wschodniej ścianie znajdował się ołtarz poświęcony Aniołowi Stróżowi Portugalii, co wskazuje, że wierzono w jego szczególną rolę jako opiekuna narodu. W 1504 r. na prośbę króla Manuela I papież Juliusz II oficjalnie ustanowił święto Anioła Stróża Królestwa (Anjo Custódio do Reino). Decyzja ta mogła być inspirowana przeświadczeniem, że Portugalia znajduje się pod szczególną opieką anioła, który chroni jej mieszkańców i kieruje jej losami. Choć nie ma konkretnych zapisów o objawieniu się anioła królowi Manuelowi I, fakt, że sam monarcha zwrócił się do papieża o ustanowienie święta, sugeruje, że kult ten był dla niego wyjątkowo ważny. Być może władca sam doświadczył mistycznego natchnienia lub otrzymał świadectwa cudownych interwencji anioła w historii Portugalii.
CZYTAJ DALEJ

Katolikos Ormian zaprasza Papieża do wizyty w Armenii

2025-09-16 20:08

[ TEMATY ]

Armenia

Papież Leon XIV

Katolikos Ormian

Vatican Media

Leon XIV i Karekin II w Castel Gandolfo

Leon XIV i Karekin II w Castel Gandolfo

Papież we wtorek rano przyjął na audiencji patriarchę Ormian katolikosa Karekina II. Otrzymał zaproszenie od patriarchy do odwiedzenia Armenii. Po Janie Pawle II, Benedykcie XVI oraz Francizku, Leon XIV jest czwartym papieżem, który przyjął na audiencji Karekina II. Katolikos odwiedził też bazylikę Santa Maria Maggiore i modlił się przy grobie Papieża Franciszka.

Zaproszenie do odwiedzenia Armenii
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję